« poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2006-03-09 12:10:24
Temat: Re: I co ja mam zrobić z karczkiem? ;)fajna laska napisał(a):
> Karkowke pokroic w sredniej grubosci plastry, delikatnie rozklepac,
> obsypac ziolami, sola, pieprzem. Ulozyc na blaszce. Na przygotowane
> miesko ukladamy grube plastry cebuli, na cala powierzchnie. Na cebule
> starte na grubych oczkach warzywa (marchew, pietruszka, seler). Na
> warzywa starty grubo zolty ser a na ser po duzej lyzce majonezu
> (dekoracyjny Winiary spisywal sie najlepiej). I wszystko na ok 50 min do
> piekarnika podgrzanego do 180 stopni. Pysznosci, polecam :)
Właśnie, że nie za późno, bo karkówka w końcu została na dziś,
i to jest chyba to, co z niej zamierzam zrobić :)
Dam znać, jak smakowało.
Pozdr i wielkie dzięki,
Michał K.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2006-03-09 12:14:30
Temat: Re: I co ja mam zrobić z karczkiem? ;)
Użytkownik "notujaca" <n...@g...pl> napisał w wiadomości
news:C035C0EA.2329%notujaca@gazeta.pl...
> in article duoova$itg$...@p...pl, Misiek at p...@g...pl wrote on 9/03/2006
> 9:28:
>
> > Mogla by raz zjesc i juz...
> > a nie wydziwiac
> > To nie rob!!!
> > Jak zglodnieje o sama przyjdzie :)))
> > (ale wredny jestem... hehehe)
>
> Jesteście okropni! Taką mnie, co to w ogóle karkówki nie jada, to od razu
> widzę byście z domu wyrzucili ;-)
>
A czemuz to?
Miesko jest be???
czy tylko karkowka (karczek) ?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2006-03-09 12:29:31
Temat: Re: I co ja mam zrobić z karczkiem? ;)On Thu, 9 Mar 2006 13:14:30 +0100, "Misiek" <p...@g...pl> wrote:
>
>Użytkownik "notujaca" <n...@g...pl> napisał w wiadomości
>news:C035C0EA.2329%notujaca@gazeta.pl...
>> in article duoova$itg$...@p...pl, Misiek at p...@g...pl wrote on 9/03/2006
>> 9:28:
>>
>> > Mogla by raz zjesc i juz...
>> > a nie wydziwiac
>> > To nie rob!!!
>> > Jak zglodnieje o sama przyjdzie :)))
>> > (ale wredny jestem... hehehe)
>>
>> Jesteście okropni! Taką mnie, co to w ogóle karkówki nie jada, to od razu
>> widzę byście z domu wyrzucili ;-)
>>
>
>A czemuz to?
>Miesko jest be???
>czy tylko karkowka (karczek) ?
Badz zes konsekwentny - karkoweczka i karczuszek, do cholery
!!!!!!!!! :PPPPPPPPPPPP
Pierz
K.T. - starannie opakowana
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2006-03-09 12:33:48
Temat: Re: I co ja mam zrobić z karczkiem? ;)Krysia Thompson napisał(a):
>>>
>> A czemuz to?
>> Miesko jest be???
>> czy tylko karkowka (karczek) ?
>
>
> Badz zes konsekwentny - karkoweczka i karczuszek, do cholery
> !!!!!!!!! :PPPPPPPPPPPP
>
> Pierz
> K.T. - starannie opakowana
Przecież "karczek" to już zdrobniale od "kark"! Nie przesadzajmy :)
Ja bym optowała natomiast za tym, żeby dorośli nie używali określenia,
że coś jest "be". Nawet dzieci w przedszkolu już tak nie mówią.
--
Ania
http://aniared.blog.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2006-03-09 12:35:38
Temat: Re: I co ja mam zrobić z karczkiem? ;)
>
> Eee to nie z serca, to z obowiązku ;)
> Akurat tak się złożyło, że od blisko tygodnia w domu gotuję ja.
> Problemy zdrowotne mnie zamknęły w domu, to mam czas :)
>
> Pozdr,
>
> Michał K.
Mój TŻ jakby miał problemy zdrowotne to wlazłby z komputerem do łóżka,
jęczał jaki to jest chory i czekał aż podam mu rosół.
Gdzie Ci mężczyźni wspaniali tacy :)
Anet
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
26. Data: 2006-03-09 12:36:38
Temat: Re: I co ja mam zrobić z karczkiem? ;)On Thu, 09 Mar 2006 13:33:48 +0100, aniared
<a...@n...pl> wrote:
>Krysia Thompson napisał(a):
>
>>>>
>>> A czemuz to?
>>> Miesko jest be???
>>> czy tylko karkowka (karczek) ?
>>
>>
>> Badz zes konsekwentny - karkoweczka i karczuszek, do cholery
>> !!!!!!!!! :PPPPPPPPPPPP
>>
>> Pierz
>> K.T. - starannie opakowana
>
>Przecież "karczek" to już zdrobniale od "kark"! Nie przesadzajmy :)
>Ja bym optowała natomiast za tym, żeby dorośli nie używali określenia,
>że coś jest "be". Nawet dzieci w przedszkolu już tak nie mówią.
No wreszcie ktos powiedzial dyplomatycznei i grzecznie co ja bym
chyba wysyczala, ale tez grzecznie sie podpisuje pod uprzejma
prosba...jak sie nie beda stosowac to jakie sankcje???
Pierz, co znowu zwleka z pojsciem na strych...echchchchchchc
K.T. - starannie opakowana
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
27. Data: 2006-03-09 12:38:00
Temat: Re: I co ja mam zrobić z karczkiem? ;)in article dup676$n7e$...@p...pl, Misiek at p...@g...pl wrote on 9/03/2006
13:14:
>> Jesteście okropni! Taką mnie, co to w ogóle karkówki nie jada, to od razu
>> widzę byście z domu wyrzucili ;-)
>>
>
> A czemuz to?
> Miesko jest be???
> czy tylko karkowka (karczek) ?
Bee to może być baranina. Nie wiem z jakiego zwierzaka jest karkówka, ale
bardziej mi sie z muu kojarzy :-D
A "mięska" nie jadam po prostu. Takie zboczenie :-)
--
pzdr notująca
krytyk rzeczywistości
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
28. Data: 2006-03-09 12:45:13
Temat: Re: I co ja mam zrobić z karczkiem? ;)aniared napisał(a):
> Przecież "karczek" to już zdrobniale od "kark"! Nie przesadzajmy :)
> Ja bym optowała natomiast za tym, żeby dorośli nie używali określenia,
> że coś jest "be". Nawet dzieci w przedszkolu już tak nie mówią.
:)
A co sądzisz o ciamkającym "mniam"? Bo u mnie się plasuje w okolicach
"be" i "kurzęcych cycków".
--
pa, BBjk
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
29. Data: 2006-03-09 12:45:18
Temat: Re: I co ja mam zrobić z karczkiem? ;)Użytkownik "notujaca" <n...@g...pl> napisał w wiadomości
news:C035E038.2349%notujaca@gazeta.pl...
> Bee to może być baranina. Nie wiem z jakiego zwierzaka jest karkówka,
Najczęściej z takiego co chrum, chrum, kwik, kwik robi ;)
Ania
--
******e-mail: www.cerbermail.com/?Y8Pg93XYwQ *******gg:1737648*******
************************* www.madej.master.pl ************************
"Tylko pokłady bezinteresownego skurwysyństwa mają nieograniczone możliwości
regeneracyjne."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
30. Data: 2006-03-09 12:50:27
Temat: Re: I co ja mam zrobić z karczkiem? ;)On Thu, 09 Mar 2006 13:45:13 +0100, BasiaBjk <b...@Q...pl>
wrote:
>aniared napisał(a):
>
>> Przecież "karczek" to już zdrobniale od "kark"! Nie przesadzajmy :)
>> Ja bym optowała natomiast za tym, żeby dorośli nie używali określenia,
>> że coś jest "be". Nawet dzieci w przedszkolu już tak nie mówią.
>
>:)
>A co sądzisz o ciamkającym "mniam"? Bo u mnie się plasuje w okolicach
>"be" i "kurzęcych cycków".
Na rowni z mnianiusne
pierz
K.T. - starannie opakowana
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |