Użytkownik "tren R" <t...@p...pl> napisał w wiadomości
news:gqpvi6$2la$1@news.onet.pl...
> Redart pisze:
>>
>> Użytkownik "tren R" <t...@n...sieciowy> napisał w wiadomości
>> news:gqo481$rbv$2@news.onet.pl...
>>> a w co grywałeś?
>>> bo ja w ogame namiętnie. onegdaj.
>>
>> plemiona ... straszny nałóg ... ;)
>
> acototo?
> ja teraz założyłem konto na damoria.wp.pl ale to jakaś bryndza jest.
> tak sobie wchodzę co jakiś czas i zbuduje a to barak a to spichlerz.
> ale to już nie to :)

O, dojzrzałem cbnet'a. Komuś tam w zwięzłych słowach wyklarował,
że projektuje. Chyba to już gdzieś widziałem ... ;)))

A co do plemion: no też: baraki, spichlerze, tartaki,... ale też WOJSKO ;).
www.plemiona.pl
Istota gry, jak nazwa wskazuje, tkwi w budowaniu plemienia złożonego z wielu
graczy.
Jest forum plemienne i od tego, co tam jest zależy jakość gry ;) Tam jest
cała polityka,
walka, planowanie, rekrutacja nowych graczy i szpiegostwo, ale też:
konflikty, psychologia
tłumu, współpraca zespołów nad zadaniami, kreowanie wizji i strategii,
budowa sprawnych kanałów komunikacji wewnątrzplemiennej, budowa standardów i
procedur postępowania
na wypadek ataku z zaskoczenia, kiedy wielu graczy jest offline,
poszukiwanie czynników
motywacyjnych, żeby klimat w plemieniu nie siadł i wszystkim chciało się
grać, budowa zaufania a jednocześnie
ponoszenie ryzyka szpiegostwa, kłówtnie między graczami o dostęp do
zasobów/przestrzeni/wiosek,
praca z ego i ambicjami różnych lokalnych liderów, którzy nie chcą za bardzo
współpracować
ze słabszymi graczami i/lub nie chca za bardzo pracować na rzecz plemienia,
tylko
ciągną w swoją stronę by przy pierwszej niekorzystnej sytuacji w plemieniu
je opuścić ...;) Itp.
Plemię stanowi zazwyczaj około 50 osób - zupełnie różnych graczy, którzy
najcześciej
nie znają się z reala - i jest niezła jazda nawet na wiele miesięcy gry na
jednym świecie ;)
Masakra ... Ale z punktu widzenia aspektów zarządzania ludźmi - niesamowicie
edukacyjne i realistyczne ;)