Data: 2015-11-09 23:03:02
Temat: Re: I po raz trzeci
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
"FEniks" <x...@p...fm> wrote in message
news:n1pth7$9un$1@news.icm.edu.pl...
>>>>> Zaraz zaraz, myślałam, że mówimy tu o traumie w znaczeniu
>>>>> psychologicznym. Bo inaczej to wiesz, dość to niejednoznaczne, Ty
>>>>> sobie możesz uznać za traumę cokolwiek Ci tu przypasuje, każdy
>>>>> odmienny od Twojego pogląd. Choćby to, że nie uważam prostytucji
>>>>> za zawód jak każdy inny, wrzucasz do worka z traumami religijnymi.
>>>>
>>>> Do worka z pozostałościami po religijnym indoktrynowaniu za młodu
>>>> że seks bez ślubu/miłości jest be, że jest zwierzęcy i wstydu godny :-)
>>>
>>> A po jakiej indoktrynacji seks bez ślubu/miłości trafił do jednego
>>> worka z seksem bez przyjemności i dla pieniędzy?
>>
>>
>> chyba nie rozumiem pytania :-)
>
> Dlaczego uznałeś, że seks bez ślubu jest równoznaczny z prostytucją?
> W dodatku mnie takie rozumowanie próbujesz przypisać...
Właściwie to nie pamiętam czy mówiłaś już tutaj DLACZEGO
nie uważasz prostytucji jako zawodu jak inny... mówiłaś?
A więc próbowałem odgadnąć, że to seks za pieniądze, czyli
nieusankcjonowany seks nie z miłości, nie seks w małżeństwie
jest przyczyną Twojej dezaprobaty prostytucji... Czy błędnie?
> Przypomnij sobie swoją "rozmowę" z globem o gwałtach, może coś skapujesz.
Wolałbym abyś mi odpisała wprost, bez owijania w bawełnę
czy tymbardziej mieszała w naszą rozmowę kolegę Globa :-))
|