Data: 2015-11-11 00:07:05
Temat: Re: I po raz trzeci
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Qrczak" <q...@q...pl> wrote in message
news:56425cbb$0$22822$65785112@news.neostrada.pl...
>>> Ty naprawdę nie widzisz innego szczęścia poza przymuszaniem do
>>> zwalczania przymusu religijnego?
>>
>> Kogo ja Twoim zdaniem przymuszam?
>> Chyba się zagalopowałaś... :-)
>
> I ha ha.
A odpowiesz mi na pytanie kogo Twoim zdaniem przymuszam do czegoś?
>>>> Tak jak pisałem obok - gdyby wierni trzymali sobie religię w kościołach
>>>> i domach to nie byłoby potrzeby dla istnienia ateistów.
>>>
>>> Tak samego siebie chcieć zniknąć... ciekawe...
>>
>> Po prostu nie określałbym się tym mianem.
>> Nie byłoby we mnie potrzeby na takie deklaracje.
>
> Tak, wiemy, że w stronę ateizmu pchnęła Cię religijna trauma z
> dzieciństwa.
> Ale, uwierz, nie każdy się wychowuje w takich warunkach, ba, nawet ci
> wychowani w reli-żimie potrafią z domu wyjść na ludzi.
Sama jesteś ateistką w stosunku do Zeusa i Ra i Wisznu i Kryszny, i co?
Deklarujesz komuś swoją niewiarę w tych bogów? Ja też nie...
|