Ghost


Użytkownik "Pszemol" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:n1vtl8$dfh$...@d...me...
- pokaż cytowany tekst -
Trafił do tego samego wariatkowa co glob.


Patrz jak się uwzieli robić z ciebie ciemnego czarnucha....

"Straszenie piekłem" - Wasze doświadczenia?
adzia
Witam.
Może tytuł wątku brzmi groźnie, ale mam nadzieję, że to tylko pozory
Wiecie, ostatnio na "Wychowaniu" było parę dyskusji na temat - kiedy zacząć
mówić dziecku o prawdach swojej wiary. padło m.in. parę głosów, że nie należy
się z tym śpieszyć, bo dziecko może mieć koszmary dotyczące piekła, krzyża
itd...

Dla mnie - przyznam - to bardzo naciągane argumenty, bo piekła dziecku
opisywać nie zamierzam - w końcu nikt nie wie, na czym ono polega i jak
wygląda, więc po co mam dziecku stawiać przed oczami obrazy wzięte z
Hieronima Boscha

Ale chyba coś jest na rzeczy, w końcu psychologowie sami tego nie wymyslili.
Może więc pamiętacie, w jaki sposób Wam przekazywano prawdy wiary? Czy udało
się uniknąć tego nieszczęsnego ognia piekielnego? Czy mieliście jakiekolwiek
lęki związane z tym?

No bo nie wiem, czy czasem nie przecenia się tego jako argumentu przeciw
uświadamianiu religijnemu dzieci? jak sądzicie?

http://forum.gazeta.pl/forum/w,16182,10235447,,_Stra
szenie_pieklem_Wasze_doswiadczenia_.html?v=2