| « poprzedni wątek | następny wątek » |
821. Data: 2015-11-16 13:11:05
Temat: Re: I po raz trzeciIkselka wrote:
> Dnia Mon, 16 Nov 2015 11:02:29 +0100, krys napisał(a):
>
>> goście
>
> Po co ta uprzejmość?
Jak to po co? Taki sam element polskiej tradycji jak sama wiesz co :-P
--
J
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
822. Data: 2015-11-16 13:15:48
Temat: Re: I po raz trzeciDnia Mon, 16 Nov 2015 13:11:05 +0100, krys napisał(a):
> Ikselka wrote:
>
>> Dnia Mon, 16 Nov 2015 11:02:29 +0100, krys napisał(a):
>>
>>> goście
>>
>> Po co ta uprzejmość?
>
> Jak to po co? Taki sam element polskiej tradycji jak sama wiesz co :-P
>
Fuckt.
--
XL
http://www.fronda.pl/a/humanizm-tez-ma-swoje-granice
,56445.html
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
823. Data: 2015-11-16 17:56:36
Temat: Re: I po raz trzeciW dniu 2015-11-16 o 11:02, krys pisze:
>
> W takim, że mógłbyś się spotkać ze zdecydowaną reakcją usiłując
> indoktrynować moje dziecko wbrew mojej woli.
To dlaczego dziwisz się zdecydowanej reakcji innych, którzy są
indoktrynowani (i ich dzieci) wbrew własnej woli?
Pozdrawiam
Piotr
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
824. Data: 2015-11-17 13:51:36
Temat: Re: I po raz trzeciW dniu wtorek, 17 listopada 2015 08:55:44 UTC+1 użytkownik krys napisał:
> Kviat wrote:
>
> > W dniu 2015-11-16 o 11:02, krys pisze:
> >>
> >> W takim, że mógłbyś się spotkać ze zdecydowaną reakcją usiłując
> >> indoktrynować moje dziecko wbrew mojej woli.
> >
> > To dlaczego dziwisz się zdecydowanej reakcji innych, którzy są
> > indoktrynowani (i ich dzieci) wbrew własnej woli?
>
> Bo ja Pszemola( faceta z ulicy) o uświadamianie dziecka książeczkami nie
> prosiłam. A ty swojego dziecka posyłać na religię nie musisz.
>
> --
> J
To jedź do Koreii tam pilnują aby nic oprócz jedynej prawdy się nie przedostało. Bo w
demokracji prezentuje się dzieciom różne poglądy gdyż moralność polega na tym że
osoba sobie wybierze, więc się dzieciom prezentuje różne kierunki, a nie wciska
jedynego słusznego, bo to indoktrynacja i upośledzanie dziecka.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
825. Data: 2015-11-17 17:25:12
Temat: Re: I po raz trzeci"krys" <w...@n...pl> wrote in message
news:564add7e$0$694$65785112@news.neostrada.pl...
> Kviat wrote:
>
>> W dniu 2015-11-16 o 11:02, krys pisze:
>>>
>>> W takim, że mógłbyś się spotkać ze zdecydowaną reakcją usiłując
>>> indoktrynować moje dziecko wbrew mojej woli.
>>
>> To dlaczego dziwisz się zdecydowanej reakcji innych, którzy są
>> indoktrynowani (i ich dzieci) wbrew własnej woli?
>
> Bo ja Pszemola( faceta z ulicy) o uświadamianie dziecka
> książeczkami nie prosiłam. A ty swojego dziecka
> posyłać na religię nie musisz.
No ale ja nie mam również zamiaru na siłę żadnego
dziecka uświadamiać. A zwłaszcza Twojego :-)
Książeczka jednak może sobie na półce w szkole leżeć,
prawda? Chyba cenzury nie będziesz uprawiać?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
826. Data: 2015-11-17 21:27:30
Temat: Re: I po raz trzeciW dniu 2015-11-17 o 08:55, krys pisze:
> Kviat wrote:
>
>> W dniu 2015-11-16 o 11:02, krys pisze:
>>>
>>> W takim, że mógłbyś się spotkać ze zdecydowaną reakcją usiłując
>>> indoktrynować moje dziecko wbrew mojej woli.
>>
>> To dlaczego dziwisz się zdecydowanej reakcji innych, którzy są
>> indoktrynowani (i ich dzieci) wbrew własnej woli?
>
> Bo ja Pszemola( faceta z ulicy) o uświadamianie dziecka książeczkami nie
> prosiłam. A ty swojego dziecka posyłać na religię nie musisz.
Religia w szkołach to tylko jeden aspekt indoktrynacji. Jeden z
ważniejszych, ale nie jedyny.
Inny przykład: prezydent państwa oficjalnie, w całym majestacie swojej
władzy, urzędowo uczestniczy we mszy.
Dlaczego prezydent nie może sobie pójść na mszę prywatnie?
Święcenie każdego, nowo wybudowanego za państwowe pieniądze,
_publicznego_ wychodka, czy innego kawałka ulicy?
Symbole religijne w miejscach publicznych (szkoły, urzędy państwowe
czyli _publiczne_).
Itd... itp.... o ingerowaniu w normy prawne dotyczące _wszystkich_,
również niewierzących nie wspominając, bo było to wielokrotnie wałkowane.
Jeszcze raz pytam: dlaczego ludzi religijnych dziwi _zdecydowana_
reakcja ludzi, którzy tą (lub inną) religią są indoktrynowani (lub ich
dzieci), skoro sami takiej indoktrynacji nie tolerują?
Czym różni się zdecydowana reakcja ludzi wierzących na indoktrynację, od
zdecydowanej reakcji na indoktrynację ludzi niewierzących?
Pozdrawiam.
Piotr
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
827. Data: 2015-11-18 08:56:11
Temat: Re: I po raz trzeciPszemol wrote:
> "krys" <w...@n...pl> wrote in message
> news:564add7e$0$694$65785112@news.neostrada.pl...
>> Kviat wrote:
>>
>>> W dniu 2015-11-16 o 11:02, krys pisze:
>>>>
>>>> W takim, że mógłbyś się spotkać ze zdecydowaną reakcją usiłując
>>>> indoktrynować moje dziecko wbrew mojej woli.
>>>
>>> To dlaczego dziwisz się zdecydowanej reakcji innych, którzy są
>>> indoktrynowani (i ich dzieci) wbrew własnej woli?
>>
>> Bo ja Pszemola( faceta z ulicy) o uświadamianie dziecka
>> książeczkami nie prosiłam. A ty swojego dziecka
>> posyłać na religię nie musisz.
>
> No ale ja nie mam również zamiaru na siłę żadnego
> dziecka uświadamiać. A zwłaszcza Twojego :-)
> Książeczka jednak może sobie na półce w szkole leżeć,
> prawda? Chyba cenzury nie będziesz uprawiać?
Ktoś zatwierdza książeczki w szkole, jego zapytaj.
Moim dzieciom szkoła nie dała rady w głowach namieszać, bo miały z kim
pogadać.
--
J
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
828. Data: 2015-11-18 14:04:16
Temat: Re: I po raz trzeci"krys" <w...@n...pl> wrote in message
news:564c2f1c$0$651$65785112@news.neostrada.pl...
> Pszemol wrote:
>
>> "krys" <w...@n...pl> wrote in message
>> news:564add7e$0$694$65785112@news.neostrada.pl...
>>> Kviat wrote:
>>>
>>>> W dniu 2015-11-16 o 11:02, krys pisze:
>>>>>
>>>>> W takim, że mógłbyś się spotkać ze zdecydowaną reakcją usiłując
>>>>> indoktrynować moje dziecko wbrew mojej woli.
>>>>
>>>> To dlaczego dziwisz się zdecydowanej reakcji innych, którzy
>>>> są indoktrynowani (i ich dzieci) wbrew własnej woli?
>>>
>>> Bo ja Pszemola( faceta z ulicy) o uświadamianie dziecka
>>> książeczkami nie prosiłam. A ty swojego dziecka
>>> posyłać na religię nie musisz.
>>
>> No ale ja nie mam również zamiaru na siłę żadnego
>> dziecka uświadamiać. A zwłaszcza Twojego :-)
>> Książeczka jednak może sobie na półce w szkole leżeć,
>> prawda? Chyba cenzury nie będziesz uprawiać?
>
> Ktoś zatwierdza książeczki w szkole, jego zapytaj.
Ktoś zatwierdza jako obowiązkowe lektury, co nie znaczy że innych
nie może być na półkach. Cenzura była za Komuny, Ty chcesz jej dziś?
> Moim dzieciom szkoła nie dała rady w głowach namieszać,
> bo miały z kim pogadać.
Czyli nie boisz się, i mogę tą książeczkę w Twojej szkole zostawić?
Dobrze rozumiem tą deklarację?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
829. Data: 2015-11-18 14:15:44
Temat: Re: I po raz trzeciPszemol wrote:
> "krys" <w...@n...pl> wrote in message
> news:564c2f1c$0$651$65785112@news.neostrada.pl...
>> Pszemol wrote:
>>
>>> "krys" <w...@n...pl> wrote in message
>>> news:564add7e$0$694$65785112@news.neostrada.pl...
>>>> Kviat wrote:
>>>>
>>>>> W dniu 2015-11-16 o 11:02, krys pisze:
>>>>>>
>>>>>> W takim, że mógłbyś się spotkać ze zdecydowaną reakcją usiłując
>>>>>> indoktrynować moje dziecko wbrew mojej woli.
>>>>>
>>>>> To dlaczego dziwisz się zdecydowanej reakcji innych, którzy
>>>>> są indoktrynowani (i ich dzieci) wbrew własnej woli?
>>>>
>>>> Bo ja Pszemola( faceta z ulicy) o uświadamianie dziecka
>>>> książeczkami nie prosiłam. A ty swojego dziecka
>>>> posyłać na religię nie musisz.
>>>
>>> No ale ja nie mam również zamiaru na siłę żadnego
>>> dziecka uświadamiać. A zwłaszcza Twojego :-)
>>> Książeczka jednak może sobie na półce w szkole leżeć,
>>> prawda? Chyba cenzury nie będziesz uprawiać?
>>
>> Ktoś zatwierdza książeczki w szkole, jego zapytaj.
>
> Ktoś zatwierdza jako obowiązkowe lektury, co nie znaczy że innych
> nie może być na półkach. Cenzura była za Komuny, Ty chcesz jej dziś?
Masz szacunek do komuny, jak widzę. Ja jestem cenzorem małoletniego.
I nie chcę na półce z książkami głupot, tak samo jak gołych bab w witrynie
kiosku.
>
>> Moim dzieciom szkoła nie dała rady w głowach namieszać,
>> bo miały z kim pogadać.
>
> Czyli nie boisz się, i mogę tą książeczkę w Twojej szkole zostawić?
Nie boję się, bo jakby mi ze szkoły dziecko przyniosło coś niezgodnego z
systemem MOICH wartości, w których MAM NADAL PRAWO wychowywać własne dzieci,
to poszłabym z awanturą o sianie propagandy do szkoły.
Na szczęście za chwilę ten problem mam z głowy.
--
J
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
830. Data: 2015-11-18 14:27:44
Temat: Re: I po raz trzeciDnia Wed, 18 Nov 2015 08:56:11 +0100, krys napisał(a):
> Pszemol wrote:
>
>> "krys" <w...@n...pl> wrote in message
>> news:564add7e$0$694$65785112@news.neostrada.pl...
>>> Kviat wrote:
>>>
>>>> W dniu 2015-11-16 o 11:02, krys pisze:
>>>>>
>>>>> W takim, że mógłbyś się spotkać ze zdecydowaną reakcją usiłując
>>>>> indoktrynować moje dziecko wbrew mojej woli.
>>>>
>>>> To dlaczego dziwisz się zdecydowanej reakcji innych, którzy są
>>>> indoktrynowani (i ich dzieci) wbrew własnej woli?
>>>
>>> Bo ja Pszemola( faceta z ulicy) o uświadamianie dziecka
>>> książeczkami nie prosiłam. A ty swojego dziecka
>>> posyłać na religię nie musisz.
>>
>> No ale ja nie mam również zamiaru na siłę żadnego
>> dziecka uświadamiać. A zwłaszcza Twojego :-)
>> Książeczka jednak może sobie na półce w szkole leżeć,
>> prawda? Chyba cenzury nie będziesz uprawiać?
>
> Ktoś zatwierdza książeczki w szkole, jego zapytaj.
> Moim dzieciom szkoła nie dała rady w głowach namieszać, bo miały z kim
> pogadać.
>
Niechbym tylko zobaczyła takie "książeczki" w szkole moich dzieci...
--
XL
http://niepoprawnipolitycznie.com/zdychaj-francjo-dl
a-przykladu/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |