Użytkownik "Nowy lepszy tren R" <t...@n...sieciowy> napisał w
wiadomości news:v84jtai2kc92.dlg@trenerowa.karma...

> To proste:
> "Będziesz miłował bliźniego swego jak siebie samego".

Będzie dygresja o prostocie.

Jeden z nauczycieli buddyjskich omawiał temat współczucia
i zwierzał się ze swoich problemów w przekazywaniu swojej
wiedzy i swoich idei w warunkach społeczeństwa zachodniego.
W Tybecie jest proste hasło: współczucie to postawa wobec
innych czujących istot zawierajaca świadomość, że w toku
wielokrotnych wcieleń każda istota, z którą się spotykamy,
była kiedyś naszą matką. Odnośmy się więc do nich
z szacunkiem takim, jak do własnych matek.
Wtedy jedna z zachodnich uczennic powiedziała mu: "Mistrzu,
ale moja matka jest okropna. Nie lubię jej, nie kocham.
Nienawidzę. Czuję wstręt."