Data: 2011-05-05 10:01:31
Temat: Re: I po świętach panie CB
Od: zażółcony <r...@x...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Chiron" <c...@o...eu> napisał w wiadomości
news:ips1nb$tr7$1@node2.news.atman.pl...
Chironie - kompletnie brakuje mi w tym co piszesz sensownej perspektywy
ogarniania całości z właściwie posegregowanymi problemami - pod kątem
ich istotności np. dla wydatków z budżetu. Z mojego punktu widzenia
czepianie się tego, że Hitler w pewnym momencie zaczął tracić poparcie
(ale było już za późno) ma mały sens w kontekscie tego co napisałem.
I owszem - masz rację ze Stalinem, stalin i komunizm to także lekcja dla
demokracji. Ale ...
Za dużo tematów.
Proponuję skupić się na przymusowej edukacji - czyli, o ile nie mylę liczb
porównać nasze wydatki na wojsko (8-12% PKB ?), zamiast atakować
przymusowe szkolnictwo podstawowe (<0.5% PKB).
> Zauważ, że to myślenie politgramoty: państwo mi zabiera rocznie 10 tysięcy
> złotych- to kształcę dzieci. Nie zabierze mi- to bym w życiu nie
> wykształcił. I państwo socjalistyczne, wychodząc na przeciw Redartom-
> niedługo może będzie nam zabierać 100% dochodów- i za to nas nakarmi,
> ubierze- bo sami perzecież nie byli byśmy w stanie, ne spa?
Zerknij jeszcze raz na wyżej wskazane liczby. I, jeśłi możesz, przestań
używać słowa 'politgramotny', czy 'politpoprawny', bo masz fiksację
na tych terminach i nadużywasz ich jako wytrychów - a nie są to argumenty,
które trafiają do człowieka o takim wykształceniu i takiej inteligencji jak
moja.
Trochę wiecej pokory, chłopie ...
Zróbmy tak:
Masz cały przekrój krajów na tym świecie, w których nie ma przymusowego
szkolnictwa podstawowego (już to zdaje się mówiłem nie raz ...).
1. Wybierz sobie któryś (tylko nie wybieraj jakiejś egzotycznej wyspy
z tysiącem mieszkańców - ma być co najmniej kilkadziesiąt milionów).
2. Opisz dysproporcje społeczne w tym kraju. W tym celu narysuj/znajdź
gotową tzw. krzywą Lorentza dla rozkładu dochodu (PKB na mieszkańca)
w tym kraju.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Krzywa_Lorenza
na mój gust w kraju tym powinny się rzucać w oczy ostre tzw. kominy
dochodowe, ale kto wie, może uda Ci się znaleźć kraj bez kominów
(jakiś socjalistyczny ? :)
3. Narysuj analogiczna krzywą dla Polski (z czasów, kiedy się
rodziłeś lub obecnych).
4. Na wykresie opisującym Polskę odnajdź punkt, który opisuje
Twoją sytuację z czasów narodzin (potem możesz się pobawić
w czasy obecne, w sytuację swoich dzieci - możesz jak chcesz).
5. W tej samej odległości na osi X na krzywej dla drugiego
kraju znajdź odpowiedni punkt. Punkt ten opisuje sytuację
mieszkańca, która jest odpowiednikiem Twojej sytuacji.
Jest to dobra metoda 'przeniesienia' się w inną rzeczywistość',
proponuję, byś jej nie dyskutował, tylko przyjął.
6. Powiedz mi, w jakich warunkach ten człowiek żyje, czym się
zajmuje, czy pracuje, czy żebrze, a jak pracuje - to w jakich
warunkach, ile godzin w tygodniu, za jakie pieniądze. Jakie
są jego MOŻLIWOŚCI awansu wyżej, na jakich zasadach
może on awansować (jeśli może).
Można się też pokusić o analogiczną krzywą dla USA,
w którym jednak przymusowe szkolnictwo jest faktem.
|