Strona główna Grupy pl.soc.inwalidzi Proszę wypowiedzcie się na temat bezrobocia ON

Grupy

Szukaj w grupach

 

Proszę wypowiedzcie się na temat bezrobocia ON

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 56


« poprzedni wątek następny wątek »

31. Data: 2002-05-07 19:39:24

Temat: Re: INWALIDA CZY PRACOWNIK ????? (dość długie)
Od: "Marian L" <m...@l...org.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam :-))
Szanowny MAZL <m...@p...onet.pl> w ab8djb$8en$...@n...onet.pl...
napisał :

> Jezeli juz na starcie zakladasz, ze jestes inwalida poszukujacym pracy, a
> nie - po prostu osoba poszukujaca pracy, to z góry skazany jestes na
> niepowodzenie.

Wiekszość wycinam :-(( choć bardzo dobre i prawdziwe :-)))
Następnie Lech pisze:

> Zatem przeciętny ON aby wytrzymał
> konkurencję z osobą "zdrową" musi być albo lepszy (więcej umieć) albo
> tańszy. Zauważcie przy tym, że im lepsza firma i lepsze stanowisko - tym
> bardziej pierwszy z tych elementów zaczyna byc brany pod uwagę.

Stąd należy życzyć wszystkim pracy w lepszych firmach.
Tylko pytanie - czy programujący rozwiązania w polityce
społecznej o tym pamiętają. Na razie słychać tylko stwierdzenia
że niepełnosprawni o nic się nie muszą martwić bo znajdą
zatrudnienie w ZPCh.

Z własnego doświadczenia chcę podać przejaskrawiony przykład
że w dzisiejszych czasach nie dużo trzeba by znaleźć sytuację
gdy nawet ON o określonej niepełnosprawności jest lepszy od
człowieka który w danej dziedzinie jest sprawny.
Jakieś dwa lata temu będąc w centrali PFRON by dowiedzieć się
co dalej w sprawie poczty LAMA między jedną rozmową a drugą
postanowiłem złożyć uszanowanie jednemu z zacnych ludzi
tam pracujących. Jest to ON o znacznej dysfunkcji narządu wzroku.
Pukam, wchodzę do pokoju w którym widzę dwóch panów przy
komputerze, przedstawiam się, witam i co widzę. Przy klawiaturze
komputera siedzi ten człowiek z dysfunkcją wzroku drugi pan
dyktuje jakiś tekst ! Mimo że zdrowe ręce i wzrok raczej bez
zastrzeżeń. Mało tego bez żenady pogania "piszmy szybciej bo
to pilne" ! Zawsze będę pamiętał to zdarzenie. Bardzo szybko się
pożegnałem.
Wniosek ON potrafią pokonywać swoje niesprawności lepiej
niż sobie może wyobrazić człowiek taką niesprawnością nie
dotknięty. Pomijając to, że dzisiaj o instytucję z urzędnikami
bez umiejętności pisania na komputerze naprawdę baaaardzo
trudno - trzeba jechać do Warszawy by to zobaczyć.

Pozdrawiam
Marian L




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


32. Data: 2002-05-07 19:42:29

Temat: Re: Proszę wypowiedzcie się na temat bezrobocia ON
Od: "Marian L" <m...@l...org.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam :-))

Szanowny Jacek Kruszniewski w 3...@p...pl...
napisał:

> Widzisz, ty to tłumaczyłeś koleżance, a niekiedy to trzeba
> tłumaczyć .... rodzinie - i co wtedy ???
> Mnie rodzina pchała n\do nauki - podstawówka, ogólniak i polibuda :)
> Wiedziałem od razu, bo mnie tak wychowano i kierowano, że muszę być w
> miarę niezależny, przynajmniej finansowo i zawodowo.
> Tylko co ta biedna ON ma zrobić jak wmówiono jej że rodzina do końca
> życia
> będzie ją utrzymywała, a potem nie daj Boże tragedii - i -
> Dom Opieki Społecznej - to jest najgorszy finał dla takiej osoby.

Różnie to jest :-((.
Trzeba to tłumaczyć rodzinie i samym zainteresowanym szczególnie
gdy osiągną określony wiek. Najlepiej gdy robią to ludzie o podobnych
dysfunkcjach. Przecież życie bez nauki a potem bez pracy to tak jak
by żyć w więzieniu. Sądzę że dzisiaj do aktywności łatwiej przekonywać
niż 15-30 lat temu. DPS też może być oazą twórczego życia i pracy.

> Smutna to puenta :-(

Nigdy!
Ty potrafisz się poddać?

Pozdrawiam :-))

Marian L





› Pokaż wiadomość z nagłówkami


33. Data: 2002-05-07 20:35:13

Temat: Re: INWALIDA CZY PRACOWNIK ????? (dość długie)
Od: "RS/Szymon" <r...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Jacek Kruszniewski" <j...@p...pl>
napisał w wiadomości news:3CD818CF.261DC6A7@proinfo.pl...

[.....]

> Tak - i o tym pisze Leszek - że część pracodawców patrzy "inwalida" -
> i koniec, a leszek napisał że stosunek Pracodawca - Inwalida powinien
> być Pracodawca - Pracownik !!!!!

OK ! Zogoda !
pisalem Leszkowi ze :
>>> Co do reszty to sie z Toba zgadzam bo sam
>>> sporo latek przepracowalem i troche zycia poznalem
>>> i to zycie z dwoch stron


[.....]



> Tak - napisałem inwalidzi - bo myślą - że się nie nadają na
> "pracowników" -
> tak jest - i tyle !!!!
> Niestety :-((

I ZGODA !!!
ja to zrozumialem a to ze przedstawilem Twoj post bo
to do tego postu sie odnosilo :-)
Ja nie_mialem Tobie nic za zle ze napisales INWALIDA


> > [.....]
> >
> > > Też się z tym zgadzam, niestety jest taki stereotyp - że inwalida jest
> > > inwalidą i będzie żył z renty a nie z pracy :(
> > ___________________________________
> >
> > Jak widac przewija sie slowo INWALIDA a nie PRACOWNIK
> > Wiec odnioslem sie do slowa INWALIDA
>
> OK

tez tak mysle - ze jest OK


> Ale INWALIDA może być PRACOWNIKIEM, o ile zechce i zdobędzie pracę !!!

Oczywiscie


--

-
Pozdr.....
RS/Szymon
______________



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


34. Data: 2002-05-08 05:12:32

Temat: Re[2]: Proszę wypowiedzcie się na temat bezrobocia ON
Od: p...@p...onet.pl (Piotr M :-) szukaj wiadomości tego autora

Dziś jest 8 maja 2002

witaj na grupie Jacek

W Twoim liście skierowanym do pl.soc.inwalidzi datowanym 7 maja 2002 (20:10:31) można
przeczytać:

news:3CD81897.4E59976B@proinfo.pl



JK> Piotr M :- napisał(a):
>>

JK> Tak, tylko że nie każdy jest na tyle zdolny !!!

>> Co do stereotypów zgadzam się ile ja czasu
>> spędziłem tłumacząc młodszej koleżance czemu studiuje :) jej się wydawało
>> ze ja przecież nie musze bo mam rentę i mieszkam z rodzicami więc po co się
>> męczyć A ja jej na to ze :
>>
>> Z tytułem magistra można kopać rowy ( ON sprzedawać marchewki) a jak
>> przyjdzie potrzeba wybudować sputnika :) ( wersja dla studentów polibudy:-)
>> ) bankowcom poleca się inwestowanie zysków z marchewki :c)

JK> Widzisz, ty to tłumaczyłeś koleżance, a niekiedy to trzeba
JK> tłumaczyć .... rodzinie - i co wtedy ???
JK> Mnie rodzina pchała n\do nauki - podstawówka, ogólniak i polibuda :)
JK> Wiedziałem od razu, bo mnie tak wychowano i kierowano, że muszę być w
JK> miarę niezależny, przynajmniej finansowo i zawodowo.


W Nawiązaniu do jego treści :

Niestety z rodzicami czasem tak jest masz racje tak się złożyło ze 2 dni
temu zadzwoniła do mnie moja nauczycielka była z średniej szkoły i mówi do
mnie Piotrek ratuj .... trzeba wytłumaczyć rodzicom żeby chłopaka na studia
posłali. Okazało się właśnie że ludzie dobrze z górnej półki podatkowej
aktywni. Faktycznie finansowa przyszłość ma chłopak zapewnioną jak mało
który ON więc rodzice doszli do wniosku ze ich jedynakowi nie potrzebne
studia. Wydawało by się ze rozsądni ludzie :) a tu argumenty typu mama : ale
Maciek jest taki biedny widzi pan ze na wózku i jeszcze ma się męczyć na
studiach przecież i tak przyszłość mu zapewniliśmy :(((. Zaznaczę ze chłopak
jest zdolny 4 lata czerwonego paska i to przy składzie nauczycielskim który
za punkt honoru bierze sobie maksymę cytat z mojej prof.. historii " Pan Bóg
Piotrze odebrał ci władze nad ciałem ale mózgu nie ruszał więc go używaj "
efekt większe wymagania niż normalnie moja 3 to w moje klasie (uczyłem się
indywidualnie ) 4 ci sami ludzie uczą tego młodego człowieka więc jeśli ma
najlepsze noty to dobrze mu trybi pod czaszką cóż z tego jak rodzice nie
widzieli sensu no ale popracowałem na d rodzicami wraz z Maćkiem i obiecali
mu ze się zastanowią :) a chłopak tez uparty "wynudzi" te studia potrzebował
argumentu w postaci ON co z dyplomem :P



Pozdrowienia,
Piotr mailto:p...@p...onet.pl


Czujesz sie na siłach chcesz coś zrobic wstąp do sision http://sison.clan.pl/

a może chcesz nas o coś zapytac pisz na adres :S...@c...pl



--
Encyklopedia multimedialna w prezencie!
http://www.e-mail.onet.pl


--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.inwalidzi

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


35. Data: 2002-05-08 13:54:45

Temat: Re: Proszę wypowiedzcie się na temat bezrobocia ON
Od: "Tomasz Malinowski" <t...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Witam!

Użytkownik "Marian L" <m...@l...org.pl> napisał w wiadomości
news:ab6nnc$m4g$1@news.tpi.pl
[...]
> Pracodawca mając dobrego pracownika ON łatwiej podejmie
> decyzję o zatrudnieniu kolejnego ON.
[...]

Gdyby instytucje działające na rzecz zatrudniania ON (np. odpowiednie
komórki w starostwie, czy PFRON), miały u siebie więcej niepełnosprawnych
pracowników, to pewnie mogłyby skuteczniej przekonywać pracodawców do
zatrudniania inwalidów.

Pozdrawiam - Tomek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


36. Data: 2002-05-08 17:33:21

Temat: Re: Proszę wypowiedzcie się na temat bezrobocia ON
Od: "Scalamanca" <s...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Tomasz Malinowski wrote:

> Gdyby instytucje działające na rzecz zatrudniania ON (np. odpowiednie
> komórki w starostwie, czy PFRON), miały u siebie więcej
> niepełnosprawnych pracowników, to pewnie mogłyby skuteczniej
> przekonywać pracodawców do zatrudniania inwalidów.

A gdyby więcej ON chciało się zarejestrować w UP i zgłosić do pracy w
odpowiednich komórkach, to pewnie i komórki byłyby bardziej przekonujące...

--
Pozdrowieństwa,
Scally
http://krakowianka.art.pl/dagmara

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


37. Data: 2002-05-08 21:33:44

Temat: Re: Proszę wypowiedzcie się na temat bezrobocia ON
Od: "Marian L" <m...@l...org.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam
Scalamanca <s...@w...pl> a przedtem
Tomasz Malinowski <t...@p...fm
w abbncl$ddd$...@n...onet.pl... napisali:

> > Gdyby instytucje działające na rzecz zatrudniania ON (np. odpowiednie
> > komórki w starostwie, czy PFRON), miały u siebie więcej
> > niepełnosprawnych pracowników, to pewnie mogłyby skuteczniej
> > przekonywać pracodawców do zatrudniania inwalidów.
>
> A gdyby więcej ON chciało się zarejestrować w UP i zgłosić do pracy w
> odpowiednich komórkach, to pewnie i komórki byłyby bardziej
przekonujące...

Oczywiście te instytucje powinny zatrudniać więcej niż śladowe 2% ON co
wynika z art 21 ustawy O rehabilitacji zawodowej ... jednak jak się uprą to
zasłonią się tym przepisem mimo że właśnie ten przepis dyskryminuje ON!

Zastanawiam się kiedy decydenci spostrzegą jaki to knot w postaci
ustępu 2a art 21 tej ustawy został przez poprzedni Sejm stworzony.
Naprawdę nie ma żadnych racjonalnych powodów by ten zapis był w
naszym prawie!

W sprawie rejestracji w UP osób będących ON. To jest niemożliwe
by wręcz czekały wolne miejsca pracy. Prawdopodobnie urzędnicy
stworzyli jakąś papierową, wirtualną rzeczywistość. Wystarczy dać
ogłoszenie o spotkaniu ON poszukujących pracy w danym powiecie
i te wszystkie obliczenia UP legną w gruzach.

Jednak sami ON najwięcej mogą zrobić dla siebie zdobywając
wiedzę, będąc na topie w sprawie nowych technik, technologii
oraz wzorowo pracując jak już mają pracę.
Przepraszam za te truizmy w ostatnim zdaniu tak jakoś wyszło.

Pozdrawiam
Marian L


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


38. Data: 2002-05-08 22:56:01

Temat: Re: INWALIDA CZY PRACOWNIK ????? (dość długie)
Od: Jacek Kruszniewski <j...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora



Marian L napisał(a):
>
> Witam :-))
> Szanowny MAZL <m...@p...onet.pl> w ab8djb$8en$...@n...onet.pl...
> napisał :
>
> > Jezeli juz na starcie zakladasz, ze jestes inwalida poszukujacym pracy, a
> > nie - po prostu osoba poszukujaca pracy, to z góry skazany jestes na
> > niepowodzenie.
>
> Wiekszość wycinam :-(( choć bardzo dobre i prawdziwe :-)))
> Następnie Lech pisze:
>
> > Zatem przeciętny ON aby wytrzymał
> > konkurencję z osobą "zdrową" musi być albo lepszy (więcej umieć) albo
> > tańszy. Zauważcie przy tym, że im lepsza firma i lepsze stanowisko - tym
> > bardziej pierwszy z tych elementów zaczyna byc brany pod uwagę.
>
> Stąd należy życzyć wszystkim pracy w lepszych firmach.
> Tylko pytanie - czy programujący rozwiązania w polityce
> społecznej o tym pamiętają. Na razie słychać tylko stwierdzenia
> że niepełnosprawni o nic się nie muszą martwić bo znajdą
> zatrudnienie w ZPCh.

I tutaj jest pies pogrzebany :(

Dopóki rola Państwa ograniczać się będzie do dotowania miejsc
pracy tylko w ZPCh, a inne traktują inaczej - dopóty problem miejsca
pracy dla ON będzie nierozwiązany. To polityka państwa powinna
być tak skonstruowana aby jak największa część pracowników
Niepełnosprawnych pracowała w normalnych zakładach pracy.

Z pozdrowieniami

Jacek Kruszniewski

+-------------------------------+
| http://www.proinfo.pl/jacek.k |
+-------------------------------+

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


39. Data: 2002-05-08 22:56:49

Temat: Re: Proszę wypowiedzcie się na temat bezrobocia ON
Od: Jacek Kruszniewski <j...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora



RS/Szymon napisał(a):
>
...
>
> J.K.> tak, zgadzam się z tobą - co wtedy, ale każdy ma jakieś
> wykształcenie -
> J.K.> już Piotr napisał że średnie to dziś jest minimum czy dla sprawnego
> J.K.> czy niesprawnego.
>
> Oczywiscie ! dzis !
> tylko ja zawsze biore i patrze od tej najgorszej strony
> ( co_by_bylo_gdyby)
> przeciez jest masa ON bez jakiego_kolwiek_wyksztalcenia
> i tego nieda sie ukryc
> i nie mozna tez zrobic tak aby wszystkie ON mialy wyzsze wyksztalcenie
> sa przeciez rozne rodzaje niepelnosprawnosci itd.
> rozumiesz o co mi chodzi ?

Wiem, dlatego ci sprawni intelektuanie, powinni przeć tam gdzie mogą
tworzą dziurę dla tych drugich.
Jest masa ON bez wykształcenia, i to jest Wielki problem, niestety
"składanie szczotek" to już minęło - chińczycy są tańsi :((((
Dlatego jest tak ciężko dla ludzi bez wyksztłcenia.


> J.K.> wypadku czy po chorobie - i po to jest ta dyskusja - aby wymieniać
> J.K.> się poglądami :))
>
> szkoda ze nas tak malo :-(
>

Garstka :-((
a inni czytają i ......

> > > > > ps. ucinamy watek .... :-)
> > > >
> > > > Po co? - dyskusja jest Ciekawa a innych opinii jeszcze nie było.
> > >
> > > przewaznie po ciekawych dyskusjach
> > > nastepuje 2-tygodniowa cisza :-)))))
> >
> > Wiesz - ale lepiej jest jak jest TAKA dyskudja niż o "dupie maryni"
> > po 3-4 listy na dzień :)))
>
> ha..ha..ha.
> tylko ze nie_wiesz z ktorej strony zostaniesz zaatakowany :-))))
> (przez to taki maly ruch , wiekszosc woli siedziec cicho , no
> ewentualnie z boczku ci..........:-) . )
>
> Ps. juz ubieram plaszcz przeciw.....

taaak - ja się tego nie boję :-))

> > > Zgoda w 50% bo tak jak piszesz
> > > ON mają szukać pracy, i maja zgłaszać się do UP.
> > > malo tego ,
> > > w dzisiejszych czasach musza liczyc tylko na siebie
> > > Tylko nie przedstawiajmy falszywych faktow ze ON
> > > za 1000zl. baaaa nawet za 3000zl. rezygnuja z pracy
>
> J.K.> A jednad to jest prawda !!!! :-((((
> J.K.> Znam tą osobę -a mi gały wyszły z orbit jak to usłyszałem !!!! :-)))
>
> J.K.> PS.
> J.K.> Gdydym ci coś takiego zaproponował tylko że w Gliwicach
> J.K.> - zgodził byś się ?
>
> heeeee
> tez pytanie :-)
> Ps. A maz cos na oku ????? :-)
> TO DAJ ZNAC !!!

niestety nie mam

Z pozdrowieniami

Jacek Kruszniewski

+-------------------------------+
| http://www.proinfo.pl/jacek.k |
+-------------------------------+

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


40. Data: 2002-05-08 22:56:52

Temat: Re: Proszę wypowiedzcie się na temat bezrobocia ON
Od: Jacek Kruszniewski <j...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora



Piotr M :- napisał(a):
>
...
> JK> miarę niezależny, przynajmniej finansowo i zawodowo.
>
> W Nawiązaniu do jego treści :
>
> Niestety z rodzicami czasem tak jest masz racje tak się złożyło ze 2 dni
> temu zadzwoniła do mnie moja nauczycielka była z średniej szkoły i mówi do
> mnie Piotrek ratuj .... trzeba wytłumaczyć rodzicom żeby chłopaka na studia
> posłali. Okazało się właśnie że ludzie dobrze z górnej półki podatkowej
> aktywni. Faktycznie finansowa przyszłość ma chłopak zapewnioną jak mało
> który ON więc rodzice doszli do wniosku ze ich jedynakowi nie potrzebne
> studia. Wydawało by się ze rozsądni ludzie :) a tu argumenty typu mama : ale
> Maciek jest taki biedny widzi pan ze na wózku i jeszcze ma się męczyć na
> studiach przecież i tak przyszłość mu zapewniliśmy :(((. Zaznaczę ze chłopak
> jest zdolny 4 lata czerwonego paska i to przy składzie nauczycielskim który
> za punkt honoru bierze sobie maksymę cytat z mojej prof.. historii " Pan Bóg
> Piotrze odebrał ci władze nad ciałem ale mózgu nie ruszał więc go używaj "
> efekt większe wymagania niż normalnie moja 3 to w moje klasie (uczyłem się
> indywidualnie ) 4 ci sami ludzie uczą tego młodego człowieka więc jeśli ma
> najlepsze noty to dobrze mu trybi pod czaszką cóż z tego jak rodzice nie
> widzieli sensu no ale popracowałem na d rodzicami wraz z Maćkiem i obiecali
> mu ze się zastanowią :) a chłopak tez uparty "wynudzi" te studia potrzebował
> argumentu w postaci ON co z dyplomem :P
>

no - i to jest przykład !!!!

Pomoc nie tylko ON ale i rodzinom ON się należy !!!
I to nie finansowa, ale psychologiczna.

Z pozdrowieniami

Jacek Kruszniewski

+-------------------------------+
| http://www.proinfo.pl/jacek.k |
+-------------------------------+

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 . 6


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Archiwalne mapy topograficzne
Emeryci i renciści dostaną podwyżki
Test osobowosci - praca magisterska
pozyczka z pfron-u
powiekszalnik dla niedowidzacych sprzedam

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Próbna wiadomość
Jakie znacie działające serwery grup dyskusyjnych?
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5

zobacz wszyskie »