Data: 2015-11-16 22:59:25
Temat: Re: ISIS wzywa.
Od: "Chiron" <c...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Piotr Rezmer" <i...@d...com> napisał w wiadomości
news:564a50d8$0$646$65785112@news.neostrada.pl...
>W dniu 2015-11-15 o 23:18, Ikselka pisze:
>
> . W 1993 r. w USA popełniono 14 tys. przestępstw z
>> użyciem pistoletu, strzelby lub broni automatycznej, mimo że był to
>> okres,
>> w którym pod naciskiem rządu federalnego większość stanów uchwaliła duże
>> ograniczenia w sprzedaży pistoletów i broni automatycznej. Dopiero w 2001
>> r., kiedy pod rządami George'a W. Busha nastąpił powrót do swobodnego
>> obrotu bronią, liczba przestępstw spadła o 30 proc., do 8 tys. rocznie."
>
> Porównajmy dwa kraje:
> A) Polska z ograniczonym dostępem do broni
> B) USA z ułatwionym dostępem do broni
>
> Gdzie jest obecnie większa szansa że dostaniesz kulkę na ulicy? Gdzie
> zdarzają się częściej "przykre wydarzenia" w szkołach? Jeśli ułatwienie
> sprzedaży broni zmniejszyło liczbę przestępstw w USA, to w Polsce po
> wprowadzeniu broni do sklepów jeszcze trudniej będzie zaliczyć postrzał?
>
> Ciekawym krajem jest sąsiad USA: Kanada. Tutaj również dostęp do broni
> jest ułatwiony a jednak ilość przestępstw z jej użyciem jest nieporównanie
> mniejsza niż w USA. Myślę, że jest to kwestia dojrzałości społeczeństwa.
> Amerykańskie ma z tym problem. Procent debili jest tam niepomijalnie duży.
> Ale nawet w Norwegii znalazł się jakiś Breivik. Polakom daleko do
> Norwegów.
>
Być może nieświadomie- ale przekłamujesz. Nie można pisać ogólnie o
łatwym/trudnym dostepie do broni w USA, skoro w Nowym Jorku jest trudniej
niż w Polsce, a w Teksasie czy Arizonie ma każdy po kilka sztuk. Co ciekawe-
najwięcej przestepstw z uzyciem broni palnej (per capita) popełnia się w
Nowym Jorku- a nie Arizonie
--
Chiron
|