Dnia Thu, 23 Jan 2014 20:18:09 +0100, Qrczak napisał(a):

> Nawet w skrzyneczce na parapeciku nie?
>
> BTW na mnie niecierpliwie czeka ćmówka (ale czy odsadzać w trakcie jej
> wariackiego kwitnienia?) i chińska róża (bo zachciało mi się przycinać
> krzaka w grudniu i te 'odcinki' puściły korzenie)
>

A moje dwa cymbidia właśnie są tuż przed kwitnieniem - mają każde po 2
wielkie wiechy pąków. Nie liczylam nawet na to po przeczytaniu, że w domu
po zakupie i przekwitnięciu trudno je doprowadzić do ponownego kwitnienia.
No ale robiłam co w mojej mocy i oto sukces. Dobra jestem :-)
PS. Mam takie jak to, jak zakwitną, to będę się chwalić swoimi:
http://careforyourorchids.com/images/cymbidium_care/
photo11.jpg



--
XL
"Przypadek - to Bóg przechadzający się incognito." A. Einstein