W dniu 2012-02-23 23:45, mx23 pisze:
>
>>> zerknalem na warszawskie laby, w zadnym nie znalazlem przeciwcial z krwi
>>> specjalnie na lamblie, np. lux-med ma oczywiscie samodzielne pozycje
>>> IgA, IgM, IgG ale nie ma niczego specjalnie na lamblie (a to ogromna
>>> grupa i jednak chyba maja wiekszosc badan, jakie tylko mozna sobie
>>> wymyslic - czasem bardzo egzotyczne)
>>
>> Rzeczywiście, wygląda na to, że pod podanym przeze mnie linkiem pisali o
>> tym wyłącznie teoretycznie. W innych labach znalazłam badania
>> serologiczne, ale z kału.
>
> albo, ze jest to tylko badanie orientacyjne (pomocnicze) i sprawdza sie
> ogolnie poziom przeciwcial danego typu, jesli jest odpowiednia relacja
> pomiedzy nimi, moze to sugerowac lamblie albo teraz albo w przeszlosci
> (ale moze tez oznaczac inna chorobe, ktora powoduje podobne pobudzenie
> ukladu imunologicznego) (tylko zgaduje, nie jestem lekarzem)

Poteoretyzujmy więc dalej. Zakażenie/zarażenie powoduje powstanie
przeciwciał, specyficznych dla danego patogenu (pasożyty, bakterie,
grzyby), a ściślej dla określonych antygenów na powierzchni tych
mikroorganizmów. Jako pierwsze powstają przeciwciała klasy IgM i ich
obecność/wysoki poziom będzie świadczyć o wczesnej infekcji. Później
uruchamiana jest odporność specyficzna i wtedy powstają przeciwciała
klasy IgG. Świadczą one o przewlekłej lub powtórnej infekcji. Ponieważ
jednak IgG utrzymują się dość długo w surowicy, mogą być też oznaką
przebytego i zakończonego już zakażenia.
Jednak nie we wszystkich przypadkach bada się te poziomy (miana)
przeciwciał, bo muszą to być wystandaryzowane testy tak, aby badania w
różnych labach były porównywalne. A poza tym jeśli są inne badania
bardziej wiarygodne, to lekarze poprzestają na nich.

--
Nie ma na tym świecie bestii podobnej złej kobiecie, chociaż bowiem
wśród czworonogów lew jest najsroższy, a wśród wężów drakon najdzikszy,
to żadnego z nich nie można porównać ze złą kobietą. (Piotr Komes)