Data: 2009-01-22 23:16:45
Temat: Re: Ikselka antyteza prawdziwej kobiety (BYLO: Re: fajnie tak sie przypierdolić do ikselki?)
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Thu, 22 Jan 2009 23:36:34 +0100, Aicha napisał(a):
> Użytkownik "Ikselka" napisał:
>
>> Pedały.
>
> Ty masz jakąś obsesję? Boisz się o męża czy co? Pamiętaj, nawet co
> piętnasty Twój znajomy/znajoma może być odmiennej orientacji!
Teza o modzie i pedałach jest własnie w całości autorstwa mojego męża -
najbardziej męskiego ze znanych mi męskich mężczyzn (po JPII) i nie ma
takiej siły, któraby sprawiła, aby tego typu facet mógł poczuc miętę do
pedała. A oni z kolei boją się go jak ognia - miał parę okazji do
przekonania się.
Uważam, że teza ta (o modzie, modelkach-chłopcach i pedałach) jest
odkrywcza i prawdziwa.
I jeszcze ją dokładniej przedstawię:
Pedały boją sie prawdziwych kobiet i dlatego wymyslili modę na chłopczyce,
aby głupim babom się w głowach popieprzyło i chciały być podobne do
chłopców - żeby naśladując bezkształtne, chude modelki, maskowały swoje
cudowne biodra, odchudzały sie na potęgę, tracąc biust, i zakładały
kaszkiety chowając pod nie swoje długie włosy.
Żeby chodziły długim krokiem, z biodrami wypchniętymi do przodu, jak
zgarbieni, chudzi gavroches, którzy za franka pójdą z pedziem do jego
atelier...
I wtedy będzie jednakowo, i wtedy taki pedał nie będzie inny, niż normalny
mężczyzna - obaj z chłopcem w łóżku, obaj z przekonaniem o tym, że jest,
jak być powinno, jednako, a nie inno :->
|