Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.man.poznan.pl!news.ipartners.pl!not-for-mail
From: "Hanka Skwarczyńska" <a...@w...pl>
Newsgroups: pl.soc.rodzina
Subject: Re: Ile daje ciocia ?
Date: Wed, 14 Aug 2002 15:18:09 +0200
Organization: Internet Partners
Lines: 45
Message-ID: <ajdkp3$21fk$1@news2.ipartners.pl>
References: <3...@n...onet.pl> <ajb22a$lcs$1@cs.magma-net.pl>
<ajb4fa$2b4$1@news.onet.pl> <ajb5f4$s68$1@cs.magma-net.pl>
<ajb6k2$6il$1@news.onet.pl> <ajb74j$5vv$1@news2.tpi.pl>
<3...@p...onet.pl> <ajbnfn$99b$1@news.tpi.pl>
<3...@p...onet.pl> <ajdk5l$juk$1@cs.magma-net.pl>
NNTP-Posting-Host: nat-33.wasko.pl
X-Trace: news2.ipartners.pl 1029330531 67060 193.178.240.33 (14 Aug 2002 13:08:51
GMT)
X-Complaints-To: a...@i...pl
NNTP-Posting-Date: 14 Aug 2002 13:08:51 GMT
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.00.2919.6700
X-MSMail-Priority: Normal
X-Priority: 3
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.00.2919.6700
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.rodzina:19395
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Harmonny Wroclaw" <h...@w...pl> napisał w wiadomości
news:ajdk5l$juk$1@cs.magma-net.pl...
> [...]
> Nasi swiadkowie przyjechali w dzien wesela, nawet nie
udekorowali z nami
> samochodu bo byli strasznie zmeczeni podroza (nie mowiac o
uprzednim
> wiczorze panienskim/kawalerskim, na ktory w sumie liczylismy,
ale cos
> takiego w ogole im do glowy nie przyszlo),
A to przykro. Ale takie sytuacje mogą też być wynikiem różnic w
tradycjach regionalnych - w moich okolicach wieczór kawalerski
zazwyczaj urządza przyszły pan młody dla kolegów, a nie na
odwrót. Z dekoracją samochodu też bywa równie, ale przeważnie
chyba zamawia się ją w kwiaciarni razem z całą resztą "oprawy
florystycznej". Tak czy inaczej obyczaj obyczajem, niespodzianka
niespodzianką, ale wygląda na to, że dogadanie się w kwestiach
kluczowych to podstawa.
A jeszcze mogę dodać, że byłam "świadkową" na ślubie, kiedy
miałam szesnaście lat, i szczerze mówiąc w ogóle nie miałam
pojęcia, że świadkowie mają jakiekolwiek obowiązki oprócz
złożenia podpisu w odpowiednim miejscu. Też się ktoś mógł
obrazić - a nie prościej było powiedzieć, czego się oczekuje?
> a dodatkowo swiadek mojego TŻ
> poklocil sie w pierwszych minutach wesela ze swoja dziewczyna
i pol wesela
> spedzili na wyjasnianiu swoich spraw.
> [...]
A to bardzo przykro i chyba trochę niegrzecznie - mnie się
zawsze wydawało, że świadkowie na weselu są poniekąd "w
pracy"...
Pozdrawiam
Hanka, chyba jakaś niedzisiejsza, bo pytania typu "ile daje
chrzestny" nieodmiennie mnie zdumiewają
--
Hanka Skwarczyńska
i kotek Behemotek
KOTY. KOTY SĄ MIŁE
|