Data: 2012-01-05 22:05:46
Temat: Re: Ile dajecie po koledzie?
Od: Paulinka <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
medea pisze:
> W dniu 2012-01-05 22:12, Paulinka pisze:
>> (dobra to było przed świętami, więc i kolejki większe niż zwykle).
>
> Poza tym z dzieciakami się też wolniej przemieszcza. A zwłaszcza z trójką.
Zwłaszcza z TAKĄ trójką ;)
>> To jest dobre dla jakiś kamikadze.
>
> A ja dziś miałam takiego autobusowego farta, że aż się zaczęłam
> zastanawiać, czy jakieś Oko Opatrzności na mnie nie spogląda. ;)
> Zwiał nam sprzed nosa autobus. Miałyśmy z Mają czekać na następny
> minimum 15 minut, no i nie zdążyłybyśmy na przesiadkę, aż tu nagle
> przyjechał jakiś Polbus, który jeździ co godzinę akurat tam, gdzie
> chciałyśmy bezpośrednio. Koniec końców z Wojnowa na dworzec PKS
> zajechałyśmy w pół godziny w szczycie.
To nic. Mnie i tż-towi (wtedy jeszcze narzeczonemu) w gówniarskich
latach w Sylwestrową noc nad ranem, kiedy mieliśmy wizję ścieżki zdrowia
z Kozanowa na Nowy Dwór ukazał się autobus widmo, którego nie było na
rozkładzie. Uprzejmy pan kierowca się zatrzymał poza przystankiem i
zapytał, czy nas nie podrzucić. Byliśmy w takim szoku, że przez całą
drogę nie wydusiliśmy z siebie słowa :)
--
Paulinka
|