« poprzedni wątek | następny wątek » |
51. Data: 2011-02-08 19:33:33
Temat: Re: Im bardziej odlatujesz tym mniej czujesz.Dnia Tue, 8 Feb 2011 20:22:48 +0100, zdumiony napisał(a):
> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:13ol278mu0dpz.k9dytw0uw9dn.dlg@40tude.net...
>> Bo to JA jestem katoliczką, więc wiem lepiej - kocham mojego męża bardziej
>> niż Boga i Bóg mnie za to absolutnie nie potępia. To własnie taka miłość
>> Go
>> cieszy. Jesteś w stanie zrozumieć coś z tego, co tu napisałam?
>
> Uważam że to chore. Nie słyszałaś co mówił Jezus ?
Nie :-)
> Nie zgadzasz się z
> Ewangelią?
Ty jednak nie rozumiesz, co mówi Ewangelia...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
52. Data: 2011-02-08 19:37:33
Temat: Re: Im bardziej odlatujesz tym mniej czujesz.W dniu 2011-02-08 20:10, glob pisze:
> I to mnie dzisiaj olśniło,
> dlaczego jestem przez kobiety odbierany pozytywnie, bo zawsze staram
> się być sobą, a przez osoby andehoniczne jako zbyt pobudliwy.
Renata musi normalnie szczac za toba, czubku :-))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
53. Data: 2011-02-08 19:38:02
Temat: Re: Im bardziej odlatujesz tym mniej czujesz.Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:teqskf9e0e55.126nd1ncyypv9.dlg@40tude.net...
>> Uważam że to chore. Nie słyszałaś co mówił Jezus ?
>
> Nie :-)
To znaczy nie zgadzasz się z tym co mówił?
>> Nie zgadzasz się z
>> Ewangelią?
>
> Ty jednak nie rozumiesz, co mówi Ewangelia...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
54. Data: 2011-02-08 19:39:20
Temat: Re: Im bardziej odlatujesz tym mniej czujesz.
cbnet napisał(a):
> Wi�c z wykorzytaniem tego przez m�czyzn� nie powinno
> by� problem�w.
> To kwestia atrakcyjno�ci "nagrody" jak� jestes w stanie
> zaoferowa� kobiecie, aby by�a gotowa otworzy� si� na
> spotkanie z w�asn� kobieco�ci�.
>
> Mo�e za du�o mia�e� do czynienia z kobietami �atwymi
> i teraz marudzisz jak dziecko co chcia�oby zje�� ciastko
> ale kompletnie nie wie jak siďż˝ do tego zabraďż˝...? - dywagujďż˝.
> Po prostu najpierw musisz je rozpakowaďż˝.
> Bez tego pozostaniesz na etapie wyklinania na obrazek
> fragmentu ciastka na opakowaniu.
> Nie?
>
> --
> CB
>
>
>
> U�ytkownik "glob" <s...@g...com> napisa� w wiadomo�ci
> news:834e3efb-b923-4147-afae-d0315a0b348e@i39g2000pr
d.googlegroups.com...
>
> Nie bierzesz odpowiedzialno�ci za to co kobieta robi, nie jest
> dzieckiem, sama decyduje o swoim �yciu [...] sama jest
> odpowiedzialna za swoje czyny
Jakimi łatwymi o czym ty piszesz. ? Bycie sobą nie oznacza bycie
łatwym, tylko brak ucieczki od swoich doznań. A katoliczki uciekają,
bo mają wzory że przyjemność to grzech, ta ucieczka od siebie nie
tylko uderza psychikę ale też seks. Kobieta która uległa modzie
obecniej , czyli liczy się tylko seks a nie osoba , też nie będzie
dobra w łóżku ,bo uległa modzie ,a nie temu co sama chce i czuje.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
55. Data: 2011-02-08 19:42:53
Temat: Re: Im bardziej odlatujesz tym mniej czujesz.
Lebowski napisał(a):
> W dniu 2011-02-08 20:10, glob pisze:
>
> > I to mnie dzisiaj ol�ni�o,
> > dlaczego jestem przez kobiety odbierany pozytywnie, bo zawsze staram
> > siďż˝ byďż˝ sobďż˝, a przez osoby andehoniczne jako zbyt pobudliwy.
>
> Renata musi normalnie szczac za toba, czubku :-))
Jak renata debilu. Zastanów się skąd się wzieła tantra, bo buddyzm to
nacisk na bycie sobą ...Jesteś sobą i co ? Aż tantre stworzyli tak im
było dobrze.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
56. Data: 2011-02-08 19:43:50
Temat: Re: Im bardziej odlatujesz tym mniej czujesz.
zdumiony napisał(a):
> U�ytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisa� w wiadomo�ci
> news:teqskf9e0e55.126nd1ncyypv9.dlg@40tude.net...
> >> Uwa�am �e to chore. Nie s�ysza�a� co m�wi� Jezus ?
> >
> > Nie :-)
>
> To znaczy nie zgadzasz si� z tym co m�wi�?
>
> >> Nie zgadzasz siďż˝ z
> >> Ewangeliďż˝?
> >
> > Ty jednak nie rozumiesz, co m�wi Ewangelia...
Nie bo tak nie ma w bibli tylko w twoim łbie.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
57. Data: 2011-02-08 19:48:28
Temat: Re: Im bardziej odlatujesz tym mniej czujesz.zdumiony napisał(a):
> Nie bo tak nie ma w bibli tylko w twoim łbie.
Czego nie ma w Biblii?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
58. Data: 2011-02-08 19:48:54
Temat: Re: Im bardziej odlatujesz tym mniej czujesz.Tak sie czasem mówi o kobietach nie wykazujących właściwego
dystansu do swoich doznań: łatwe.
I co? Te łatwe kobiety są na tyle kiepskie w łózku, że aż szukasz
sposobów na otwarcie się tych pozostałych, czy coś w tym rodzaju?
O co chodzi?
Dlaczego interesuje cię pozbawianie kobiet możliwości realnego
decydowania o sobie i tym w jaki sposób CHCĄ traktować swoją
seksualność, nawet jeśli to miałoby to być "średniowiecze"?
Jak dla mnie: skoro tak chcą i lubią, to nie widzę problemu.
Nie rozumiem twojego "zapału" do eliminowania "złych" postaw
u kobiet.
Z czego to wynika?
--
CB
Użytkownik "glob" <s...@g...com> napisał w wiadomości
news:db2ca577-4bdc-4f74-a522-3388df47b468@m16g2000pr
c.googlegroups.com...
Jakimi łatwymi o czym ty piszesz. ? Bycie sobą nie oznacza bycie
łatwym, tylko brak ucieczki od swoich doznań.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
59. Data: 2011-02-08 19:55:09
Temat: Re: Im bardziej odlatujesz tym mniej czujesz.Dnia Tue, 8 Feb 2011 20:38:02 +0100, zdumiony napisał(a):
> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:teqskf9e0e55.126nd1ncyypv9.dlg@40tude.net...
>>> Uważam że to chore. Nie słyszałaś co mówił Jezus ?
>>
>> Nie :-)
>
> To znaczy nie zgadzasz się z tym co mówił?
To znaczy dokłądnie to, o co pytałeś: NIE SŁYSZAŁAM.
Czytaj i rozum dokładnie jak piszę. Wyzbądź się brzydkiej cechy
zniekształcania moich wypowiedzi. Ta cecha jest powszechna u osób, które ja
nazywam "żałosnymi ofiarami własnej nadinterpretacji".
>
>>> Nie zgadzasz się z
>>> Ewangelią?
>>
>> Ty jednak nie rozumiesz, co mówi Ewangelia...
j.p.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
60. Data: 2011-02-08 19:55:10
Temat: Re: Im bardziej odlatujesz tym mniej czujesz.
zdumiony napisał(a):
> zdumiony napisaďż˝(a):
> > Nie bo tak nie ma w bibli tylko w twoim �bie.
> Czego nie ma w Biblii?
Komu oblubieńcy ślubują na ślubie.? Miłość i że ciebie nie opuszcze aż
do śmierci. Ślubują sobie w obliczu Boga, a nie miłość do Boga. Ty
debilu.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |