« poprzedni wątek | następny wątek » |
131. Data: 2018-10-29 11:39:02
Temat: Re: ImigranciW dniu 2018-10-28 o 11:13, XL pisze:
>
>> Tekst jakiejś tam piosenki o niczym nie świadczy. Poza tym te hymny
>> wymyślano po to aby w ciężkich chwilach podtrzymywać na duchu ludzi,
>> zagrzewać do boju żołnierzy na polach bitew. Dzisiaj tak naprawdę
>> wszystkie jak jeden są zdezaktualizowane. Naprawdę śpiewanie Mazurka
>> Dąbrowskiego w trakcie kopania piłki na boisku piłkarskim wygląda wysoce
>> niepoważnie.
>> Co do RN to zdaje się nikt wam nie zabrania bycia sobą, ale warunkiem
>> tej tolerancji ma być to że komuch, pedał czy murzyn nie będą musieli
>> się was bać na ulicy, czyli ww nie będą mieli powodu aby was się bać.
> Czego mają się bać?
> Popatrz, jak się tworzy ploty choćby o ONR i jak (wydawałoby się mądrzy)
> ludzie dają się wpuszczać w maliny:
>
> https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Liga_Polskich_Rodzin
>
> ,,(...) W grudniu 2006 kierownictwo LPR ogłosiło, że zrywa związki z
> Młodzieżą Wszechpolską i zdecydowało się powołać nową organizację
> młodzieżową Ruch Młodych LPR[31]. Decyzja Romana Giertycha była motywowana
> doniesieniami prasowymi o imprezie neonazistów, w której mieli brać udział
> członkowie Młodzieży Wszechpolskiej[32]. Okazało się jednak, że uczestnicy
> tej imprezy formalnie nie należeli do Młodzieży Wszechpolskiej[33].(...)"
>
> Przypis nr 33 sobie otwórz także.
Sam widziałem jak przedstawiciele tzw prawej strony pluli, rzucali
kamieniami i obelgami na tzw tęczową demonstracje w Poznaniu.
Co mi po wiedzy wyszukanej w necie jak widzę jak jest na własne oczy..
>
>>>> Poza tym nie bardzo wierzę
>>>> że ci "bezwyznaniowi" byliby traktowani tak samo jak chrześcijanie.
> Tak samo. Mamy takich członków.
Podobno Prezydent USA, mr Nixon usłyszał od swojego ministra McNamary,
"ale to jest nasz sq*wiel", na słowa że z tego prezydenta Wietnamu
południowego "kawał sq*la".
>
>>>> Jasne, każdy uczciwy człowiek powinien to wiedzieć. Te wartości się
>>>> dopełniają i oddzielnie w sumie nic by nie znaczyły. Co komu po
>>>> wolności bez równości, i odwrotnie - co komu po równości bez wolności?
>>>> Ktoś mówi że jest wolny w kraju gdzie nie ma równości i braterstwa to
>>>> prawi dyrdymały jak nawiedzony kaznodzieja.
> Co Ty gadasz? Równość i braterstwo to IDEE. Twory abstrakcyjne. Do nich
> można tylko dążyć, jak ciąg liczbowy do nieskończoności, wolniej lub
> szybciej - a jak się twierdzi, że osiągnięcie Nieskończoności jest mozliwe,
> to jest się samym Jezusem i zostaje się ukrzyżowanym.
> Jesteś bardzo wierzący!
> :-)
Oczywiście że idee. A dlaczego wyznawcy tych wartości postrzegani są
przez wyznawców prawicy jako wrogowie?
Weźmy pod lupę wasze hasło - "Bóg Honor Ojczyzna", co to w ogóle znaczy
dla innych, co np ja mogę mieć z czyjegoś Boga, z jego honoru który w
biały dzień zezwala mu okradać innych, czy z tej jego Ojczyzny w której
ja mam gwarantowane miejsce podrzędne.
>>> Powtarzam pytania, które pozostawiłeś bez odpowiedzi:
>>> Pyt. 1) Co to jest wolność?
>>> Pyt. 2) Co to jest równość?
>>> Pyt. 3) Co to jest braterstwo?
>> 1/ Istnieje wtedy gdy byle łajza nie rozkazuje innym.
> Gadasz jak w wojsku, gdzie na pytanie ,,Co to jest musztra?" mus
> odpowiedzieć ,,Musztra służy do...".
> To nie jest definicja, tylko jeden z warunków, w dodatku bardzo ogólny - bo
> kto dla kogo jest ,,byle łajzą"?
Nazwie go byle łajzą bo traktuje mnie jako swoją własność, tzn ja mam
pod rygorem kar zapinać pas w swoim aucie, to już jest wielki bandytyzm,
jest jeszcze bardziej groteskowo - jak w wyniku zapięcia tego pasa
poniosę jakieś straty to ta anonimowa łajza mi ich nie zrekompensuje.
>
>> 2/ Szerokie pojęcie, - jeden przykład - pomniki. Nie ma ludzi lepszych i
>> gorszych mimo to nawet po śmierci jakaś obłąkana łajza próbuje
>> umniejszać innych.
> Czyli nie potrafisz odpowiedzieć.
Spokojnie możesz się odnieść do powyższego przykładu.
>
>> 3/ drugi człowiek bratem/siostrą a nie wrogiem. Powiesz niemożliwe? A ja
>> Ci dam do myślenia - wyobraź sobie świat po wyeliminowaniu kapitalizmu i
>> instytucji małżeństwa, czyli tzw rodziny.
> Czyli wspólnota pierwotna. Tam nie było rodziny - tylko wataha.
> Uhmmmm.
> Co wiesz na temat braterstwa we wspólnocie pierwotnej?
Sporo, i widzę poprzez pryzmat tego świat bez wojen i krzywdzonych ludzi.
>
>>>>>> Problem że w kraju nie
>>>>>> ma nikogo takiego.
>>>>> A w którym jest?
>>>>> No bo wiesz, jeśli nie potrafisz umiejscowić takiego wzorca, to albo jesteś
>>>>> niepoważny, albo powinieneś go sam założyc. Krytykancka postawa przy
>>>>> równoczesnej bierności i braku łączności z realiami to nie jest coś, z
>>>>> czego można być w zyciu dumnym.
>>>> Tylko w krajach którym najbliżej do komuny, czyli Szwecja,
>>> :-))))
>>>
>>>> Japonia,
>>> :-))
>>>
>>>> Korea Płd,
>>> :-))
>>>
>>>> Nowa Zelandia itd.
>>> Dobre:-))
>> Bo prawdziwe.
> Nie, nieprawdziwe.
Tylko na podstawie swojego braku wiedzy możesz tak twierdzić. Dla Ciebie
komuna to coś co znajduje się w skrócie nazwy państwa, a tymczasem
trzeba tego szukać w stylu życia mieszkańców danego państwa.
>
>>>> Krytyka jest elementem wolności. Ilu to już ludzi gryzie piach z tego powodu...
>>> Gdyby nie oni, lewactwo i komunizm już dawno rozlałoby się po całej Ziemi.
>>> Bez krytyki jest tylko głęboki komunizm do "wyboru".
>>>
>>>
>> Kula w łeb i do piachu. ja im dam krytykę prawicowych świętości, czyli
>> codziennej walki o przetrwanie, jak w sforze wilków.
>>
>>
> Skąd to wziąłeś?
>
No przecie to wasze credo, nie równość wolność i braterstwo a nadzór i
dominacja nad innymi.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
132. Data: 2018-10-29 16:42:36
Temat: Re: ImigranciTrybun <c...@j...ru> wrote:
> W dniu 2018-10-28 o 11:13, XL pisze:
>>
>>> Tekst jakiejś tam piosenki o niczym nie świadczy. Poza tym te hymny
>>> wymyślano po to aby w ciężkich chwilach podtrzymywać na duchu ludzi,
>>> zagrzewać do boju żołnierzy na polach bitew. Dzisiaj tak naprawdę
>>> wszystkie jak jeden są zdezaktualizowane. Naprawdę śpiewanie Mazurka
>>> Dąbrowskiego w trakcie kopania piłki na boisku piłkarskim wygląda wysoce
>>> niepoważnie.
>>> Co do RN to zdaje się nikt wam nie zabrania bycia sobą, ale warunkiem
>>> tej tolerancji ma być to że komuch, pedał czy murzyn nie będą musieli
>>> się was bać na ulicy, czyli ww nie będą mieli powodu aby was się bać.
>> Czego mają się bać?
>> Popatrz, jak się tworzy ploty choćby o ONR i jak (wydawałoby się mądrzy)
>> ludzie dają się wpuszczać w maliny:
>>
>> https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Liga_Polskich_Rodzin
>>
>> ,,(...) W grudniu 2006 kierownictwo LPR ogłosiło, że zrywa związki z
>> Młodzieżą Wszechpolską i zdecydowało się powołać nową organizację
>> młodzieżową Ruch Młodych LPR[31]. Decyzja Romana Giertycha była motywowana
>> doniesieniami prasowymi o imprezie neonazistów, w której mieli brać udział
>> członkowie Młodzieży Wszechpolskiej[32]. Okazało się jednak, że uczestnicy
>> tej imprezy formalnie nie należeli do Młodzieży Wszechpolskiej[33].(...)"
>>
>> Przypis nr 33 sobie otwórz także.
>
> Sam widziałem jak przedstawiciele tzw prawej strony
Zaraz zaraz - a konkretnie?
> pluli, rzucali
> kamieniami i obelgami na tzw tęczową demonstracje w Poznaniu.
> Co mi po wiedzy wyszukanej w necie jak widzę jak jest na własne oczy..
A więc skoro ,,na własne oczy" widziałeś, to konkretnie KTO PLUŁ?
>
>>
>>>>> Poza tym nie bardzo wierzę
>>>>> że ci "bezwyznaniowi" byliby traktowani tak samo jak chrześcijanie.
>> Tak samo. Mamy takich członków.
>
> Podobno Prezydent USA, mr Nixon usłyszał od swojego ministra McNamary,
> "ale to jest nasz sq*wiel", na słowa że z tego prezydenta Wietnamu
> południowego "kawał sq*la".
>
>>
>>>>> Jasne, każdy uczciwy człowiek powinien to wiedzieć. Te wartości się
>>>>> dopełniają i oddzielnie w sumie nic by nie znaczyły. Co komu po
>>>>> wolności bez równości, i odwrotnie - co komu po równości bez wolności?
>>>>> Ktoś mówi że jest wolny w kraju gdzie nie ma równości i braterstwa to
>>>>> prawi dyrdymały jak nawiedzony kaznodzieja.
>> Co Ty gadasz? Równość i braterstwo to IDEE. Twory abstrakcyjne. Do nich
>> można tylko dążyć, jak ciąg liczbowy do nieskończoności, wolniej lub
>> szybciej - a jak się twierdzi, że osiągnięcie Nieskończoności jest mozliwe,
>> to jest się samym Jezusem i zostaje się ukrzyżowanym.
>> Jesteś bardzo wierzący!
>> :-)
>
> Oczywiście że idee. A dlaczego wyznawcy tych wartości postrzegani są
> przez wyznawców prawicy jako wrogowie?
Bo kłamią - jak Republika Francuska.
> Weźmy pod lupę wasze hasło - "Bóg Honor Ojczyzna", co to w ogóle znaczy
> dla innych, co np ja mogę mieć z czyjegoś Boga, z jego honoru który w
> biały dzień zezwala mu okradać innych, czy z tej jego Ojczyzny w której
> ja mam gwarantowane miejsce podrzędne.
Widzisz, tym się rożnimy.
W RN nikt nie pyta ,,co ja mogę mieć" - ale ,,co mogę dać".
>>>> Powtarzam pytania, które pozostawiłeś bez odpowiedzi:
>>>> Pyt. 1) Co to jest wolność?
>>>> Pyt. 2) Co to jest równość?
>>>> Pyt. 3) Co to jest braterstwo?
>>> 1/ Istnieje wtedy gdy byle łajza nie rozkazuje innym.
>> Gadasz jak w wojsku, gdzie na pytanie ,,Co to jest musztra?" mus
>> odpowiedzieć ,,Musztra służy do...".
>> To nie jest definicja, tylko jeden z warunków, w dodatku bardzo ogólny - bo
>> kto dla kogo jest ,,byle łajzą"?
>
> Nazwie go byle łajzą bo traktuje mnie jako swoją własność, tzn ja mam
> pod rygorem kar zapinać pas w swoim aucie, to już jest wielki bandytyzm,
> jest jeszcze bardziej groteskowo - jak w wyniku zapięcia tego pasa
> poniosę jakieś straty to ta anonimowa łajza mi ich nie zrekompensuje.
To jest cała Twoja ideologia?
Pogratulować.
Sorry, budzisz moje politowanie, nie rozumiejąc sensu nawet przepisów o
ruchu drogowym.
I nawet trudno z tym dyskutować - przecież to byłaby próba dyskusji jak
dziad z obrazem.
>
>>
>>> 2/ Szerokie pojęcie, - jeden przykład - pomniki. Nie ma ludzi lepszych i
>>> gorszych mimo to nawet po śmierci jakaś obłąkana łajza próbuje
>>> umniejszać innych.
>> Czyli nie potrafisz odpowiedzieć.
>
> Spokojnie możesz się odnieść do powyższego przykładu.
Odpowiedź moją masz więc pod nim.
>>
>>> 3/ drugi człowiek bratem/siostrą a nie wrogiem. Powiesz niemożliwe? A ja
>>> Ci dam do myślenia - wyobraź sobie świat po wyeliminowaniu kapitalizmu i
>>> instytucji małżeństwa, czyli tzw rodziny.
>> Czyli wspólnota pierwotna. Tam nie było rodziny - tylko wataha.
>> Uhmmmm.
>> Co wiesz na temat braterstwa we wspólnocie pierwotnej?
>
> Sporo, i widzę poprzez pryzmat tego świat bez wojen i krzywdzonych ludzi.
Czyli nie wiesz niczego.
Nie wiesz o krwawych walkach o tereny łowieckie, o wzajemnym porywaniu
kobiet przez watahy, o ich gwałceniu jako podstawowej normie społecznej
służącej rozmnażaniu, o zabijaniu kalekich dzieci i niedołężnych starców, o
kanibalizmie i zabijaniu wzajemnym podczas głodu, o mało ,,braterskiej"
kolejce do jedzenia (najpierw myśliwi, potem kobiety, dzieci, starcy - o
ile oczywiście dla dzieci i starców coś ,,bratersko" zostawiono).
,,Braterstwo" kwitło.
Jak w Twojej wymarzonej komunie!
>
>>
>>>>>>> Problem że w kraju nie
>>>>>>> ma nikogo takiego.
>>>>>> A w którym jest?
>>>>>> No bo wiesz, jeśli nie potrafisz umiejscowić takiego wzorca, to albo jesteś
>>>>>> niepoważny, albo powinieneś go sam założyc. Krytykancka postawa przy
>>>>>> równoczesnej bierności i braku łączności z realiami to nie jest coś, z
>>>>>> czego można być w zyciu dumnym.
>>>>> Tylko w krajach którym najbliżej do komuny, czyli Szwecja,
>>>> :-))))
>>>>
>>>>> Japonia,
>>>> :-))
>>>>
>>>>> Korea Płd,
>>>> :-))
>>>>
>>>>> Nowa Zelandia itd.
>>>> Dobre:-))
>>> Bo prawdziwe.
>> Nie, nieprawdziwe.
>
> Tylko na podstawie swojego braku wiedzy możesz tak twierdzić. Dla Ciebie
> komuna to coś co znajduje się w skrócie nazwy państwa, a tymczasem
> trzeba tego szukać w stylu życia mieszkańców danego państwa.
:-))
>
>>
>>>>> Krytyka jest elementem wolności. Ilu to już ludzi gryzie piach z tego powodu...
>>>> Gdyby nie oni, lewactwo i komunizm już dawno rozlałoby się po całej Ziemi.
>>>> Bez krytyki jest tylko głęboki komunizm do "wyboru".
>>>>
>>>>
>>> Kula w łeb i do piachu. ja im dam krytykę prawicowych świętości, czyli
>>> codziennej walki o przetrwanie, jak w sforze wilków.
>>>
>>>
>> Skąd to wziąłeś?
>>
>
> No przecie to wasze credo, nie równość wolność i braterstwo a nadzór i
> dominacja nad innymi.
A jakie jest ,,credo" tych ,,innych"?
Może coś sobie jednak o nas przeczytaj.
--
XL
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
133. Data: 2018-10-29 17:26:07
Temat: Re: ImigranciW dniu 2018-10-29 o 16:42, XL pisze:
> Trybun <c...@j...ru> wrote:
>>
>> Sam widziałem jak przedstawiciele tzw prawej strony
>
>
> Zaraz zaraz - a konkretnie?
>
>> pluli, rzucali
>> kamieniami i obelgami na tzw tęczową demonstracje w Poznaniu.
>> Co mi po wiedzy wyszukanej w necie jak widzę jak jest na własne oczy..
>
> A więc skoro ,,na własne oczy" widziałeś, to konkretnie KTO PLUŁ?
https://manager.money.pl/styl/artykul/pluja-na-nich-
i-rzucaja-czym-popadnie,57,0,1711673.html
Policja wie konkretnie kto.
http://wyborcza.pl/10,82983,24039121,mocne-sceny-pod
czas-marszu-rownosci-w-lublinie-policja-uzyla.html
https://oko.press/cala-polska-spiewa-z-nami-wypierda
lac-z-pedalami-nienawisc-nie-zatrzymala-marszu-rowno
sci/
Nie będę wszystkiego cytował, resztę możesz doczytać samodzielnie.
Samodzielnie możesz też znaleźć inne relacje, filmy i zdjęcia (może
rozpoznasz kolegów i już będziesz wiedziała kto konkretnie).
"Nie widzimy przeciwników marszu, bo kordon policji jest szczelny, ale
dolatują do nas petardy i kamienie. Policja nie przeszkadza nagrywać i
robić zdjęcia. Tylko wielokrotnie nawołuje narodowców do rozejścia się."
"Ilu jest kontrmanifestantów? Trudno powiedzieć, pewnie kilkaset osób,
także dziewczyny rzucają kamieniami. Dyżurny komendy policji w Lublinie
mówi nam ok. 16.00, że zatrzymano łącznie 19 osób."
"W końcu policja odpowiada armatką wodną. Narodowcy ustępują, ustawiają
się na górce, po lewej stronie. Stamtąd rzucają kamienie na policjantów,
demonstrantów, dziennikarzy. Podchodzi do nas policjant w cywilu, tyle
że w żółtej kamizelce: ,,Bardzo proszę, dla pań bezpieczeństwa, proszę
się cofnąć". W sumie ma rację, z góry wciąż lecą kamienie. Armatka wodna
spędza nacjonalistów z górki. "
"Przy wejściu na Stare Miasto narodowcy formują szereg, zatrzymują
marsz. Między nami a nimi szpaler policji. Narodowcy atakują policję
wykrzykują coś o pedałach. Masa obrzydliwej homofobii."
Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
134. Data: 2018-10-30 08:59:54
Temat: Re: ImigranciW dniu 2018-10-29 o 16:42, XL pisze:
>
>> Sam widziałem jak przedstawiciele tzw prawej strony
>
> Zaraz zaraz - a konkretnie?
Transparenty i skandowanie, m.in "Polska tylko dla Polaków" itd.
>
>> pluli, rzucali
>> kamieniami i obelgami na tzw tęczową demonstracje w Poznaniu.
>> Co mi po wiedzy wyszukanej w necie jak widzę jak jest na własne oczy..
> A więc skoro ,,na własne oczy" widziałeś, to konkretnie KTO PLUŁ?
Myślisz o prowokacji? Przekrwione nienawiścią oczy, prowokator musiałby
być po wiadrze koki aby tak zagrać swoją rolę. Ale fakt, legitymacji
partyjnych nie sprawdzałem. No i do myślenia daje też ta pamiętna scena
kiedy to policjant po cywilnemu masakruje przechodnia na ulicy w trakcie
trwania demonstracji RN.
>
>
>>>>>> Poza tym nie bardzo wierzę
>>>>>> że ci "bezwyznaniowi" byliby traktowani tak samo jak chrześcijanie.
>>> Tak samo. Mamy takich członków.
>> Podobno Prezydent USA, mr Nixon usłyszał od swojego ministra McNamary,
>> "ale to jest nasz sq*wiel", na słowa że z tego prezydenta Wietnamu
>> południowego "kawał sq*la".
>>
>>>>>> Jasne, każdy uczciwy człowiek powinien to wiedzieć. Te wartości się
>>>>>> dopełniają i oddzielnie w sumie nic by nie znaczyły. Co komu po
>>>>>> wolności bez równości, i odwrotnie - co komu po równości bez wolności?
>>>>>> Ktoś mówi że jest wolny w kraju gdzie nie ma równości i braterstwa to
>>>>>> prawi dyrdymały jak nawiedzony kaznodzieja.
>>> Co Ty gadasz? Równość i braterstwo to IDEE. Twory abstrakcyjne. Do nich
>>> można tylko dążyć, jak ciąg liczbowy do nieskończoności, wolniej lub
>>> szybciej - a jak się twierdzi, że osiągnięcie Nieskończoności jest mozliwe,
>>> to jest się samym Jezusem i zostaje się ukrzyżowanym.
>>> Jesteś bardzo wierzący!
>>> :-)
>> Oczywiście że idee. A dlaczego wyznawcy tych wartości postrzegani są
>> przez wyznawców prawicy jako wrogowie?
> Bo kłamią - jak Republika Francuska.
Czyli wy - prawica czujecie się oszukani?
>
>> Weźmy pod lupę wasze hasło - "Bóg Honor Ojczyzna", co to w ogóle znaczy
>> dla innych, co np ja mogę mieć z czyjegoś Boga, z jego honoru który w
>> biały dzień zezwala mu okradać innych, czy z tej jego Ojczyzny w której
>> ja mam gwarantowane miejsce podrzędne.
> Widzisz, tym się rożnimy.
> W RN nikt nie pyta ,,co ja mogę mieć" - ale ,,co mogę dać".
Jasne - "dać" - w zęby pedałowi czy jakiemuś innemu ""odmieńcowi:-(. Co
tak właściwie w ww haśle jest co daje innym? Bo rozumiem że pod tym
hasłem warstwy posiadającej w przedwojennej Polsce RN się podpisuje..
>
>
>>>>> Powtarzam pytania, które pozostawiłeś bez odpowiedzi:
>>>>> Pyt. 1) Co to jest wolność?
>>>>> Pyt. 2) Co to jest równość?
>>>>> Pyt. 3) Co to jest braterstwo?
>>>> 1/ Istnieje wtedy gdy byle łajza nie rozkazuje innym.
>>> Gadasz jak w wojsku, gdzie na pytanie ,,Co to jest musztra?" mus
>>> odpowiedzieć ,,Musztra służy do...".
>>> To nie jest definicja, tylko jeden z warunków, w dodatku bardzo ogólny - bo
>>> kto dla kogo jest ,,byle łajzą"?
>> Nazwie go byle łajzą bo traktuje mnie jako swoją własność, tzn ja mam
>> pod rygorem kar zapinać pas w swoim aucie, to już jest wielki bandytyzm,
>> jest jeszcze bardziej groteskowo - jak w wyniku zapięcia tego pasa
>> poniosę jakieś straty to ta anonimowa łajza mi ich nie zrekompensuje.
> To jest cała Twoja ideologia?
> Pogratulować.
> Sorry, budzisz moje politowanie, nie rozumiejąc sensu nawet przepisów o
> ruchu drogowym.
> I nawet trudno z tym dyskutować - przecież to byłaby próba dyskusji jak
> dziad z obrazem.
To tylko jeden przykład na wolność jednostki (jej braku), która jest
chyba dla każdego człowieka powinna być wartością nadrzędną.
Piszesz dokładniej o sobie - nie można dyskutować o wolności z kimś kto
nawet nie zna ogólnych zasad tej wartości.
>
>>>> 2/ Szerokie pojęcie, - jeden przykład - pomniki. Nie ma ludzi lepszych i
>>>> gorszych mimo to nawet po śmierci jakaś obłąkana łajza próbuje
>>>> umniejszać innych.
>>> Czyli nie potrafisz odpowiedzieć.
>> Spokojnie możesz się odnieść do powyższego przykładu.
> Odpowiedź moją masz więc pod nim.
>
>
>>>> 3/ drugi człowiek bratem/siostrą a nie wrogiem. Powiesz niemożliwe? A ja
>>>> Ci dam do myślenia - wyobraź sobie świat po wyeliminowaniu kapitalizmu i
>>>> instytucji małżeństwa, czyli tzw rodziny.
>>> Czyli wspólnota pierwotna. Tam nie było rodziny - tylko wataha.
>>> Uhmmmm.
>>> Co wiesz na temat braterstwa we wspólnocie pierwotnej?
>> Sporo, i widzę poprzez pryzmat tego świat bez wojen i krzywdzonych ludzi.
> Czyli nie wiesz niczego.
> Nie wiesz o krwawych walkach o tereny łowieckie, o wzajemnym porywaniu
> kobiet przez watahy, o ich gwałceniu jako podstawowej normie społecznej
> służącej rozmnażaniu, o zabijaniu kalekich dzieci i niedołężnych starców, o
> kanibalizmie i zabijaniu wzajemnym podczas głodu, o mało ,,braterskiej"
> kolejce do jedzenia (najpierw myśliwi, potem kobiety, dzieci, starcy - o
> ile oczywiście dla dzieci i starców coś ,,bratersko" zostawiono).
> ,,Braterstwo" kwitło.
> Jak w Twojej wymarzonej komunie!
To dokładnie niesie kapitalizm i tzw rodzina. Byle wydrzeć dla siebie i
swoich protegowanych innym od pyska. Jakoś nigdy żadnemu szczepowi
Indian nie groziła zagłada ze strony pobratymców. Dopiero Biały z
swoimi chorymi wartościami zaczął stanowić prawdziwe zagrożenie.
Jakaś dziwna osobowość w Tobie siedzi - z jednej strony jesteś za
kapitalizmem i rodziną a z drugiej - przeciwna kolonializmowi. Myślisz
że kolonizatorzy/kapitaliści okradają innych dla czegoś innego niż oni
sami i ich rodziny?
>
>>>>>>>> Problem że w kraju nie
>>>>>>>> ma nikogo takiego.
>>>>>>> A w którym jest?
>>>>>>> No bo wiesz, jeśli nie potrafisz umiejscowić takiego wzorca, to albo jesteś
>>>>>>> niepoważny, albo powinieneś go sam założyc. Krytykancka postawa przy
>>>>>>> równoczesnej bierności i braku łączności z realiami to nie jest coś, z
>>>>>>> czego można być w zyciu dumnym.
>>>>>> Tylko w krajach którym najbliżej do komuny, czyli Szwecja,
>>>>> :-))))
>>>>>
>>>>>> Japonia,
>>>>> :-))
>>>>>
>>>>>> Korea Płd,
>>>>> :-))
>>>>>
>>>>>> Nowa Zelandia itd.
>>>>> Dobre:-))
>>>> Bo prawdziwe.
>>> Nie, nieprawdziwe.
>> Tylko na podstawie swojego braku wiedzy możesz tak twierdzić. Dla Ciebie
>> komuna to coś co znajduje się w skrócie nazwy państwa, a tymczasem
>> trzeba tego szukać w stylu życia mieszkańców danego państwa.
> :-))
>
>>>>>> Krytyka jest elementem wolności. Ilu to już ludzi gryzie piach z tego
powodu...
>>>>> Gdyby nie oni, lewactwo i komunizm już dawno rozlałoby się po całej Ziemi.
>>>>> Bez krytyki jest tylko głęboki komunizm do "wyboru".
>>>>>
>>>>>
>>>> Kula w łeb i do piachu. ja im dam krytykę prawicowych świętości, czyli
>>>> codziennej walki o przetrwanie, jak w sforze wilków.
>>>>
>>>>
>>> Skąd to wziąłeś?
>>>
>> No przecie to wasze credo, nie równość wolność i braterstwo a nadzór i
>> dominacja nad innymi.
> A jakie jest ,,credo" tych ,,innych"?
> Może coś sobie jednak o nas przeczytaj.
>
>
No to napisz, wymień zalety dla których miałbym oddać głos na was. Np,
czy skończycie z karami za niezapięte pasy w prywatnych pojazdach,
wywalicie obce wojska z terenów Polski. Te dwie deklaracje na początek
mi wystarczą aby zorientować się czy mam do czynienia z kimś poważnym.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
135. Data: 2018-10-30 09:33:24
Temat: Re: ImigranciW dniu 2018-10-30 o 08:59, Trybun pisze:
> W dniu 2018-10-29 o 16:42, XL pisze:
>
>>
>>> pluli, rzucali
>>> kamieniami i obelgami na tzw tęczową demonstracje w Poznaniu.
>>> Co mi po wiedzy wyszukanej w necie jak widzę jak jest na własne oczy..
>> A więc skoro ,,na własne oczy" widziałeś, to konkretnie KTO PLUŁ?
>
> Myślisz o prowokacji? Przekrwione nienawiścią oczy, prowokator musiałby
> być po wiadrze koki aby tak zagrać swoją rolę. Ale fakt, legitymacji
> partyjnych nie sprawdzałem. No i do myślenia daje też ta pamiętna scena
> kiedy to policjant po cywilnemu masakruje przechodnia na ulicy w trakcie
> trwania demonstracji RN.
W policji też są sympatycy "narodowców".
Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
136. Data: 2018-10-30 10:32:57
Temat: Re: ImigranciW dniu poniedziałek, 22 października 2018 22:54:33 UTC+2 użytkownik XL napisał:
> J<Kviat> wrote:
>
> >
> > Cieście się z tego 1%
>
>
>
> Dziękujemy, cieszymy się bardzo. Nasze poparcie wzrasta, a kto dziś pamięta
> np. coś takiego jak Ruch Palikota?
a kto by tam zapamietywal wszystkich na Ziemi dewiatow:)
moze nawet to lepiej, bo bedzie ich latwiej w sadach boskich wybronic,
sluzac odchyleniami na swoim przykladzie,
gdyby ktos ich przed Bogiem za bardzo oskarzal.
oczywiscie zarty do pewnego stopnia, bo Bog jest tak Dobry,
ze zadna obrona nie bedzie nikomu bardziej potrzebna, niz Boza.
> Dotychczas jako jedyna z partii mających komitet ogólnopolski nie
> istnieliśmy w sondażach - teraz nasza obecność w nich jest bezdyskusyjna.
> Wybory Samorządowe 2018 - 300000 głosów to nie w kij dmuchał.
> W każdej z kategorii statystyki wyborczej mamy swój własny ,,słupek" z
> napisem ,,Ruch Narodowy" i nigdzie nie pojawia się przy nim liczba mniejsza
> niż 1,2%, w jednej nawet powyżej 2.
> Mało? - to tylko kwestia wejścia w odpowiednie koalicje. Może weźmiemy wzór
> z Kukiza? Ale nie będziemy potem przepraszać.
> Nie od razu Kraków zbudowano.
> Mamy czas.
> I młodych działaczy.
ikselkus, jesli naprawde chcecie cos zrobic, zgloscie sie do mnie, jesli taka
wasza laska.
> Ja też aż taka stara nie jestem, skoro wystawiono mnie na listę kandydatów
> i w debatach tv. Godnie tam
> reprezentowałam moją Partię.
z przynaleznosci partyjnej nie ma co sie cieszyc, bo jakos tak dziwnie sie sklada,
ze partie zawsze dbaja najpierw o siebie, a o Polske to dopiero pozniej.
pozdrawiam,
jacek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
137. Data: 2018-10-30 10:36:12
Temat: Re: ImigranciTrybun <c...@j...ru> wrote:
> W dniu 2018-10-29 o 16:42, XL pisze:
>>
>>> Sam widziałem jak przedstawiciele tzw prawej strony
>>
>> Zaraz zaraz - a konkretnie?
>
> Transparenty i skandowanie, m.in "Polska tylko dla Polaków" itd.
>
>>
>>> pluli, rzucali
>>> kamieniami i obelgami na tzw tęczową demonstracje w Poznaniu.
>>> Co mi po wiedzy wyszukanej w necie jak widzę jak jest na własne oczy..
>> A więc skoro ,,na własne oczy" widziałeś, to konkretnie KTO PLUŁ?
>
> Myślisz o prowokacji?
Tak.
Czy wiesz, że niedawno na jednym z naszych zebrań zjawił się ,,nowy chętny"
w wieku lat ok. 40, który nawoływał nas do akcji ,,wyprowadzenia Polaków na
ulice, bo metody demokratyczne nie działają"?
Myślisz, że kto to był?
> Przekrwione nienawiścią oczy, prowokator musiałby
> być po wiadrze koki aby tak zagrać swoją rolę.
Aktor zagra wszystko - za pieniądze. Wystarczy, aby był DOBRYM aktorem i
wystarczająco nienawidził tych, którzy mają narodowe przekonania -
bezpieczników jest dosyć, zapłacą. Nienawiść u nich to podstawowa
sprawność, jaką zdobywają.
> Ale fakt, legitymacji
> partyjnych nie sprawdzałem.
Widzisz więc, jak masz zindoktrynowany umysł?
> No i do myślenia daje też ta pamiętna scena
> kiedy to policjant po cywilnemu masakruje przechodnia na ulicy w trakcie
> trwania demonstracji RN.
Pewnie policjant należał do RN, prawda?
>
>>
>>
>>>>>>> Poza tym nie bardzo wierzę
>>>>>>> że ci "bezwyznaniowi" byliby traktowani tak samo jak chrześcijanie.
>>>> Tak samo. Mamy takich członków.
>>> Podobno Prezydent USA, mr Nixon usłyszał od swojego ministra McNamary,
>>> "ale to jest nasz sq*wiel", na słowa że z tego prezydenta Wietnamu
>>> południowego "kawał sq*la".
>>>
>>>>>>> Jasne, każdy uczciwy człowiek powinien to wiedzieć. Te wartości się
>>>>>>> dopełniają i oddzielnie w sumie nic by nie znaczyły. Co komu po
>>>>>>> wolności bez równości, i odwrotnie - co komu po równości bez wolności?
>>>>>>> Ktoś mówi że jest wolny w kraju gdzie nie ma równości i braterstwa to
>>>>>>> prawi dyrdymały jak nawiedzony kaznodzieja.
>>>> Co Ty gadasz? Równość i braterstwo to IDEE. Twory abstrakcyjne. Do nich
>>>> można tylko dążyć, jak ciąg liczbowy do nieskończoności, wolniej lub
>>>> szybciej - a jak się twierdzi, że osiągnięcie Nieskończoności jest mozliwe,
>>>> to jest się samym Jezusem i zostaje się ukrzyżowanym.
>>>> Jesteś bardzo wierzący!
>>>> :-)
>>> Oczywiście że idee. A dlaczego wyznawcy tych wartości postrzegani są
>>> przez wyznawców prawicy jako wrogowie?
>> Bo kłamią - jak Republika Francuska.
>
> Czyli wy - prawica czujecie się oszukani?
KAŻDY powinien tak odbierać deklaracje postkolonialnych zachodnich republik
- niegdysiejsze i dzisiejsze (unijne). Oszukańcze wzniosłe hasła - i
gnębienie oraz wyzysk ,,braci" w koloniach to przecież historyczna
przesłanka na przyszłość, tę dzisiejszą, unijną.
Co tu ma do rzeczy strona - prawa czy lewa.
>
>>
>>> Weźmy pod lupę wasze hasło - "Bóg Honor Ojczyzna", co to w ogóle znaczy
>>> dla innych, co np ja mogę mieć z czyjegoś Boga, z jego honoru który w
>>> biały dzień zezwala mu okradać innych, czy z tej jego Ojczyzny w której
>>> ja mam gwarantowane miejsce podrzędne.
>> Widzisz, tym się rożnimy.
>> W RN nikt nie pyta ,,co ja mogę mieć" - ale ,,co mogę dać".
>
> Jasne - "dać" - w zęby pedałowi czy jakiemuś innemu ""odmieńcowi:-(. Co
> tak właściwie w ww haśle jest co daje innym? Bo rozumiem że pod tym
> hasłem warstwy posiadającej w przedwojennej Polsce RN się podpisuje..
Nigdy żadnemu pedałowi nie dam w zęby - co Ty pleciesz?
Natomiast na pewno nie dam mu też dziecka do adopcji ani ślubu!
>
>>
>>
>>>>>> Powtarzam pytania, które pozostawiłeś bez odpowiedzi:
>>>>>> Pyt. 1) Co to jest wolność?
>>>>>> Pyt. 2) Co to jest równość?
>>>>>> Pyt. 3) Co to jest braterstwo?
>>>>> 1/ Istnieje wtedy gdy byle łajza nie rozkazuje innym.
>>>> Gadasz jak w wojsku, gdzie na pytanie ,,Co to jest musztra?" mus
>>>> odpowiedzieć ,,Musztra służy do...".
>>>> To nie jest definicja, tylko jeden z warunków, w dodatku bardzo ogólny - bo
>>>> kto dla kogo jest ,,byle łajzą"?
>>> Nazwie go byle łajzą bo traktuje mnie jako swoją własność, tzn ja mam
>>> pod rygorem kar zapinać pas w swoim aucie, to już jest wielki bandytyzm,
>>> jest jeszcze bardziej groteskowo - jak w wyniku zapięcia tego pasa
>>> poniosę jakieś straty to ta anonimowa łajza mi ich nie zrekompensuje.
>> To jest cała Twoja ideologia?
>> Pogratulować.
>> Sorry, budzisz moje politowanie, nie rozumiejąc sensu nawet przepisów o
>> ruchu drogowym.
>> I nawet trudno z tym dyskutować - przecież to byłaby próba dyskusji jak
>> dziad z obrazem.
>
> To tylko jeden przykład na wolność jednostki (jej braku), która jest
> chyba dla każdego człowieka powinna być wartością nadrzędną.
No dobrze, a czy np. przymus włączania świateł samochodowych po zmroku to
też ,,bandytyzm"?
A zakaz jeżdżenia samochodem po chodnikach? Ograniczenie szybkości w
terenie zabudowanym? Pierwszeństwo pieszych nawet poza pasami? Zachowanie
bezpiecznej odległości między pojazdami? Ruch prawostronny? Zakaz gadania
przez komórkę podczas jazdy? Itd.?
>
> Piszesz dokładniej o sobie - nie można dyskutować o wolności z kimś kto
> nawet nie zna ogólnych zasad tej wartości.
>
>>
>>>>> 2/ Szerokie pojęcie, - jeden przykład - pomniki. Nie ma ludzi lepszych i
>>>>> gorszych mimo to nawet po śmierci jakaś obłąkana łajza próbuje
>>>>> umniejszać innych.
>>>> Czyli nie potrafisz odpowiedzieć.
>>> Spokojnie możesz się odnieść do powyższego przykładu.
>> Odpowiedź moją masz więc pod nim.
>>
>>
>>>>> 3/ drugi człowiek bratem/siostrą a nie wrogiem. Powiesz niemożliwe? A ja
>>>>> Ci dam do myślenia - wyobraź sobie świat po wyeliminowaniu kapitalizmu i
>>>>> instytucji małżeństwa, czyli tzw rodziny.
>>>> Czyli wspólnota pierwotna. Tam nie było rodziny - tylko wataha.
>>>> Uhmmmm.
>>>> Co wiesz na temat braterstwa we wspólnocie pierwotnej?
>>> Sporo, i widzę poprzez pryzmat tego świat bez wojen i krzywdzonych ludzi.
>> Czyli nie wiesz niczego.
>> Nie wiesz o krwawych walkach o tereny łowieckie, o wzajemnym porywaniu
>> kobiet przez watahy, o ich gwałceniu jako podstawowej normie społecznej
>> służącej rozmnażaniu, o zabijaniu kalekich dzieci i niedołężnych starców, o
>> kanibalizmie i zabijaniu wzajemnym podczas głodu, o mało ,,braterskiej"
>> kolejce do jedzenia (najpierw myśliwi, potem kobiety, dzieci, starcy - o
>> ile oczywiście dla dzieci i starców coś ,,bratersko" zostawiono).
>> ,,Braterstwo" kwitło.
>> Jak w Twojej wymarzonej komunie!
>
> To dokładnie niesie kapitalizm i tzw rodzina. Byle wydrzeć dla siebie i
> swoich protegowanych innym od pyska.
A to wspołczuję rodziny. U mnie sobie nie wydzierają. To SIEBIE poprawiaj,
a nie ustrój. To Ty nie nadajesz się do rodziny, a nie rodzina do Ciebie.
> Jakoś nigdy żadnemu szczepowi
> Indian nie groziła zagłada ze strony pobratymców.
http://indianistyka.x10host.com/_LAKOTA_SIOUX_1.htm#
_i_wojny_miedzyplemienne
http://indianistyka.x10host.com/_LAKOTA_SIOUX_1.htm#
_i_wojny_Paunisow_z_Czejenami_Osedzami_Kiowami
http://indianistyka.x10host.com/_LAKOTA_SIOUX_1.htm#
_i_wojny_Wron_z_Czarnymi_Stopami_Assiniboinami_Szosz
onami
http://indianistyka.x10host.com/_LAKOTA_SIOUX_1.htm#
_i_wojny_i_bitwy_z_Szoszonami
> Dopiero Biały z
> swoimi chorymi wartościami
Nie nie, to były inne marki karsbinôw i armat :->
> zaczął stanowić prawdziwe zagrożenie.
Gdzie Indianie się tłuką, tam biały korzysta, a Wrony pomagają :->
> Jakaś dziwna osobowość w Tobie siedzi - z jednej strony jesteś za
> kapitalizmem i rodziną a z drugiej - przeciwna kolonializmowi. Myślisz
> że kolonizatorzy/kapitaliści okradają innych dla czegoś innego niż oni
> sami i ich rodziny?
Masz pojęcie kapitalizmu wyniesione z uczelni socjalistycznych. Uczyli nas
tam też, że w socjalizmie niemożliwy jest kryzys gospodarczy, że panuje
zasada rownego podziału zysków oraz wspólnota środków.
Ja swoją wiedzę zaktualizowałam, ale Ty... Żenujące.
>
>>
>>>>>>>>> Problem że w kraju nie
>>>>>>>>> ma nikogo takiego.
>>>>>>>> A w którym jest?
>>>>>>>> No bo wiesz, jeśli nie potrafisz umiejscowić takiego wzorca, to albo jesteś
>>>>>>>> niepoważny, albo powinieneś go sam założyc. Krytykancka postawa przy
>>>>>>>> równoczesnej bierności i braku łączności z realiami to nie jest coś, z
>>>>>>>> czego można być w zyciu dumnym.
>>>>>>> Tylko w krajach którym najbliżej do komuny, czyli Szwecja,
>>>>>> :-))))
>>>>>>
>>>>>>> Japonia,
>>>>>> :-))
>>>>>>
>>>>>>> Korea Płd,
>>>>>> :-))
>>>>>>
>>>>>>> Nowa Zelandia itd.
>>>>>> Dobre:-))
>>>>> Bo prawdziwe.
>>>> Nie, nieprawdziwe.
>>> Tylko na podstawie swojego braku wiedzy możesz tak twierdzić. Dla Ciebie
>>> komuna to coś co znajduje się w skrócie nazwy państwa, a tymczasem
>>> trzeba tego szukać w stylu życia mieszkańców danego państwa.
>> :-))
>>
>>>>>>> Krytyka jest elementem wolności. Ilu to już ludzi gryzie piach z tego
powodu...
>>>>>> Gdyby nie oni, lewactwo i komunizm już dawno rozlałoby się po całej Ziemi.
>>>>>> Bez krytyki jest tylko głęboki komunizm do "wyboru".
>>>>>>
>>>>>>
>>>>> Kula w łeb i do piachu. ja im dam krytykę prawicowych świętości, czyli
>>>>> codziennej walki o przetrwanie, jak w sforze wilków.
>>>>>
>>>>>
>>>> Skąd to wziąłeś?
>>>>
>>> No przecie to wasze credo, nie równość wolność i braterstwo a nadzór i
>>> dominacja nad innymi.
>> A jakie jest ,,credo" tych ,,innych"?
>> Może coś sobie jednak o nas przeczytaj.
>>
>>
>
> No to napisz, wymień zalety dla których miałbym oddać głos na was.
> Np,
> czy skończycie z karami za niezapięte pasy w prywatnych pojazdach,
Nie - bo pasy trzeba zapinać.
> wywalicie obce wojska z terenów Polski. Te dwie deklaracje na początek
> mi wystarczą aby zorientować się czy mam do czynienia z kimś poważnym.
https://kresy.pl/wydarzenia/winnicki-obecnosc-wojsk-
usa-w-polsce-to-nie-dowod-partnerstwa-ale-wasalizmu/
--
XL
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
138. Data: 2018-10-30 10:56:27
Temat: Re: Imigranci
> Nigdy nie kwestionuje niczego co do czego nie mam pewności. Ja się tylko
> pod tym nie podpisuje. Rada na przyszłość - nie pytaj mądrych ludzi czy
> "wierzą w Boga", zapytaj - czy odrzucają możliwość Jego istnienia, i już
> po tej jednej odpowiedzi zorientujesz się czy faktycznie masz do
> czynienia z mądrymi ludźmi.
piekne:) ze tez sam na to nie wpadlem, to az dziwne.
przeciez nawet gdy sam za zadne skarby nie moglem uwierzyc,
wierzylem, ze jest.
pieknie, napradwe pieknie jest uczyc sie czegos od ludzi
i sprawia mi to niesamowita przyjemnosc.
zapewne dlatego, ze od dawna w nadziei oczekiwana.
jacek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
139. Data: 2018-10-30 11:23:23
Temat: Re: Imigranci<j...@o...pl> wrote:
> W dniu poniedziałek, 22 października 2018 22:54:33 UTC+2 użytkownik XL napisał:
>> J<Kviat> wrote:
>>
>>>
>>> Cieście się z tego 1%
>>
>>
>>
>> Dziękujemy, cieszymy się bardzo. Nasze poparcie wzrasta, a kto dziś pamięta
>> np. coś takiego jak Ruch Palikota?
>
> a kto by tam zapamietywal wszystkich na Ziemi dewiatow:)
> moze nawet to lepiej, bo bedzie ich latwiej w sadach boskich wybronic,
> sluzac odchyleniami na swoim przykladzie,
> gdyby ktos ich przed Bogiem za bardzo oskarzal.
>
> oczywiscie zarty do pewnego stopnia, bo Bog jest tak Dobry,
> ze zadna obrona nie bedzie nikomu bardziej potrzebna, niz Boza.
>
>> Dotychczas jako jedyna z partii mających komitet ogólnopolski nie
>> istnieliśmy w sondażach - teraz nasza obecność w nich jest bezdyskusyjna.
>> Wybory Samorządowe 2018 - 300000 głosów to nie w kij dmuchał.
>> W każdej z kategorii statystyki wyborczej mamy swój własny ,,słupek" z
>> napisem ,,Ruch Narodowy" i nigdzie nie pojawia się przy nim liczba mniejsza
>> niż 1,2%, w jednej nawet powyżej 2.
>> Mało? - to tylko kwestia wejścia w odpowiednie koalicje. Może weźmiemy wzór
>> z Kukiza? Ale nie będziemy potem przepraszać.
>> Nie od razu Kraków zbudowano.
>> Mamy czas.
>> I młodych działaczy.
>
>
> ikselkus, jesli naprawde chcecie cos zrobic, zgloscie sie do mnie, jesli taka
> wasza laska.
>
>> Ja też aż taka stara nie jestem, skoro wystawiono mnie na listę kandydatów
>> i w debatach tv. Godnie tam
>> reprezentowałam moją Partię.
>
> z przynaleznosci partyjnej nie ma co sie cieszyc, bo jakos tak dziwnie sie sklada,
> ze partie zawsze dbaja najpierw o siebie, a o Polske to dopiero pozniej.
>
>
My jesteśmy pierwsi - dlatego wszystkie partie zgodnie nas sekują.
--
XL
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
140. Data: 2018-10-30 12:56:36
Temat: Re: ImigranciW dniu 2018-10-30 o 10:36, XL pisze:
> Trybun <c...@j...ru> wrote:
>> W dniu 2018-10-29 o 16:42, XL pisze:
>>>
>>>> Sam widziałem jak przedstawiciele tzw prawej strony
>>>
>>> Zaraz zaraz - a konkretnie?
>>
>> Transparenty i skandowanie, m.in "Polska tylko dla Polaków" itd.
>>
>>>
>>>> pluli, rzucali
>>>> kamieniami i obelgami na tzw tęczową demonstracje w Poznaniu.
>>>> Co mi po wiedzy wyszukanej w necie jak widzę jak jest na własne oczy..
>>> A więc skoro ,,na własne oczy" widziałeś, to konkretnie KTO PLUŁ?
>>
>> Myślisz o prowokacji?
>
> Tak.
> Czy wiesz, że niedawno na jednym z naszych zebrań zjawił się ,,nowy chętny"
> w wieku lat ok. 40, który nawoływał nas do akcji ,,wyprowadzenia Polaków na
> ulice, bo metody demokratyczne nie działają"?
> Myślisz, że kto to był?
Znowu bredzisz. Twoja naiwność i głupota jest bezgraniczna.
Oczywiście, ze jeden z twoich kolegów.
Na te wasze faszystowskie koncerty też sami "prowokatorzy" chodzą?
https://natemat.pl/222553,neofaszysta-z-wloch-goscie
m-polskich-narodowcow-jest-zapewnienie-ze-do-sejmu-w
stepu-nie-ma
"Nie po raz pierwszy przyjeżdża do Polski na zaproszenie narodowców. I
nie po raz pierwszy budzi to kontrowersje. Gościem jutrzejszego "Marszu
Niepodległości" w Warszawie będzie Roberto Fiore, lider faszyzującej
partii Forza Nuova. Gdy był w Warszawie 11 listopada dwa lata temu,
wówczas działacze Ruchu Narodowego zaprosili go do Sejmu."
Bezczelna faszystka myśli, że wszyscy ludzie są idiotami. Nie są.
Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |