Data: 2012-02-20 21:20:18
Temat: Re: Incepcja
Od: "Ghost" <g...@e...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Paulinka" <p...@w...pl> napisał w
wiadomości news:jhua0v$27k$4@node2.news.atman.pl...
> Ghost pisze:
>>
>> Użytkownik "Paulinka" <p...@w...pl> napisał w
>> wiadomości news:jhu98h$27k$3@node2.news.atman.pl...
>>> Chiron pisze:
>>>
>>>>
>>>> Podczas takiego snu człowiek nie wypoczywa, ale może za to wpływać na
>>>> świat rzeczywisty, swoje relacje z ludżmi. Czasem, jeśli czujemy się
>>>> uzależnieni od kogoś- takie sny mogą nas uwolnic.
>>>
>>> Mi się udaje wpływać na swój sen tylko wtedy, kiedy się obudzę i
>>> pamiętam, co mi się śniło. Potrafię potem znowu zasnąć i mieć wpływ na
>>> wydarzenia we śnie. Takie błyski mi sie zdarzają, kiedy mam jakieś
>>> kłopoty i o czymś intensywnie myślę w ciągu dnia.
>>
>> Ja tak mam bez klopotow. Jakos nie wiaze tego ze swiatem czy jakimis
>> relacjami. Ciekawa rzecz ostatnio obserwuje. Coraz czesciej zdarza mi
>> sie, ze swiat dzwiekow jest jeszcze generowany, podczas gdy oczy juz
>> owtarte i przyptomosc wraca. Nawet fajne doswiadczenie. Czesem zabawne.
>> Za pierwszym razem niewiedzialem co jest grane, bylem pewien, ze dzwieki
>> sa ze swiata rzeczywistego i troche mnie niepokoily.
>
> A tak to nie mam, ale za to dźwięki ze świata realnego wkomponowują się w
> sen. Swoją drogą ciekawe jak to jest zaprogramowane, ze mózg tak szybko
> potrafi ułożyć senną historyjkę do dźwięku z zewnątrz, tym bardziej, że
> najczęściej są to dosłownie chwile.
Dzwieki to generuja, mozg za nimi podaza. Nie ma bodzcow wzrokowy to je
dopisuje.
W ogole sny to fajny temat, o ile nie dopisuje sie im jakichs zenujacych,
magicznych znaczen :-)
|