Data: 2012-02-22 20:58:06
Temat: Re: Incepcja
Od: medea <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2012-02-22 10:02, zażółcony pisze:
> W dniu 2012-02-21 18:08, medea pisze:
>> W dniu 2012-02-21 12:54, zażółcony pisze:
>>>
>>> U mnie do najgorszych horrorów sennych zaliczają się pojawiające się
>>> czasem takie, w których kogoś zabiłem, schowałem ciało i żyję
>>> dalej, nikt nic nie wie, ja też prawie zapomniałem.
>>
>> Ciekawe, po prostu "kogoś", czy kogoś konkretnego?
>> Pewnie masz coś na sumieniu skrywanego głęboko. ;)
>
> Cholera wie, nie mogę sobie teraz przypomnieć konkretów.
> Ale raczej nie są to żadni moi wrogowie, prędzej
> jacyś zupełnie przypadkowi ludzie, dzieci, rodzina.
> A na sumieniu to mam m.in. świnkę morską, którą ukatrupiłem
> jako gdzieś tak 5-latek, ale skrywane to nie jest.
Tajemnica nie musi przecież dotyczyć stricte ukatrupiania.
BTW Próbowałam sobie przypomnieć, czy czasem mnie się nie śniło, że
kogoś zabiłam, ale raczej nie. Natomiast parę razy śniłam, że z kimś
walczę wręcz, mam przewagę i tak solidnie kogoś łomoczę. Myślę, że w ten
sposób musiałam wyładowywać we śnie jakąś nagromadzoną za dnia i
stłumioną agresję.
Ewa
|