Data: 2012-02-25 20:05:57
Temat: Re: Incepcja
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Sat, 25 Feb 2012 20:21:39 +0100, zażółcony napisał(a):
> W dniu 2012-02-25 17:59, Ikselka pisze:
>> Nie mam mowy o zdradzie, ponieważ nie jestem sprzętem, który mozesz
>> wyrzucić, kiedy Ci przeztanie dobrze służyć - właśnie to JA zobaczyłam Cię
>> zupełnie innego, niż o Tobie myślałam całe życie, to własnie ja się
>> zastanawiam, za kogo wyszłam.
>> Zarzucam Ci egoizm posunięty do granic absurdu - myślisz tylko o swoim
>> komforcie i satysfakcji ze współżycia ze mną. Boję się, że kiedy TO MNIE
>> potrzebne będzie "wspomagania", Ty nie bęziesz miał mi niczego do
>> zaoferowania, bo będziesz zajęty tak jak teraz tylko własnymi problemami -
>> po prostu.
>
> Moja droga, czegoś tu nie rozumiem. Jakimi to ja swoimi problemami
> jestem obecnie WYŁĄCZNIE (absurdalnie egoistycznie) zajęty ?
SWOJĄ potrzebą wspomagania. Nie że w ogóle, ale że tylko swoją.
I przestań wreszcie je (wspomaganie) tak mechanicznie wiązać z terminem
mojego jajeczkowania.
Poza jajeczkowaniem TEŻ możesz mieć ode mnie "wspomaganie", no ale wtedy
musiałbyś się bardziej postarać. Tymczasem chcesz TYLKO wykorzystać
okoliczności sprzyjające podczas owulacji, zamiast mnie WSPOMAGAĆ i tworzyć
je (okoliczności sprzyjające) w dowolnie wybranym INNYM terminie.
> Mam wrażenie, że rozmawiasz z kimś innym, nie ze mną :(
No a co pisałam? - masz słuszne wrazenie.
"(...)zobaczyłam Cię zupełnie innego, niż o Tobie myślałam całe życie, to
własnie ja się zastanawiam, za kogo wyszłam."
--
XL
|