Data: 2012-02-26 01:35:05
Temat: Re: Incepcja
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Sun, 26 Feb 2012 01:17:51 +0100, Paulinka napisał(a):
> Ikselka pisze:
>> Dnia Sun, 26 Feb 2012 00:22:01 +0100, Paulinka napisał(a):
>>
>>> Ikselka pisze:
>>>> Dnia Sat, 25 Feb 2012 23:41:42 +0100, medea napisał(a):
>>>>
>>>>> W dniu 2012-02-24 10:42, olo pisze:
>>>>>> Muzyka klasyczna akurat jest najtańsza, bo jest gratis.
>>>>> Muzyka jest gratis, ale wykonanie już niekoniecznie.
>>>> Jak też możliwość i warunki słuchania w tymże wykonaniu.
>>> Odkopmy Szopena, niech nam zagra :P
>>
>> Masz wymagania. Mnie wystarczy bilet na koncert w filharmonii.
>> Na Szopena w wykonaniu Blechacza na przykład. A już gdy gra Nigel Kennedy,
>> to kompozytor w sumie odpływa na plan dalszy... Opera też moze być.
>> To kosztuje - sala, solista, orkiestra, więc bilety nietanie.
>> A tak tanio miało być wg niektórych. Ba - gratis!
>
> Och napisałabym Ci elaborat o tym co i ile w instytucjach kultury
> kosztuje, ale po co. Czuj, chłoń, baw się sztuką.
Ja się "bawię" ostatnim biletem do opery za 145 zets sztuka. Dla dwóch osob
3 stówy bez mala.
Pewnie, że kosztuje.
> Proza życia w takich miejscach jest porażająca.
> Mi odebrała na ten przykład ogólną radość z przedstawień teatralnych.
> Bardzo mało mnie teraz rzeczy zadziwia i wzrusza. Ostatni naprawdę
> fantastyczny spektakl to 'Nakręcona Pomarańcza'. Na nieszczęście tytuł
> jest już zamknięty.
> Ale powzięłam pomysł, że Ewę na Galapagos WTP zaproszę wiosną, jak się
> uda. To też mały bastion dobrej sztuki.
Małe bastiony u nas też są - chadzam.
--
XL
|