Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!news.nask.pl!news.nask.org.pl!news.unit
0.net!weretis.net!feeder4.news.weretis.net!news.mixmin.net!news2.arglkargh.de!f
eeder.erje.net!news1.as3257.net!nx02.iad01.newshosting.com!newshosting.com!news
feed.neostrada.pl!unt-exc-02.news.neostrada.pl!unt-spo-a-01.news.neostrada.pl!n
ews.neostrada.pl.POSTED!not-for-mail
From: Fragile <s...@o...pl>
Subject: Re: Incepcja
Newsgroups: pl.sci.psychologia
User-Agent: 40tude_Dialog/2.0.15.1pl
MIME-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
References: <4f4048d0$0$26697$65785112@news.neostrada.pl>
<4f4215a3$0$1259$65785112@news.neostrada.pl>
<jht6hm$ugm$1@news.icm.edu.pl> <jht98p$rdk$1@mx1.internetia.pl>
<4f422a4a$0$26697$65785112@news.neostrada.pl>
<jhtdp9$dmf$1@mx1.internetia.pl>
<4f425c04$0$26707$65785112@news.neostrada.pl>
<jhtpu2$usq$1@mx1.internetia.pl> <jhtvr2$mnl$1@news.icm.edu.pl>
<jhvje5$vdq$1@mx1.internetia.pl>
<1jg41r4w7pyad$.5lmrtrvaagbt$.dlg@40tude.net>
<ji2724$7b0$2@news.icm.edu.pl>
<1lzqid8isuc0i$.5jp7wqpkne32$.dlg@40tude.net>
<ji3k6n$1as$3@news.icm.edu.pl>
<3e3mb6cn3n9d$.19ra4euiykjw.dlg@40tude.net>
<1buj99nve95nj.i7uzuqf9dkx1$.dlg@40tude.net>
<ji3okq$phf$2@news.icm.edu.pl>
<13ayyma476jdx$.sf6i5zwwz0ll.dlg@40tude.net>
<ji3q14$i43$10@node2.news.atman.pl>
<vjzx01ztk7u3.15it3r3wei778$.dlg@40tude.net>
<4f45eab3$0$1217$65785112@news.neostrada.pl>
Date: Tue, 13 Mar 2012 13:10:20 +0100
Message-ID: <1ld43hq0kzxix.19brk52wpojmi$.dlg@40tude.net>
Lines: 73
Organization: Telekomunikacja Polska
NNTP-Posting-Host: 95.49.169.11
X-Trace: 1331640619 unt-rea-a-02.news.neostrada.pl 1262 95.49.169.11:50203
X-Complaints-To: a...@n...neostrada.pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:626928
Ukryj nagłówki
Dnia Thu, 23 Feb 2012 08:28:51 +0100, Chiron napisał(a):
> Użytkownik "Fragile" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:vjzx01ztk7u3.15it3r3wei778$.dlg@40tude.net...
>> Dnia Wed, 22 Feb 2012 23:25:35 +0100, Paulinka napisał(a):
>>
>>> Fragile pisze:
>>>> Dnia Wed, 22 Feb 2012 23:02:03 +0100, medea napisał(a):
>>>
>>>>>> Przypomniały mi się lekcje 'czytania ze zrozumieniem' :))
>>>>> Ale całej powieści, czy tylko rozdziału?
>>>>>
>>>> Tego i tego oczywiście :)
>>>> Ale głównie chodziło mi o czytanie ze zrozumieniem tekstów w języku
>>>> obcym.
>>>> Sama czasami 'katowałam' swoich uczniów w podobny sposób, przemycjąc
>>>> jednocześnie różne gramatyczne 'atrakcje' :)
>>>
>>> Jak fajnie być dwujęzycznym :P
>>> Mój młody wczoraj wyprodukował 80 karteczek ze słowami, które potem
>>> dzieci miały przetłumaczyć na angielski (nagroda za wygrana w konkursie
>>> językowym - sam mógł wymyślić kolejny konkurs).
>>>
>> Była nagroda? :) Gratuluję :)
>> Myslisz, ze to chwilowa fascynacja, czy może ma smykałkę do języków? Jeśli
>> ma zdolności, to jeśli mogę coś radzić - rozwijajcie. To niezwykle cenne.
>> I
>> w ogóle języki to super sprawa :)
>>>
>
> IMO- ale nie "na sucho". Starszego wcześnie zaczęliśmy "katować" angielskim,
> i błyskawicznie się uczył. Aż do...no właśnie- w pewnym momencie, gdzieś tak
> po 2 latach nauki stanął- i nie chciał się dalej uczyć. Nauczycielka była
> naprawdę dobra, ale sama powiedziała, że obecnie z nim nie jest w stanie
> dalej kontynuować nauki. Rok się nie uczył, a potem pojechał na wycieczkę do
> Włoch, i nagle okazało się, że jako jeden z nielicznych potrafi dogadać się
> z Włochami- po angielsku. Jak wrócił- to sam kontynuował naukę języka:-)
>
:)
Efekty nauki pozytywnie go zaskoczyły, a to najlepsza motywacja :)
>
> Inna ważna IMO sprawa- z mojej praktyki: uczono mnie angielskiego tak, że
> miałem 5- bo potrafiłem np powiedzieć w mowie zależnej, odmienić czasownik,
> etc. Jednak- miałem (mam) ogromne problemy z mówieniem- a to przecież
> najważniejsze w języku. Wiesz- ktoś mnie zagadał po angielsku, a ja
> kombinowałem: "aha, to present perfect, więc powinienem odpowiedzieć mową
> zależną..."- no i milczałem...:-(
>
A trzeba było byle jak, byle by gadać :) Nie myśleć o gramatyce :)
Opory przed mówieniem blokują postępy i dalszy rozwój językowy, niestety.
Zwłaszcza jesli chodzi o sferę komunikacyjną. Owszem, przełamanie się do
mówienia bywa trudne, zwłaszcza dla osób o pewnych cechach osobowości. Ale
mówienie jest kluczowe. Nawet z błędami, niegramatycznie, byleby mówić :)
Oczywiscie z czasem człowiek nabiera wprawy, popełnia coraz mniej błędów, a
dogadujac się z innymi udowadnia sam sobie, że jest w stanie się
porozumieć, że stopniowo do czegoś dochodzi (tak jak Twój syn :))
Bez mówienia i rozmów z innymi nigdy nie nabędzie się wprawy i nie pozna
żywego języka. Jeśli tylko to możliwe, to należy walczyć z np.
nieśmiałoscią czy perfekcjonizmem i obawą przed popełnianiem błędów
(zależy, co kogo blokuje), i mimo pomyłek i niepewności mówic, mówić,
mówić, przy każdej nadarzającej się okazji.
Ja miałam ten luksus (choć był to wówczas dla mnie szok i ogromna trauma),
że jako młoda dziewczynka zostałam "rzucona" pomiędzy obcokrajowców nie
znając ani słowa po angielsku. Umiałam jedynie podziękować, przeprosić i
przywitać się :) Musiałam sobie poradzić i zdawać z klasy do klasy. Jak się
nauczyłam języka? Nie wiem. Nabyłam. Po prostu z czasem zaczęłam rozumieć i
mówić. Chociaż opory przed mówieniem miałam, owszem, ale nawet wsród
rodaków :) Ja z tych cichych i nieśmiałych ;) Do dziś mi to zostało. Cichy
obserwator. Jednak w przypadku języka obcego warto się przemóc i odezwać.
Ja być głodny i chcieć jeść w restauracja. Inni zrozumieć :)
Pozdrawiam,
M.
|