Data: 2015-10-13 20:20:07
Temat: Re: Instynkty
Od: Fragi <s...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Tue, 13 Oct 2015 19:51:29 +0200, zdumiony napisał(a):
> W dniu 13.10.2015 o 19:49, Fragi pisze:
>>> omdlewaniu tu mowa.
>>> Ech, szkoda czasu :)
>>>
>> No dobra, nie szkoda :) Teraz w końcu chwilę mam ;)
>
> To wytłumaczysz że są ludzie o tak silnej woli że mogą wstrzymać
> oddychanie na tak długo że mdleją?
>
Ale jak mam Ci to wytłumaczyć, skoro Ty w to nie chcesz uwierzyć? :)
Jest to fizycznie możliwie - wstrzymanie oddechu na taki okres czasu, by
stracić przytomność. Jest to inny okres czasu u każdego człowieka (zależny
chociażby od saturacji, od ciśnienia tętniczego, akcji serca, pojemności
płuc itp.).
Dlaczego niektórzy próbowali to zrobić i byli tak zdeterminowani, że im się
udało doprowadzić do utraty przytomności, a nie byli np. zapalonymi
nurkami? Nie wiem :) Ale i takich ludzi ziemia nosi :) Siła umysłu jest
ogromna.
Z tego co słyszałam, tego typu przypadki zdarzały się niedoświadczonym
freediverom oraz pasjonatom statycznego wstrzymywania oddechu, podczas
'treningów' (nie w wodzie). W wodzie też się to może oczywiście przytrafić,
ale w to nie brnijmy...
--
M.
|