Data: 2015-10-23 16:44:33
Temat: Re: Instynkty
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Fri, 23 Oct 2015 16:00:51 +0200, krys napisał(a):
> FEniks wrote:
>
>> W dniu 2015-10-23 o 11:06, krys pisze:
>>> FEniks wrote:
>>>
>>>>
>>>>> Użytkownik "krys" napisał w wiadomości grup
>>>>> dyskusyjnych:5628d0e7$0$9574$6...@n...neostrada
.pl...
>>>>>
>>>>> FEniks wrote:
>>>>>
>>>>>> W dniu 2015-10-22 o 13:19, krys pisze:
>>>>>>> FEniks wrote:
>>>>>>>
>>>>>>>> W dniu 2015-10-22 o 12:30, krys pisze:
>>>>>>>>> FEniks wrote:
>>>>>>>>
>>>>>>>>>> Tym bardziej. Najbardziej podatki odczuwają i płacą najubożsi.
>>>>>>>>>> Bogatych
>>>>>>>>>> stać na optymalizację.
>>>>>>>>
>>>>>>>>> W systemie Korwinowskim bogatych tym bardziej będzie stać na
>>>>>>>>> optymalizację. Wszystkiego i pod swoim kątem. Nie ma co się łudzić.
>>>>>>>
>>>>>>>> Ale po co?
>>>>>>
>>>>>>> Natura ludzka - pazerność, nienasycenie, żądza władzy (vide to, co
>>>>>>> padło o koncernach farmaceutycznych).
>>>>>
>>>>>> Nie widzę związku. Optymalizacja minimalnych podatków się zwyczajnie
>>>>>> nie opłaca, a przed VAT nikt nie ucieknie.
>>>>
>>>> Mylisz optymalizację z maksymalizacją. Ja pisałam o tym pierwszym. I to
>>>> niekoniecznie (nie tylko) w odniesieniu do podatków.
>>>
>>> Nic nie mylę. Skoro twierdzisz, jak będzie w systemie korwinowskim, to
>>> najpierw dowiedz się, co Korwin mówi o podatkach, bo o tym rozmawiamy.
>>
>> Może nie jestem na bieżąco - coś się zmieniło w tej kwestii, żeby
>> podatek dochodowy zlikwidować i płacić tylko vat?
> Nie tylko dochodowy - po drodze jest jeszcze cała masa podatków i
> przymusowych darowizn. Ale nie będę udzielać korepetycji, gdyby cię to
> interesowało, spokojnie sama znajdziesz.
>>
>> Optymalizacja w moim poście nie dotyczy tylko podatków, ale także ich
>> wykorzystania.
>
> Korwin proponuje, żeby nie było co wykorzystywać. I ja jestem za. Mam dość
> finansowania odkrytych basenów i ośmiorniczek ministrów.
I stadionów oraz koncertów podstarzałych madonn.
>
>> Połącz sobie wysokość podatku z wagą głosu i już.
>
> Wolałabym, żeby o moim losie decydowali ludzie, którzy potrafili zadbać o
> swój los, niż menele spod budki z piwem żyjace z tego, co uda im sie
> wysępić. A teraz głos profesora uniwersytetu ma taką sama wartość, jak głos
> pijaczka.
Nic dodać, nic ująć.
--
XL https://www.youtube.com/watch?v=wNcV_dHUHSs
|