Dnia Sat, 24 Oct 2015 13:11:35 +0200, krys napisał(a):

> Ikselka wrote:
>
>> Dnia Sat, 24 Oct 2015 10:13:40 +0200, krys napisał(a):
>>
>>> W rejonie , gdzie mieszkał mój dziadek, wszystkie okoliczne lasy
>>> należały/należą do chłopów. Korzysta się z nich na zasadzie - "idę do
>>> lasu". I nie przypominam sobie, żeby ktokolwiek kiedykolwiek pilnował,
>>> czy jagody/grzyby wynosisz ze swojego lasu, i czy w ogóle masz las.
>>
>> Tylko gdzie Ty dziś masz chłopów... U nas pod lasami same działki
>> miastowych.
>
> Się chciało mieszkać w turystycznym regionie, to się ma ;-P

Ale to działki z domami mieszkalnymi! Oni mieszkają tu. Miastowi - bo
dopiero co się osiedlili.

>
> Wzruszyłam się jakieś 5 lat temu w Świętej Katarzynie... Po jednej stronie
> drogi rósł jęczmień oszałamiającej wysokosci jakieś 25 cm,

Takie są nowe odmiany zbóż. Tylko w naszym dzieciństwie zboża były po pas.

> a po drugiej
> gospodarz posiał domki dla turystów.

Tam - owszem, uzasadnione.

>
> A chłopów z lasami mam jeszcze na pograniczu Podlasia i Lubelszczyzny.

U nas lasy chłopskie posprzedawane pod... budownictwo. Że też się ludzie
nie boją mieszkać w środku lasu! - byle iskra podczas suszy i...


--
XL
http://www.fronda.pl/a/humanizm-tez-ma-swoje-granice
,56445.html