Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Ipod (mp3) metodą na mechaniczne odcięcie się od rzeczywistości - za GW

Grupy

Szukaj w grupach

 

Ipod (mp3) metodą na mechaniczne odcięcie się od rzeczywistości - za GW

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 38


« poprzedni wątek następny wątek »

21. Data: 2007-06-01 08:21:04

Temat: Re: Ipod (mp3) metodą na mechaniczne odcięcie się od rzeczywistości - za GW
Od: "Panslavista" <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


"eTaTa" <e...@p...onet.pl> wrote in message
news:f3okpa$l9h$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Panslavista" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:f3oiu3$pfs$1@nemesis.news.tpi.pl...

> Ty przyjedź na Kazimierz.
> To se pogadamy... :-)

Na szczęście mam daleko. Tam parch w powietrzu fruwa, a oprysków ochronnych
nikt nie zarządził.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


22. Data: 2007-06-01 08:26:10

Temat: Re: Ipod (mp3) metodą na mechaniczne odcięcie się od rzeczywistości - za GW
Od: "eTaTa" <e...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Panslavista" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
news:f3oiu3$pfs$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> "Hanka" <c...@g...com> wrote in message
> news:1180683318.837884.238590@q66g2000hsg.googlegrou
ps.com...
>
> Grzanie atmosfery i mózgu mikrofalami - czeka nas wielokrotne
> zwiększenie umieralności - Tytanik idzie na dno, ale orkiestra gra. Mózg
> zagłuszany nie wydali samodzielnie ani jednej myśli swojej produkcji.
> Wszystko po to, abu banki nabijały kiesę swoim właścicielom.

Powiedział oczywistą prawdę Panslaw,
dążący do rozwinięcia stada szczęśliwych w jego naukach pociech.
Bo kartę 5x9, każde, swoją będzie miało.

Przy takiej chęci mordu, jak u Ciebie,
jak uzyskać spokój? :-))
I jeszcze to..."straszny potop nas czeka"
Przecież karaluchy mają przetrwać. :-))
Zawsze i wszędzie. Coś taki nadymany? :-)

Ty przyjedź na Kazimierz.
To se pogadamy... :-)

ett




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


23. Data: 2007-06-01 08:49:53

Temat: Re: Ipod (mp3) metodą na mechaniczne odcięcie się od rzeczywistości - za GW
Od: "eTaTa" <e...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Panslavista" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
news:f3ol5e$37v$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> "eTaTa" <e...@p...onet.pl> wrote in message
> news:f3okpa$l9h$1@news.onet.pl...
> >
> > Użytkownik "Panslavista" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
> > news:f3oiu3$pfs$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> > Ty przyjedź na Kazimierz.
> > To se pogadamy... :-)
>
> Na szczęście mam daleko. Tam parch w powietrzu fruwa, a oprysków
ochronnych
> nikt nie zarządził.

I tak, zrobię na Tobie interes :-))
Potrzebuję krawcową i murzyna z Krakowa.
Płacę przez lato po stówie na łeb/ za 7 g.

Są chętni?

ett




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


24. Data: 2007-06-01 08:53:29

Temat: Re: Ipod (mp3) metodą na mechaniczne odcięcie się od rzeczywistości - za GW
Od: "eTaTa" <e...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Hanka" <c...@g...com> napisał w wiadomości
news:1180683318.837884.238590@q66g2000hsg.googlegrou
ps.com...
On 1 Cze, 02:44, "eTaTa" <e...@p...onet.pl> wrote:

Wrrrr.....

> Tak własnie jest.

Łołw!

"Sądzę, że tak właśnie jest" - prawidłowo.

Dzięki za komentarz, bo myślałem, że barany mi się rozlazły,
przez nie uwagę :-))
Zapomniałem o dzwoneczku :-))

(ciach)

> Zdaje się, że mamy trochę łatwiej - my, w sensie rodziców dzisiejszej
> młodzieży :)

> - bo wchodziliśmy w takie tematy stopniowo.

Pod tym względem i znaszego punktu widzenia :-)

Czy robot jest bardziej euforyczny od konstruktora?

Bywa, że bywa. Gdy taki splot. Król Przypadek.
A gdyby euforyczny tworzył euforyczne?
Ta zależność, w drugą stronę.
Szczęśliwa matka, a zdołowane.... nie współgra.
Robot, oddziaływuje na konstruktora?
(stworzyłem nic?)

Przepraszam, za końmi galopującymi pobiegłem :-)

!!!!.........

jest prawie jedenasta, sorki, jak każda dwuschab,
idę poszukać w korycie miedziaka.

ett




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


25. Data: 2007-06-01 09:01:37

Temat: Re: Ipod (mp3) metodą na mechaniczne odcięcie się od rzeczywistości - za GW
Od: "Panslavista" <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


"eTaTa" <e...@p...onet.pl> wrote in message
news:f3om5p$pml$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Panslavista" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:f3ol5e$37v$1@nemesis.news.tpi.pl...
> >
> > "eTaTa" <e...@p...onet.pl> wrote in message
> > news:f3okpa$l9h$1@news.onet.pl...
> > >
> > > Użytkownik "Panslavista" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
> > > news:f3oiu3$pfs$1@nemesis.news.tpi.pl...
> >
> > > Ty przyjedź na Kazimierz.
> > > To se pogadamy... :-)
> >
> > Na szczęście mam daleko. Tam parch w powietrzu fruwa, a oprysków
> ochronnych
> > nikt nie zarządził.
>
> I tak, zrobię na Tobie interes :-))
> Potrzebuję krawcową i murzyna z Krakowa.
> Płacę przez lato po stówie na łeb/ za 7 g.
>
> Są chętni?

Nie mam takowych, mieszkam pod Warszawą... Od ponad 30 lat.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


26. Data: 2007-06-01 14:03:00

Temat: Re: Ipod (mp3) metodą na mechaniczne odcięcie się od rzeczywistości - za GW
Od: Flyer <f...@p...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

eTaTa; <f3npnv$uql$1@news.onet.pl> :

>
> Użytkownik "Flyer" <f...@p...gazeta.pl> napisał w wiadomości
> news:f3ncq9$k9c$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > eTaTa; <f3nbff$ubl$1@news.onet.pl> :
>
> Ok.
>
> Pamiętasz obrazki murzynów z radiem przy uchu?
> Nawet wtedy gdy to radio miało metr długości, i z 40 W (100muz.)

Jednym i na cały regulator. Znów to nie mp3 - dysonans musiał być i
czegoś brakowało z racji zróżnicowanego odbioru jednym i drugim uchem.
Zresztą obrazek jak obrazek, pochodził i odstawił pod ścianę, bo dłuższe
noszenie niewygodne.

> [...]
> Długo tocząca się piłka, czy wybuch. Z praktyki wiem, że jest to zupełnie
> inny świat
> dźwięków. MP3 niema z tym nic wspólnego, a nawet czysty zapis pełnocyfrowy.
> "takie zwroty" - jak "jestem muzyką" są uprawnione. Boję się, że jedną z
> przyczyn,
> tego nasilonego nieuświadomionego poszukiwania
> jest właśnie, nie wsłuchanie się w Tą harmonię, ale posiadanie_osiągnięcie
> substytutu.
> Kumasz? Co w wielu przypadkach jeśli nie ogłuchną, może wytworzyć w mózgu tą
> umiejętność.
> Ale to, jak z każdym substytutem. Jak z arszenikiem, może pomóc i otruć.

Kumam, kumam, co mam niekumać. ;) Sam za bardzo nie potrafię sobie
wyobrazić pewnych sytuacji/odpoczynku ze słuchawkami na uszach. I to nie
kwestia mojej ignorancji w temacie, bo i okres walkmana miałem za sobą i
słuchania radia, więc wiem czego nie potrafię sobie wyobrazić. ;)

> [...]

> To tracą Ci ze słuchawkami? Tracą? No, może nie, przesadziłbym.
> Sam zakładam słuchawki, bo chcę. I już. Moje psie prawo :-)
> Czasami po staremu "dam po Watach".

Niedoczytałeś artykułu. ;) Nie tracą czegoś, co można usłyszeć lub nie,
tracą możliwość stopniowego poznawania środowiska, przyzwyczajania się
do niego, reagowania na sytuacje konfliktowe tu i teraz. Zamiast tego
utwierdzają się w coraz większym przeświadczeniu, że istnieją oni,
później dużaaaaa pustka, a dopiero gdzieś w oddali inni.

Weźmy inną sytuację - mówię Ci coś, Ty, ponieważ musiałbyś czynnie wejśc
ze mną w konflikt, uciekasz od niego wkładając słuchawki i oddalając
się. Po jakimś czasie, po *samotnym_i_jednostronnym* rozważeniu
problemu, przychodzisz i mówisz "Nigdy mnie nie krytykuj, bo ...".
Ucieczka od sytuacji konfliktowej, tematu i być może własnej agresji.


> Ale odwróć sytuację. "jesteś dzieckiem", słyszysz "anielskie głosy"
> Toś świr. Klasyfikację masz zapewnioną. Duża część dzieci, nie rozumiejąc
> ucieka.
> Tak jak ucieka przed wszystkim czego rodzice nie akceptują. A co się kładzie
> konfliktem,
> z najukochańszą rodziną - jedyną wyrocznią. (teraz oprócz mediów).
> Później otoczenia. Później szkoła. Później tak samo uciekający znajomi,
> obcy, i cala reszta.
> Masz kółko zamknięte dla uciekinierów :-))
> Rondo lewoskrętne, jak mi tu podrzucił, pewien strasznie niewierzący w "moc
> krzyży" :-)))
> I, dziwić, się Anglikom? :-))

No i OK - dawniej też dzieci uciekały, ale nawet uciekając musiały się
stykać ze środowiskiem społecznym. Nawet nie chcąc przesiąkały powoli
cechami społeczeństwa, uczyły się w nim żyć, dostosowywać.

> Mam dużo do zarzucenia emitowanym dźwiękom.
> Ale tak samo mógłbym powiedzieć o innych aspektach życia.
> Jest jak jest. A każda ingerencja, musi być wyczulona ponad miarę, by nie
> pogarszała sytuacji.
> Ludzie różnią się. I nie tylko pojemnością żołądka.
> Długością owłosienia, czy stanem majątkowym. Umiejętnością wykorzystywania
> intelektu również.
> Ja uważam...że wszystko co stanowi istotę człowieczeństwa jest dostępne
> każdemu.
> A powodów niechęci, do zobaczenia czegoś więcej, jest tyle co ludzi.
> Uciekania. Uwarunkowań w przestrzeni społecznej, etc.
> i cała ta psychologia podstawowa.

A gdzie ja o ingerencji napisałem? ;) To jest raczej narzędzie
diagnostyczne (jeżeli chcesz koniecznie znajdywać dla niego zastosowanie
;) ) w sytuacji, kiedy ktoś przychodzi do Ciebie z problemem, a Ty
widzisz, że cały czas ma na uszach słuchawki. Wiesz wtedy, że to nie
tylko kwestia problemu, ale deficytu umiejętności samego
zainteresowanego.

To tak samo, jakby przyszedł do Ciebie jakiś zakapior jadący gorzałką i
zbolałym głosem, tudzież z miną niewiniątka, zaczął prosić Ciebie o
radę, co zrobić, żeby kobieta do niego wróciła, bo rzuciła go, a on nie
wie dlaczego. ;)

A w naszych realiach - przychodzi do Ciebie gościu ze słuchawkami na
uszach i skarży się, że nikt go nie lubi, że wszyscy go się czepiają i
są niedobrzy dla niego. Możesz z dużą dozą prawdopodobieństwa
stwierdzić, że i owszem jest tak, jak on opisał, ale dlatego, że
opisywany ucieka od sytuacji konfliktowych, od sytuacji w których musi
podjąć dyskusję, od wysłuchania innych i zajęcia stanowiska, które
mogłoby wpłynąć na jego ocenę w oczach innych. Póki jest młody i żyje w
środowisku spolaryzowanym, na ich i nas, gdzie my kieryjemy się
identycznymi pragnieniami, zachowaniami, wyznajemy te same wartości, to
jest fajnie. Ale w pewnym momencie życia, taka osoba zostaje sama, a
przeciw sobie ma całą masę różnych "onych", i wtedy zaczyna się problem.

Flyer
--
gg: 9708346
http://flyer.uczucia.com.pl/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


27. Data: 2007-06-01 15:51:37

Temat: Re: Ipod (mp3) metodą na mechaniczne odcięcie się od rzeczywistości - za GW
Od: "Bluzgacz" <b...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


"Pearlhair" <p...@w...pl> wrote in message
news:f3oha8$c3d$1@atlantis.news.tpi.pl...

> Panslavista napisał(a):

Ja pierdole, co za zalosny "flirt" dwoch podstarzalych zajebanych pasztetow.
Kurwa, trolle sie zakochaly i zaraz beda sie spuszczac hehe.
Wypierdalac.
--

Bluzgacz
GG:5015
alt.pl.zbluzgaj - kultura alternatywna
http://zjezdzalnia.wordpress.com -
"blog" fanow zjezdzania na recznym

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


28. Data: 2007-06-01 15:53:07

Temat: Re: Ipod (mp3) metodą na mechaniczne odcięcie się od rzeczywistości - za GW
Od: "Bluzgacz" <b...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


"Panslavista" <p...@w...pl> wrote in message
news:f3ol5e$37v$1@nemesis.news.tpi.pl...

> Na szczęście mam daleko. Tam parch w powietrzu fruwa, a oprysków
> ochronnych
> nikt nie zarządził.

wT - nie gadaj z nim, sam widzisz ze to megakurwa debil ograniczony do
granic mozliwosci.
--

Bluzgacz
GG:5015
alt.pl.zbluzgaj - kultura alternatywna
http://zjezdzalnia.wordpress.com -
"blog" fanow zjezdzania na recznym

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


29. Data: 2007-06-01 15:54:06

Temat: Re: Ipod (mp3) metodą na mechaniczne odcięcie się od rzeczywistości - za GW
Od: "Bluzgacz" <b...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


"eTaTa" <e...@p...onet.pl> wrote in message
news:f3om5p$pml$1@news.onet.pl...

> Potrzebuję krawcową i murzyna z Krakowa.

Dzieci pansravisty sa czarne a jego syla jest bezrobotna krawcowa - z
pewnoscia wezma te robote, zeby ten glupek mial na internet
--

Bluzgacz
GG:5015
alt.pl.zbluzgaj - kultura alternatywna
http://zjezdzalnia.wordpress.com -
"blog" fanow zjezdzania na recznym

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


30. Data: 2007-06-01 15:58:36

Temat: Re: Ipod (mp3) metodą na mechaniczne odcięcie się od rzeczywistości - za GW
Od: Pearlhair <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Bluzgacz napisał(a):
>
> "Pearlhair" <p...@w...pl> wrote in message
> news:f3oha8$c3d$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
>> Panslavista napisał(a):
>
>
> Ja pierdole, co za zalosny "flirt" dwoch podstarzalych zajebanych
> pasztetow.
> Kurwa, trolle sie zakochaly i zaraz beda sie spuszczac hehe.
> Wypierdalac.

...napisało porzucone bluzgaczysko.
Co ty wiesz o flircie i zakochaniu? - samotny żuczku gnojarku, idź
toczyć dalej swoją jedyną w życiu kulkę.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Czy zkazać na ..pewną ..śmierć
CIEKAWE
PARCHLO
Re: p r z e s t r z e ń
Co się dzieje z moim dzieckiem!

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?
Sztuczna Inteligencja

zobacz wszyskie »