Data: 2005-12-31 17:44:25
Temat: Re: Irysy
Od: "Dirko" <d...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W wiadomości news:ABwtf.8833$Pi.5408@tornado.ohiordc.rr.com Michal
Misiurewicz <m...@i...rr.com> napisał(a):
>
> Jesli to po prostu nowa farba, to efekt mogl byc zadowalajacy.
> Ale jesli mial to byc kolor identyczny jak juz istniejacy (np.
> na sasiedniej scianie), to praktycznie niemozliwe, chyba ze
> przypadkiem.
>
Hejka. Nie mogę zrozumieć Twoich wątpliwości, Michale. Przecież to
kwestia tego czy potrafisz znaleźć w sklepie identyczny ( do np. tego na
sąsiedniej ścianie) kolor w książeczce z paletą barw. Resztę zrobi za nas
program maszyny mieszajacej farby.
Natomiast, co do nowej farby to chyba się mylisz, że da zadowalajacy
efekt. Wręcz przeciwnie. Kolory na ścianach czy samochodach pod wpływem
słońca, czynników atmosferycznych itp. zmieniają odcienie. Jedne ciemnieją,
inne bledną ale żaden nie jest całkowicie odporny na zmiany. Wystarczyło
zrobić doświadczenie z oryginalnym lakierem, który był dołączany w
pudełeczku przy zakupie nowego samochodu. Po kilku latach okazywało się, że
nie nadaje się do zamalowania, np. wyklepanego błotnika, bo ma zupełnie inny
odcień, jak lakier na samochodzie. :-(
Pozdrawiam iluzorycznie Ja...cki
|