Użytkownik "Jakub A. Krzewicki" <p...@g...com> napisał w
wiadomości news:a56ac283-7784-40a0-a6f7-2533567af44b@googlegrou
ps.com...
W dniu niedziela, 11 czerwca 2017 01:29:31 UTC+2 użytkownik Ikselka napisał:
> https://euroislam.pl/problemem-jest-islamska-nienawi
sc-a-nie-panstwo-islamskie/
>
> https://euroislam.pl/gdyby-media-nie-milczaly-byloby
-inaczej/


W sumie to trochę skomplikowane, bo są dwa różne islamy.

https://wszystkoconajwazniejsze.pl/piotr-ibrahim-kal
was-rozmowa-o-islamie/

http://www.wspolczesna.pl/magazyn/a/piotr-ibrahim-ka
lwas-zawsze-klocilem-sie-z-bogiem-i-samym-soba,10740
946/2/

Pewnie nie będziesz mogła o tym wszystkim z Kalwasem pogadać, ale na naszej
grupie coś tak mi się wydaje, że pewnie Chiron też się na tym zna. Mógłbym
trochę więcej drążyć ten temat swoistej muzułmańskiej schizofrenii, ale
obawiam się, że moja forma podawcza jest za trudna.

====================================================
====
To trochę takie stwianie wozu przed koniem...Istnieją sobie ludzie, którzy
(w przeciwieństwie do całej kultury łacińskiej!!!) wyznają zasady, że można
wszystko. Czyli: nie wyznają żadnych zasad. To coś, czego nie może pojąć
przeciętny Europejczyk: etyka sytuacyjna. U nas ktoś jest taki, albo inny.
Jest ideał rycerza, który wiadomo: jest dobry, szlachetny, honorowy, etc. No
i oczywiście taki jest dla_każdego. Natomiast u nich niczego takiego nie ma
(podobnie, jak u Żydów czy Cyganów). Dobry, honorowy, uczciwy, etc- to i
owszem, ale wyłącznie dla swojej społeczności. Umma ponad wszystko. I to
wcale nie musi oznać wszystkich wyznawców tej samej odmiany religii.
Wystarczy, że jest fair wobec swojej małej społeczności, z której pochodzi.
Poza nią może robić wszystko- stąd wielu Europejczyków dziwi się, że ten
muzułmanin, z którym wypili tyle alkoholu- okazał się takim ortodoksem. Albo
też, że ten czuły i kochający narzeczony w swoim kraju nagle stał się takim
agresywnym bydlakiem dla swojej żony. No ale ich mentalność jest taka, że
ktoś spoza ich społeczności może nawet nie być uznawanym za człowieka! Giaur
(goim, czy też gadź u innych plemiennych społeczeństw) - to przecież nazwa
człowieka, który nie należy do ich społeczności. A co ono oznacza- chyba
każdy wie.

Wynika z tego ważny wniosek. Ano taki, że gdy ich na danym terenie jest
mało, to na zewnątrz będą pokazywać ten bardziej filozoficzny i pokojowy
islam. Sytuacja zmienia się radykalnie, gdy procent ich w danej społeczności
rośnie. Wtedy ci sami często ludzie przeradzają się w (z naszego punktu
widzenia) morderców.
No ale przecież sam Koran jest tak skonstruowany. Z grubsza- podzielony na 2
części, gdzie jedna część zaprzecza drugiej. Jedna napisana w Mekkce- druga
w Medynie.
Tu w skrócie:
https://euroislam.pl/dwa-oblicza-islamu-ukryte-i-uja
wnione/?print=pdf

--
Chiron