Data: 2012-11-22 09:08:29
Temat: Re: JA
Od: AW <d...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu środa, 21 listopada 2012 18:51:53 UTC-6 użytkownik Andromeda napisał:
> Czy doświadczenie Gombrowicza z patriotyzmem może się nam dziś
>
> przydać? Bez wątpienia, patriotyzm w dzisiejszej polityce polskiej
>
> służy na powrót do manipulacji emocjami, a widok polityków
Ludzkość oczywiście posiada pewne wspólne cechy, bez względu na czas i przestrzeń.
Rozpoznaję podobieństwa u ludzi bez względu na ich narodowość czy rasę. Nawet
najbardziej odmienne kultury to jednak ludzie, a więc bliźni. W sprzyjających
okolicznościach oni też rozpoznają esencjonalną jedność gatunku homo sapiens na całej
planecie. Jeśli mam kontakt z kimś takim, to chętnie mu się odwzajemniam szczerą
sympatią i szacunkiem, choćby tylko na migi. W praktyce jednak tacy ludzie to bardzo
rzadkie wyjątki.
Rodzisz się i dorastasz we własnej, naturalnie powstałej kulturze. Oznacza to, że
przyswajasz panujące tam tradycje i zwyczaje. Język, historia, sztuka, literatura
oraz wynikające z tego podstawowe przekonania to twoja baza, w ramach której stajesz
się sobą jako indywidualna jednostka.
Pozostając w swoim społeczeństwie w większości przypadków nie zdajesz sobie nawet
sprawy z panujących tam wartości - bo są wrodzone na tak podstawowym szczeblu, że
stanowią niekwestionowaną, a więc nieokrzykniętą oczywistość. Dopiero poznawszy inne
kultury zaczynasz rozpoznawać unikalność swojej własnej i doceniać ją.
Tylko we własnym kraju możesz porozumiewać się jasno i dobitnie dwoma słowami. Tylko
tu wiesz czego naprawdę oczekiwać od innych. Wyłącznie tutaj możesz czuć się wolny i
identyfikować ze spontanicznie powstałym narodem. Jedynie w społeczeństwie w którym
się wychowałeś możesz łatwo jednoczyć się z innymi imię wspólnych potrzeb i
przekonań.
Patriotyzm czy nacjonalizm to nie faszyzm. Bronienie własnego narodu przed zagładą
jest rzeczą naturalna, mądrą i absolutnie logiczną. Faszyści mieli się za nadludzi i
nie rozpoznawali uniwersalizmu ludzkości. Najeżdżali na inne narody i mordowali kogo
się dało. Żydzi mają się za naród wybrany i też nie rozpoznają jedności ludzkiego
gatunku. Służą globalistom i wraz z nimi uważają się za coś odrębnego od reszty
ludzkości. Dlatego panoszą się wśród innych, wyrządzając im krzywdy bez
najmniejszych hamulców ani zawahań.
My zaś, Polacy, nie narzucamy się innym. Chcemy po prostu aby Polska była Polską. W
naszym kraju chcemy sami ustalać i definiować nasz własny byt, dla własnych potrzeb.
Niejednokrotnie w historii byliśmy uciskani przez Niemców czy też przez Ruskich.
Teraz jest gorzej. W dzisiejszych czasach dominują nas również globaliści - w
wyjątkowo wyrafinowany i destruktywny sposób.
Od chwili upadku komunizmu gloryfikują nam feminizm, homoseksualizm, niszczą rodziny,
uniemożliwiają wychowywanie dzieci, podkreślają sztuczne podziały, wyśmiewają
tradycje i religię, dezinformują, redukują szkolnictwo, utrącają lokalny przemysł i
uzależniają nas ekonomicznie.
Chcą abyśmy się stali bezwolnym, jałowym narodem, bez wspólnych ideałów ani celów.
Chcą abyśmy tylko reagowali krótkowzrocznie i przewidywalnie na ekonomiczne bodźce.
W ten sposób będziemy im tak podporządkowani jak tzw. Zachód.
Ale nic z tego! Mamy pełne prawo aby się temu sprzeciwiać - bronić się i tępić
globalistyczne glizdy w naszych rządach, instytucjach czy też w policji. Na tym
polega patriotyzm, wolność, suwerenność oraz samostanowienie.
A ty andro-mendo jesteś właśnie jedną z takich glizd!
AW
.
|