Data: 2010-03-14 06:03:02
Temat: Re: JEDYNEJ
Od: "<..>__ ~*" <k...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Chiron" <c...@o...eu> napisał
>>> A jak godzisz pacyfizm z przyzwoleniem na zabicie przez kobietę swojego
>>> dziecka?
>> --
>> Normalnie, wolność osobista przeważa, nie moja rzecz,
>> co drugi człowiek robi z członkami swojego ciała.
>> Gdyby to była moja siostra lub żona, by się starał
>> poznać jej problemy i je usunąć, by mogła spokojnie urodzić
>> i cieszyć się dzieckiem.
>> Ale nic na siłę.
> Z członkami swego ciała, powiadasz? Ciekawe. No ale dlaczego ro nie jest
> członek ciała mężczyzny? Znasz troszkę biologię? To w jakim wieku może go
> matka zabić? Jak ma 18 lat- to też? W końcu- cały czas to członek jej
> ciała, tak?
>
>
>>>Co chcesz powiedzieć żołnierzom idącym na wojnę- że maja się nie zabijać,
>> --
>> Gdybym coś musiał im mówić, bym powiedział,
>> żeby nie byli nadgorliwi.
>> Nikogo nie przymuszam, by szedł moją drogą.
>> ja dam się raczej zabić, jeśli nie dam rady uciec.
>> Nie zabiję brata ani siostry w imię żadnego celu.
>> Obym dał radę w tym wytrwać, to mojej jedyne zmartwienie,
>> jeśli już zdarzy mi się w czymś takim uczestniczyć.
> UNIK
--
Gdzie tu widzisz unik ?
Pokaż palcem. I wyjaśnij, od czego unik.
Od zabijania z pewnością.
>>>ale ich własne matki mogły ich zabić i nie dopuścić do przyjścia na
>>>świat?
>>>I co? Zrozumieją?
>> --
>> Jak się okazuje ludzie w znakomitej większości nie kierują się
>> zrozumieniem, lecz uczuciem. Niech każdy postepuje zgodnie
>> z tym, co ma w sercu, jeśli już nie chce rozumieć.
> To prawda. I dlatego żołnierze poczują, że się ich kłamie, prawda?
>
>
>> Wierzysz w Boga ?
>
> Oczywiście. A Ty?
--
Także, ale zdaje się mamy trochę różne obrazy tego Boga
w swoich sercach.
Tak czy owak cóż dobremu Bogu, nawet Twojemu,
za przeszkoda, kiedy kobieta nie chce dziecka i usuwa płód ?
Przecież może spowodować, że to dziecko urodzi się
w innej rodzinie, tak ?
mój Ojciec w ogóle sobie tym nie zawraca głowy
ufając, że jego córka, jeśli już na taki krok się zdecydowała,
miała ku temu wystarczające powody.
Tak naprawdę to sam jest w niej i jej decyzja,
jest i jego decyzją. Jeśli jest niedojrzała,
to on też jest w niej niedojrzały, ale zawsze
z nią, a nie przeciw niej samej.
Nic na siłę, bo z tego nigdy
nic dobrego nie wychodzi.
W najlepszym wypadku prześladowanie
nieświadomych.
moim zdaniem katolicy są absolutnie nieświadomi zagrożenia,
jakie na siebie ściągają, a zwłaszcza kapłani, którzy prowadzą
wielu w dół, a nie do góry.
I co, mam was pozabijać albo się
modlić o waszą śmierć ?
A może chociaż pozamykać was do więzienia ?
> --
> serdecznie pozdrawiam
> Chiron
zdar
<..>___ ~*
( _ ) .__.'
al_bakarah
|