Data: 2011-02-16 00:27:31
Temat: Re: Ja chce do gimnazjum;)
Od: Ja <7...@m...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
medea napisał(a):
> W dniu 2011-02-15 19:49, Ja pisze:
> >
> > Dobrze �e jest ta granica, bo kobieta 12 lat musi si� czego� nauczy�
> > aby normalnie funkjonowa� w spo�ecze�stwie. Kiedy� 15 latka rodzi�a
> > trzecie dziecko. Tak wi�c nie granica jest tu wa�na ale edukacja
> > seksualna ,aby 14-stki dzieci nie rodzi�y i si� zabezpiecza�y. Tym
> > samym ten uprzedmiatawiaj�cy seks, bez relacji, jest z winny kk. Bo
> > zobacz jak m�odzi pokazuj� schematy doros�ych- cz�� jest cnotliwa-
> > czyli przyszli nerwicowcy i pacjenci klinik psychiatrycznych. A druga
> > cz��-- jest tylko dla seksu, liczy si� tylko penis i ani siebie nie
> > szanuje ani partnera.
> > Ci�ko z tak� kobiet� b�dzie zbudowa� zwi�zek.
>
> No bo te kobiety to samo zuo - bez wzgl�du na to, co robi� - robi� �le.
>
> To Ty, glob? bo ju� zaczynam w to w�tpi�.
>
> Ewa
To przez lekcje religii ci się miesza. Cały czas pisze glob, po prostu
już nie mogłem znieść tego fałszu religijnego i zacząłem pisać jak
jest naprawdę w tej religii. A jest na zasadzie partnerstwa. Po prostu
Zdumiony tą dominacją mnie już wyprowadził z równowagi. W
chrześcijaństwie, które ja opisywałem masz partnerswo między kobietą i
mężczyzną. A w katolicyźmie kościelnym masz kobietę nic nie wartą i
podporządkowaną, bo te osoby nie potrafią budować relacji. Wiara czyli
chrześcijaństwo to zupełnie coś innego niż kk. Ja pisałem wiarą, więc
nagle nie zwariowałem. Kolejny przykład-- w chrześcijaństwie masz
cnotę, która polega na pogłębianiu relacji między mężczyzną a kobietą,
dlatego jest to cnota, bo to ciężka praca, ale opłacalna. W kk cnota
to brak seksu, bo jak poszli w celibat, to nagle cnota przestała być
cnotą i brak relacji nazwali cnotą i kk niszczy w taki sposób relacje
z kobietą. Narzuca jej swoje pyszne zdanie, masz zrywanie więzi z
kobietą, nawet seksualno-emocjonalnych. I teraz kk uprzedmiatawia
kobiety do braku seksu, więc inny totalitaryzm, odwrotny, będzie
życiem tylko dla seksu i seksem, to też niedobrze, bo znowu nie ma
miłości między partnerami. Zmienia się ich bo nie potrafi zbudować
relacji i wtenczas fascynuje nie relacja miłosna, ale to że każda
kobieta ma inną cipkę.
|