Dnia Mon, 03 Apr 2006 08:08:12 +0200, Marcin 'Cooler' Kuliński
<m...@p...gazeta.blah> napisał:

> Golo pisze:
>
>> " Pytanie o ludzką dietę jest w istocie pytaniem o ewolucję naszego
>> mózgu. Pod wieloma względami to organ niezwykly.
>> Ilość energii ,ktora jest niezbędna do utrzymania tkanki mózgowej,jest
>> 16 razy większa od energii, która jest potrzebna do utrzymania
>> analogicznej ilości tkanek miękkich, np. mięsni.
>> Mózg potrzebuje też określonych związków chemicznych, glównie kwasów
>> tluszczowych,któych najlepszym źródlem jest wlasnie pokarm zwierzęcy
>> Trudno sobie wyobrazić ewolucję czlowieka, a szczególnie ewolucję
>> naszego mózgowia, KTÓRA BY SIE MOGLA ODBYĆ W ŚRODOWISKU CZYSTO
>> WEGETARIAŃSKIM.
>> Z tego wniosek,że w naszej diecie od zarania dziejów musialy się
>> znajdować produkty zwierzęce "
>> Dla ciekawych to fragment wywiadu z prof. Markiem Konarzewskim ,
>> biologiem.
>
> Ale on z tych unych łuczonych, czy taki zwykly, na ktorego mozna sie
> powolywac? No i drugie pytanie: czy podkupiony przez przemysl miesny i
> jajczarski, czy tez bezinteresownie obiektywny?
>
> PB,NMSP

Masz zly okres, stać Cię na wiecej.Lepiej jednak sie bylo powstrzymać.