Data: 2000-06-30 20:52:47
Temat: Re: Jak...
Od: "jacob" <j...@f...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
j...@f...polbox.pl wrote in message <3...@f...polbox.pl>...
>Pytanie ?
>Jak zapomniec o przeszlosci moze nie calkiem gdyz to jest nie mozliwe
>ale chociaz na tyle aby nie wplywala ona na terazniejszosc
>....czas..... jezeli to juz sie ciagnie pare lat co to znaczy
>czas...
>Jak dopuscic do siebie mysl ze ukochanej osoby juz nie ma i nigdy nie
>bedzie ...
>Jak przestac uciekac przed wlasnymi myslami ... , przed ludzmi ich
>miloscia
>Jak odbic sie od dna na ktorym sie wyladowalo
>Dlaczego zawsze przegrywamy ze smiercia ;o( ... ?
Jest to pytanie na ktore nikt sie nie spodziewa odpowiedzi. Pada ono z ust,
ktorego nieszczescie spotkalo. Nie ma na to slow pociechy. Tylko czas moze
zlagodzic bol, a raczej stepic jego ostrze
jakub.
>
>
|