Data: 2001-02-12 07:32:15
Temat: Re: Jak byc asertywnym?
Od: "Piotrek. M" <p...@p...com.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Duch napisał(a) w wiadomości: <960tnc$mu6$1@news.tpi.pl>...
>Tzn. sa jakby dwa rodzaje ludzi:
>tacy co maja pancerzyk na sobie i co nie.
>Ci co maja, latwiej umieja odmawiac, a Ci co nie - sa wrazliwsi.
Jaki eufemizm :) Jestem wrazliwszy wiec łatwiej mnie wykorzystac, sprzedac
niepotrzebny sweterek, super garnki z super oferty..... Moim zdaniem ludzie
nieasertywni (nie tylko - ale np. slabsi psychicznie itp) czesto tworzą
wokół siebie mit wrażliwości - która jakoby ma im usprawiedliwiać łatwość
chociażby wykorzystania. Taka forma racjonalizacji :))
>w ktorej Wielkim Tabu jest powiedzenie przez Ciebie "nie" i ze przerwiesz
>przez to swietna zabawe, dobry nastroj i w ogole... i w ogole, dlaczego
>grymasisz :-)
Powiem szczerze że czasami pewna dozę przyjemności znajduję w wysłuchaniu
cennych informacji o super ofercie.... sprzedawca nawija 10 minut, pewny że
ma klienta a ja i tak odmawiam :)
>A im bardziej brniesz w rozmowe, tym bardziej Ona napiera i tym trudniej
sie
>jest
>wycofac.
Polecam treningi asertywności - to typowa sytuacja przerabiana na pierwszych
zajęciach ::))))
Piotrek. M.
|