Data: 2008-10-17 21:18:00
Temat: Re: Jak byście zdefiniowali odpowiedzialność i ambicję ?
Od: Przemysław Dębski <p...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "cbnet" <c...@n...pl> napisał w wiadomości
news:gd9mch$f0g$1@news2.ipartners.pl...
> Ambicja służy ludziom do podejmowania się tego do czego
> się nie nadają, albo do wykorzystywania zdolności innych
> do osiągania osobistych pseudo-sukcesów. [...]
Istnieje takie pojęcie, które zwie się motywacją. To co opisujesz bardziej
podpada mi pod kwestie związane z tym własnie pojęciem. Natomiast pojęcie
ambicji bardziej kojarzy mi się z ~"pracą nad sobą" w stylu coś jak Małysz.
W przypadkach o których piszesz, jeśli dobrze cię rozumiem, raczej mamy
doczynienia z próbą przykrywania właściwej motywacji poprzez wytworzenie
wrażenia iż mamy doczyniania z oosbą ambitną.
Swoją drogą ci "ambitni inaczej" jeśli trafią w pracy zawodowej na
przełożonego który to czuje, są nieźle przez niego dymani. Czyż z punktu
widzenia szefa to nie piękne, mieć pod sobą debila który jest zdolny posunąć
się do wszystkiego i któremu wydaje się, że nad wszystkim panuje ? Normalnie
bąk puszczony na przyjęciu - wszyscy czują "nikt nie widzi" więc gra gitara
:)
Na post po zbóju zaprosił
P.D.
P.S.%
|