Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Jak byście zdefiniowali odpowiedzialność i ambicję ?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Jak byście zdefiniowali odpowiedzialność i ambicję ?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 272


« poprzedni wątek następny wątek »

51. Data: 2008-10-18 22:25:57

Temat: Re: Jak byście zdefiniowali odpowiedzialność i ambicję ?
Od: "Redart" <r...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "vonBraun" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:gdcp8f$630$1@inews.gazeta.pl...
> cbnet wrote:
>> Napisałeś tak, jakby ciężarem była odpowiedzialność bez miłości
>> wiążąca się w konsekwencji ze stanem pośrednim: ani wycofanie,
>> ani utożsamienie się z otoczeniem w kwestii odpowiedzialności.
>>
>> Wycofujesz sie z tego?
>>
> Mam tu w istocie dylemat wiążący się z rozumieniem pojęć
> "odpowiedzialność" - w pewnym jego rozumieniu może być tylko
> całkowita, choć objawy tej odpowiedzialności mogą być
> takie jak "brak odpowiedzialności". To jednak dywagacje pojęciowe
> i jak komuś chce się w to wgłębiać to proszę bardzo.
> Wolałem nie dookreślać tutaj aby nie przekłamać.

Podpowiedź z "Dnia Świra":
"Dzieci trzeba nauczyć pływać, a nie ciągle im rzucać koło ratunkowe"
;)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


52. Data: 2008-10-18 22:30:20

Temat: Re: Jak byście zdefiniowali odpowiedzialność i ambicję ?
Od: "Redart" <r...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "adamoxx1" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:gddk38$lr5$1@news.onet.pl...
> Redart pisze:
>> Czyli: jakie cechy wg Was ma człowiek odpowiedzialny ?
>> Jakie widzicie relacje między trzema pojęciami:
>> - inteligencja
>> - ambicja
>> - odpowiedzialność
>>
> Ambicja - chęć i dążenie do bycia lepszym jutro od "Ja-dzisiaj".
> Jednocześnie świadomość swoich niedoskonałości, kwestionowanie swoich
> przekonań, gotowość na popełnienie po drodze wielu błędów. Rozwój i
> ewolucja.
>
> Odpowiedzialność - umiejętność samodzielnego podejmowania decyzji i
> przewidywania ich konsekwencji. Stawienie czoła ewentualnym negatywnym
> konsekwencjom. Świadomość swojego wpływu na innych i uwzględnianie tego
> w swoich działaniach. Znajomość dynamiki grup by się przydała.
>
> Inteligencja - świadomość siebie i swojego miejsca wśród ludzi. Bycie
> wykonawcą i obserwatorem swoich działań. Brak strachu przed pytaniami,
> pokora w przypadku niewiedzy. Wewnętrzny spokój i opanowanie, akceptacja
> siebie. Skuteczne obracanie myśli w czyn. Racjonalne i jak najbardziej
> efektywne gospodarowanie swoją energią do osiągania zamierzonych celów.
> Szukanie "drogi na skróty", podchodzenie do problemów bez uprzedzeń.
> Stosowanie Brzytwy Ockhama :D

;)
a jak tam serdeczne światełka ;) ?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


53. Data: 2008-10-18 22:37:13

Temat: Re: Jak byście zdefiniowali odpowiedzialność i ambicję ?
Od: adamoxx1 <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Redart pisze:
>
> Użytkownik "adamoxx1" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:gddk38$lr5$1@news.onet.pl...
>> Redart pisze:
>>> Czyli: jakie cechy wg Was ma człowiek odpowiedzialny ?
>>> Jakie widzicie relacje między trzema pojęciami:
>>> - inteligencja
>>> - ambicja
>>> - odpowiedzialność
>>>
>> Ambicja - chęć i dążenie do bycia lepszym jutro od "Ja-dzisiaj".
>> Jednocześnie świadomość swoich niedoskonałości, kwestionowanie swoich
>> przekonań, gotowość na popełnienie po drodze wielu błędów. Rozwój i
>> ewolucja.
>>
>> Odpowiedzialność - umiejętność samodzielnego podejmowania decyzji i
>> przewidywania ich konsekwencji. Stawienie czoła ewentualnym negatywnym
>> konsekwencjom. Świadomość swojego wpływu na innych i uwzględnianie tego
>> w swoich działaniach. Znajomość dynamiki grup by się przydała.
>>
>> Inteligencja - świadomość siebie i swojego miejsca wśród ludzi. Bycie
>> wykonawcą i obserwatorem swoich działań. Brak strachu przed pytaniami,
>> pokora w przypadku niewiedzy. Wewnętrzny spokój i opanowanie, akceptacja
>> siebie. Skuteczne obracanie myśli w czyn. Racjonalne i jak najbardziej
>> efektywne gospodarowanie swoją energią do osiągania zamierzonych celów.
>> Szukanie "drogi na skróty", podchodzenie do problemów bez uprzedzeń.
>> Stosowanie Brzytwy Ockhama :D
>
> ;)
> a jak tam serdeczne światełka ;) ?

Chyba nie "jarze" o co chodzi?

--
//-\\ || )) //-\\ ][\/][
a...@p...onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


54. Data: 2008-10-18 22:39:47

Temat: Re: Jak byście zdefiniowali odpowiedzialność i ambicję ?
Od: "Redart" <r...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "adamoxx1" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:gddoeq$1j4$1@news.onet.pl...
>> ;)
>> a jak tam serdeczne światełka ;) ?
>
> Chyba nie "jarze" o co chodzi?
Eksperymentowałeś z tą masą 'buddyjskiego tekstu', którą Cię zalałem ?
Jakies przemyślenia, czy odpuściłeś ?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


55. Data: 2008-10-18 22:49:15

Temat: Re: Jak byście zdefiniowali odpowiedzialność i ambicję ?
Od: adamoxx1 <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Redart pisze:
>
> Użytkownik "adamoxx1" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:gddoeq$1j4$1@news.onet.pl...
>>> ;)
>>> a jak tam serdeczne światełka ;) ?
>>
>> Chyba nie "jarze" o co chodzi?
> Eksperymentowałeś z tą masą 'buddyjskiego tekstu', którą Cię zalałem ?
> Jakies przemyślenia, czy odpuściłeś ?

Jeszcze nie. Wszystko zapisane w oddzielnym pliku, tylko czekam na czas
kiedy bede mogł sie za to zabrać i zrozumieć.
Przeczytałem za to tekst z linka którego przed chwilą podałes jako że
jest esencją, a od takich rzeczy najlepiej zaczynać.

--
//-\\ || )) //-\\ ][\/][
a...@p...onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


56. Data: 2008-10-18 23:04:53

Temat: Re: Jak byście zdefiniowali odpowiedzialność i ambicję ?
Od: "Redart" <r...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "adamoxx1" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:gddp5c$38r$1@news.onet.pl...
> Redart pisze:

> Przeczytałem za to tekst z linka którego przed chwilą podałes jako że
> jest esencją, a od takich rzeczy najlepiej zaczynać.
I to chyba nawet lepiej ;)
Moje wypociny stąd się wzięly, że w necie trudno znaleźć pełne
opisy praktyk - takie są udzielane na odosobnieniach. W necie jest
filozofia i poglądy, natomiast jest mało konkretnie o 'metodach'.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


57. Data: 2008-10-18 23:07:06

Temat: Re: Jak byście zdefiniowali odpowiedzialność i ambicję ?
Od: adamoxx1 <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Redart pisze:
>
> Użytkownik "adamoxx1" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:gddp5c$38r$1@news.onet.pl...
>> Redart pisze:
>
>> Przeczytałem za to tekst z linka którego przed chwilą podałes jako że
>> jest esencją, a od takich rzeczy najlepiej zaczynać.
> I to chyba nawet lepiej ;)
> Moje wypociny stąd się wzięly, że w necie trudno znaleźć pełne
> opisy praktyk - takie są udzielane na odosobnieniach. W necie jest
> filozofia i poglądy, natomiast jest mało konkretnie o 'metodach'.

Mój Lamo ;]

--
//-\\ || )) //-\\ ][\/][
a...@p...onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


58. Data: 2008-10-19 06:31:03

Temat: Re: Jak byście zdefiniowali odpowiedzialność i ambicję ?
Od: "Robakks" <R...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Jax" <7...@w...pl>
news:spvvchc5su95.hgag6gguukzz$.dlg@40tude.net...
> "Robakks" <R...@g...pl>
> news:gdaqdb$lhm$1@inews.gazeta.pl...

>> Inteligencja to umiejętność zachowania się zgodnie z oczekiwaniami innych.

> Wysoce wątpliwe. Inteligencja to zdolność zachowania przyjętej
> odpowiedzialności pod wpływem możliwie najróżnorodniejszych i
> najsilniejszych uczuć. Czyli jeśli ktoś chce być inteligentny, to powinien
> świadomie zdefiniować swój zakres odpowiedzialności, a następnie stopniowo
> zwiększać swoją wrażliwość uczuciową.

:-) Wątpię - więc jestem (-:
Podam Ci 3 przykłady na inteligencję:
1. Mówi się o szczurach, że są inteligentne, bo opuszczają przeciekający statek.
Inne stworzenia np. pająki, nie opuszczają przeciekającego statku i toną wraz ze
statkiem - ocenia
się więc zachowanie stworzeń. Oceniający sam sobie dobiera kryteria kogo nazwać
inteligentnym i
zgodnie z tymi kryteriami ocenia
zachowanie: szczur inteligent ucieka, pająk nieinteligent tonie. :)
2. Mówi się o ludziach, którzy rozwiązują "poprawinie" dużo przygotowanych
testów IQ, że mają wysoki poziom inteligencji. Tu także mamy do czynienia z oceną
zachowania: im
więcej rozwiązanych "zgodnie z oczekiwaniami
układacza" testów - tym moc inteligenta większa ;DDD
3. Mówi się o urządzeniach gospodarstwa domowego "sztuczna inteligencja".
Inteligentna pralka automatyczna dobiera sobie temperaturę prania i obroty
wirowania w zależności od materiału który jest prany: syntetyki, bawełna, wełna.
Człowiek tylko podaje co pierze wybierając program a inteligenta pralka wie co
ma robić. Człowiek nie musi wiedzieć, że na przykład wełny się nie wiruje
bo się zdekatyzuje i zmechaci. Inteligentna pralka wie i czuwa ;)

Podałem Ci przykłady z życia na desygnaty słowa inteligencja. Nie mają one
żadnego związku z uczuciami o których piszesz, ani z wrażliwością uczuciową
czy z odpowiedzialnością. Inteligencja jest bezuczuciowa, chyba że podasz konkrety,
a więc wskażesz
odpowiedzialną pralkę automatyczną zaangażowaną uczuciowo w rozwijanie swojej
wrażliwości i
zaspokajanie ambicji. :-)

>> Ambicja to stawianie sobie celów.

> Ambicja to rodzaj motywacji. A motywacja mnożona przez uczucia daje energię
> moralną (inaczej życiową). Im szlachetniejsza motywacja i silniejsze
> uczucia przy określonym działaniu tym większa ilość pozytywnej energii
> moralnej.
>
> z totaliztycznym salutem
> Jax

Ambitny sportowiec odmawia sobie zaspokajania chuci i codziennie godzinami
ćwiczy, by osiągnąć cel - sukces sportowy. Cel napędza go pozytywnie.
Celem jest marzenie o złotych medalach i nagrodzie za tytuły.

Ambitny muzyk odmawia sobie zaspokajania chuci i codziennie godzinami
ćwiczy, by osiągnąć cel - osiągnięcie wirtuozerii. Cel napędza go pozytywnie.
Celem jest marzenie o sukcesach i sławie.

To samo dotyczy ludzi ambitnych w każdej dyscyplinie i dziedzinie ludzkiej
aktywności. Cel można
osiągać zdrową rywalizacją lub podstępem,
ale te drogi to już osobny temat rozważań bowiem nie dotyczą ambicji lecz charakterów
ludzkich.
Dobry człowiek zwycięża "fair play".
Zły człowiek zwycięża kopaniem dołków, podkładaniem nogi, oszczerstwami, truciem,
manipulacją,
intrygami i "nożem wbitym w plecy",
ale i dobry i zły są jednakowo ambitni: mają cel i go realizują.
Edward Robak* z Nowej Huty :)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


59. Data: 2008-10-20 20:52:22

Temat: Re: Jak byście zdefiniowali odpowiedzialność i ambicję ?
Od: Jax <7...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sun, 19 Oct 2008 08:31:03 +0200, Robakks napisał(a):

> "Jax" <7...@w...pl>
> news:spvvchc5su95.hgag6gguukzz$.dlg@40tude.net...
>> "Robakks" <R...@g...pl>
>> news:gdaqdb$lhm$1@inews.gazeta.pl...
>
>>> Inteligencja to umiejętność zachowania się zgodnie z oczekiwaniami innych.
>
>> Wysoce wątpliwe. Inteligencja to zdolność zachowania przyjętej
>> odpowiedzialności pod wpływem możliwie najróżnorodniejszych i
>> najsilniejszych uczuć. Czyli jeśli ktoś chce być inteligentny, to powinien
>> świadomie zdefiniować swój zakres odpowiedzialności, a następnie stopniowo
>> zwiększać swoją wrażliwość uczuciową.
>
> :-) Wątpię - więc jestem (-:
> Podam Ci 3 przykłady na inteligencję:
> 1. Mówi się o szczurach, że są inteligentne, bo opuszczają przeciekający statek.
> Inne stworzenia np. pająki, nie opuszczają przeciekającego statku i toną wraz ze
statkiem - ocenia
> się więc zachowanie stworzeń. Oceniający sam sobie dobiera kryteria kogo nazwać
inteligentnym i
> zgodnie z tymi kryteriami ocenia
> zachowanie: szczur inteligent ucieka, pająk nieinteligent tonie. :)

Możę będę trochę zbyt surowy: zobacz sobie w słowniku języka polskiego
hasła: "inteligencja" i "instynkt", a następnie zastanów się nad różnicą.

> 2. Mówi się o ludziach, którzy rozwiązują "poprawinie" dużo przygotowanych
> testów IQ, że mają wysoki poziom inteligencji. Tu także mamy do czynienia z oceną
zachowania: im
> więcej rozwiązanych "zgodnie z oczekiwaniami
> układacza" testów - tym moc inteligenta większa ;DDD

Testy na inteligencję są bez sensu, bo nie udowodniono ich poprawności
metodologicznej. One niczego nie badają, ani niczego nie pokazują z
wyjątkiem znajomości jakiegoś zakresu pojęć (takie mam wrażenie).

> 3. Mówi się o urządzeniach gospodarstwa domowego "sztuczna inteligencja".
> Inteligentna pralka automatyczna dobiera sobie temperaturę prania i obroty
> wirowania w zależności od materiału który jest prany: syntetyki, bawełna, wełna.
Zaiste, super inteligencja! Teraz weź sobie pod rozwagę definicję słowa
"automatyczny" - <<bezwiedny, machinalny, bezmyślny>>. I ty w tym widzisz
inteligencję??? Parę if-ów czy switch-ów to cała inteligencja doboru
programu, temperatury i ilości wody.

> Inteligentna pralka wie i czuwa ;)
Napewno "wie" i na pewno "czuwa". "inteligentna" to w tym przypadku
kłamstwo, bo ona jest "automatyczna".

>
> Podałem Ci przykłady z życia na desygnaty słowa inteligencja.
Podałeś dwa przykłady które określa się zupełnie innymi określeniami
(instynkt i automatyczna), oraz podałeś jedno naiwne, abstrakcyjne (czyli
urojone) tłumacznie inteligencji (w oparciu o idiotyczne w obecnej formie
ziemskie "testy inteligencji" (w innych cywilizacjach mają bardziej
miarodajne metody oparte właśnie na uczuciach i ospowiedzialności))

> Nie mają one
> żadnego związku z uczuciami o których piszesz, ani z wrażliwością uczuciową
> czy z odpowiedzialnością.
Bo po prostu nie ma powszechnej wiedzy na ten temat. Jak chcesz zejść na
ziemię z obłoków próżnej abstrakcji, to sobie zajrzyj:
http://www.totalizm.org/1_5_pdf/15p_09.pdf rozdział: "JE3.2. Masa moralna,
albo inteligencja, jako moralny odpowiednik masy w mechanice klasycznej"

> Inteligencja jest bezuczuciowa
Ha! Ha! Ha! Najwięcej skojarzeń wyryte jest uczuciami, każde wrażenie
podszyte jest uczuciem które w pierwszym momencie się przypomina.
Próbowałeś kiedyś przypomnieć sobie to co zapomniałeś? Wtedy jako pierwsze
pojawiają się wspomnienia uczuć!

> , chyba że podasz konkrety, a więc wskażesz
> odpowiedzialną pralkę automatyczną zaangażowaną uczuciowo w rozwijanie swojej
wrażliwości i
> zaspokajanie ambicji. :-)
Do takich idiotycznych paradoksów myślowych prowadzi chodzenie na łatwiznę
(nie wnikanie w faktyczne działanie automatów). Prawdziwa wiedza pozbawiona
jest paradoksów.

>>> Ambicja to stawianie sobie celów.
>
>> Ambicja to rodzaj motywacji. A motywacja mnożona przez uczucia daje energię
>> moralną (inaczej życiową). Im szlachetniejsza motywacja i silniejsze
>> uczucia przy określonym działaniu tym większa ilość pozytywnej energii
>> moralnej.
>>
>> z totaliztycznym salutem
>> Jax
>
> Ambitny sportowiec odmawia sobie zaspokajania chuci i codziennie godzinami
> ćwiczy, by osiągnąć cel - sukces sportowy. Cel napędza go pozytywnie.
> Celem jest marzenie o złotych medalach i nagrodzie za tytuły.

I co z tego? Bo nie chwytam. To niby się nie zgadza z tym, że ambicja to
rodzaj motywacji, albo może przeczy temu że ambijca mnożona przez doznawane
uczucia (braku zaspokojenia, zmęczenia, rutyny i innych) równa sie energia
moralna???

> Ambitny muzyk odmawia sobie zaspokajania chuci i codziennie godzinami
> ćwiczy, by osiągnąć cel - osiągnięcie wirtuozerii. Cel napędza go pozytywnie.
> Celem jest marzenie o sukcesach i sławie.
I czemu to mogło by przeczyć lub co to miało by potwierdzać?

Tak w ogóle to Mnie osobiście bardzo intryguje sprawa moralności uprawiania
sztuki, bo zbyt wielkiej kożyści ludziom ona nie przynosi. Intryguje Mnie
też moralność bezsensownego działania, które nie jest formą sztuki, ani nie
przynosi innych kożyści dla innych, choć może się wiązać ze znacznym
wysiłkiem fizycznym.

> ale i dobry i zły są jednakowo ambitni: mają cel i go realizują.
Dobry i zly nie są jednakowo ambitni! Dobry jest ambitniejszy, bo chce
przestrzegac więcej. Bo oprócz niezbędnego wysiłku bierze na siebie wysiłek
przestrzegania praw moralnych.

z totaliztycznym salutem
Jax

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


60. Data: 2008-10-21 07:51:52

Temat: Re: Jak byście zdefiniowali odpowiedzialność i ambicję ?
Od: "Robakks" <R...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Jax" <7...@w...pl>
news:8lo6iwfw17eu$.q86wxsmhn6hy$.dlg@40tude.net...
> Dnia Sun, 19 Oct 2008 08:31:03 +0200, Robakks napisał(a):
>> "Jax" <7...@w...pl>
>> news:spvvchc5su95.hgag6gguukzz$.dlg@40tude.net...
>>> "Robakks" <R...@g...pl>
>>> news:gdaqdb$lhm$1@inews.gazeta.pl...

________INTELIGENCJA________

>>>> Inteligencja to umiejętność zachowania się zgodnie z oczekiwaniami
>>>> innych.

>>> Wysoce wątpliwe. Inteligencja to zdolność zachowania przyjętej
>>> odpowiedzialności pod wpływem możliwie najróżnorodniejszych i
>>> najsilniejszych uczuć. Czyli jeśli ktoś chce być inteligentny, to powinien
>>> świadomie zdefiniować swój zakres odpowiedzialności, a następnie
>>> stopniowo zwiększać swoją wrażliwość uczuciową.

>> :-) Wątpię - więc jestem (-:
>> Podam Ci 3 przykłady na inteligencję:
>> 1. Mówi się o szczurach, że są inteligentne, bo opuszczają przeciekający
>> statek. Inne stworzenia np. pająki, nie opuszczają przeciekającego statku
>> i toną wraz ze statkiem - ocenia się więc zachowanie stworzeń.
>> Oceniający sam sobie dobiera kryteria kogo nazwać inteligentnym
>> i zgodnie z tymi kryteriami ocenia zachowanie: szczur inteligent ucieka,
>> pająk nieinteligent tonie. :)

> Możę będę trochę zbyt surowy: zobacz sobie w słowniku języka polskiego
> hasła: "inteligencja" i "instynkt", a następnie zastanów się nad różnicą.

>> 2. Mówi się o ludziach, którzy rozwiązują "poprawnie" dużo przygotowanych
>> testów IQ, że mają wysoki poziom inteligencji. Tu także mamy do czynienia
>> z oceną zachowania: im więcej rozwiązanych "zgodnie z oczekiwaniami
>> układacza" testów - tym moc inteligenta większa ;DDD

> Testy na inteligencję są bez sensu, bo nie udowodniono ich poprawności
> metodologicznej. One niczego nie badają, ani niczego nie pokazują z
> wyjątkiem znajomości jakiegoś zakresu pojęć (takie mam wrażenie).

>> 3. Mówi się o urządzeniach gospodarstwa domowego "sztuczna inteligencja".
>> Inteligentna pralka automatyczna dobiera sobie temperaturę prania i obroty
>> wirowania w zależności od materiału który jest prany: syntetyki, bawełna,
>> wełna.

> Zaiste, super inteligencja! Teraz weź sobie pod rozwagę definicję słowa
> "automatyczny" - <bezwiedny, machinalny, bezmyślny>. I ty w tym widzisz
> inteligencję??? Parę if-ów czy switch-ów to cała inteligencja doboru
> programu, temperatury i ilości wody.

>> Inteligentna pralka wie i czuwa ;)

> Napewno "wie" i na pewno "czuwa". "inteligentna" to w tym przypadku
> kłamstwo, bo ona jest "automatyczna".

>> Podałem Ci przykłady z życia na desygnaty słowa inteligencja.

> Podałeś dwa przykłady które określa się zupełnie innymi określeniami
> (instynkt i automatyczna), oraz podałeś jedno naiwne, abstrakcyjne (czyli
> urojone) tłumacznie inteligencji (w oparciu o idiotyczne w obecnej formie
> ziemskie "testy inteligencji" (w innych cywilizacjach mają bardziej
> miarodajne metody oparte właśnie na uczuciach i ospowiedzialności))

Człowiek w swej warstwie poznawczej działa w dwóch światach:
1. świat doznań zmysłowych: obraz, dźwięk, zapach, smak, dotyk, pion
2. świat doznań umysłowych: myśli i uczucia
Świat doznań zmysłowych nazywa się Świat obiektywny czyli REAL.
Synonimem jest słowo JAWA.
Świat doznań umysłowych nazywa się Świat subiektywny czyli WIRTUAL.
Synonimem jest słowo ŚNIENIE.
O rzeczach występujących w REALU mówi się, że SĄ obiektywne (np. woda)
O rzeczach występujących w WIRTUALU mówi się, że ISTNIEJĄ subiektywnie
(np. wyobrażenie sobie wody).
Rzeczy, które SĄ w REALU mają własności i cechy, które się odkrywa.
Rzeczy, które ISTNIEJĄ w WIRTUALU mają własności i cechy, które świadomy podmiot
nadaje swoim
wyobrażeniom w swojej subiektywnej jaźni.
Pomiędzy naszymi cytowanymi wypowiedziami jest ta różnica, że ja Edward
Robak - opisuję Świat obiektywny, a więc piszę JAK JEST. Mój opis to
obserwacja. Ty natomiast Kolego Jax piszesz o Świecie subiektywnym.
Nie piszesz o tym JAK JEST lecz "jak mogłoby być gdyby nie było tak jak jest".
Opisałem Ci znaczenie słowa inteligencja w oparciu o konkretne przykłady z
życia, a więc z REALA: inteligencja zwierząt, inteligencja ludzi wytresowanych
do automatycznego rozwiązywania testów zgodnie z zamysłem autorów
i inteligencja urządzeń mechanicznych. Taki jest TREND czynników
kształtujących opinię publiczną, by pozbawić człowieka podmiotowości.
Inteligent zgodnie z tą nowomową to automat realizujący programy ustalone
przez kreatorów. Działa więc bezmyślnie sterowany podświadomością,
nawykiem i instynktem samozachowawczym uczestnicząc w wyścigu szczurów.
Ty natomiast Kolego Jax nie podajesz żadnych przykładów, nie można więc
skonfrontować dlaczego OPIS rzeczywistości obiektywnej, który
zaprezentowałem odrzucasz - skoro jest wierny. "Otwórz oczy, uszy i nos"
a postrzeżesz, że ja nie piszę o tym co chciałbym, ale o tym co JEST. :-)
W moim opisie nie oceniam lecz odwzorowuję obiektywną rzeczywistość.
A to A
A=A


________INTELEKT, MENTALNOŚĆ i MORALNOŚĆ________

>> Nie mają one żadnego związku z uczuciami o których piszesz, ani z
>> wrażliwością uczuciową czy z odpowiedzialnością.

> Bo po prostu nie ma powszechnej wiedzy na ten temat. Jak chcesz zejść na
> ziemię z obłoków próżnej abstrakcji, to sobie zajrzyj:
> http://www.totalizm.org/1_5_pdf/15p_09.pdf rozdział: "JE3.2. Masa moralna,
> albo inteligencja, jako moralny odpowiednik masy w mechanice klasycznej"

>> Inteligencja jest bezuczuciowa

> Ha! Ha! Ha! Najwięcej skojarzeń wyryte jest uczuciami, każde wrażenie
> podszyte jest uczuciem które w pierwszym momencie się przypomina.
> Próbowałeś kiedyś przypomnieć sobie to co zapomniałeś? Wtedy jako
> pierwsze pojawiają się wspomnienia uczuć!

>> , chyba że podasz konkrety, a więc wskażesz
>> odpowiedzialną pralkę automatyczną zaangażowaną uczuciowo w rozwijanie
>> swojej wrażliwości i zaspokajanie ambicji. :-)

> Do takich idiotycznych paradoksów myślowych prowadzi chodzenie na łatwiznę
> (nie wnikanie w faktyczne działanie automatów). Prawdziwa wiedza
> pozbawiona jest paradoksów.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Prawdziwa wiedza pozbawiona jest paradoksów. /Jax/
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Zgoda!
Gdy nauczysz się odróżniać inteligencję (ocenę zachowania) od
intelekt (~uświadamianie sobie)
mentalność (~odczuwanie)
moralność (~zasady etyczne)
- to nasza rozmowa nabierze rumieńców. Dopóki mylisz te pojęcia to nie
rozmawiamy o tym samym i praktycznie nie rozmawiamy pomiędzy sobą (dialog),
lecz prowadzimy monolog.
"Ucząc innych - uczyłem siebie" /Robakks/

________AMBICJA________

>>>> Ambicja to stawianie sobie celów.

>>> Ambicja to rodzaj motywacji. A motywacja mnożona przez uczucia daje
>>> energię moralną (inaczej życiową). Im szlachetniejsza motywacja i silniejsze
>>> uczucia przy określonym działaniu tym większa ilość pozytywnej energii
>>> moralnej.
>>>
>>> z totaliztycznym salutem
>>> Jax

>> Ambitny sportowiec odmawia sobie zaspokajania chuci i codziennie
>> godzinami ćwiczy, by osiągnąć cel - sukces sportowy. Cel napędza go
>> pozytywnie. Celem jest marzenie o złotych medalach i nagrodzie za tytuły.

> I co z tego? Bo nie chwytam. To niby się nie zgadza z tym, że ambicja to
> rodzaj motywacji, albo może przeczy temu że ambijca mnożona przez
> doznawane uczucia (braku zaspokojenia, zmęczenia, rutyny i innych) równa
> sie energia moralna???

>> Ambitny muzyk odmawia sobie zaspokajania chuci i codziennie godzinami
>> ćwiczy, by osiągnąć cel - osiągnięcie wirtuozerii. Cel napędza go pozytywnie.
>> Celem jest marzenie o sukcesach i sławie.

> I czemu to mogło by przeczyć lub co to miało by potwierdzać?

"Jasiu! Chodź z nami na piwo. Zabawimy się, poderwiemy jakieś dziewczyny.
Chodź - będzie super.
- Nie mogę... :-( muszę ćwiczyć. /odpowiada Jaś/
Ale on ambitny."
Ambicją jest cel i konsekwencja w realizacji tego celu.
Ludzie mało ambitni nie są konsekwentni i ulegają słabościom. :-)

________SZTUKA i PIĘKNO________

> Tak w ogóle to Mnie osobiście bardzo intryguje sprawa moralności uprawiania
> sztuki, bo zbyt wielkiej kożyści ludziom ona nie przynosi. Intryguje Mnie
> też moralność bezsensownego działania, które nie jest formą sztuki, ani nie
> przynosi innych kożyści dla innych, choć może się wiązać ze znacznym
> wysiłkiem fizycznym.

>> ale i dobry i zły są jednakowo ambitni: mają cel i go realizują.

> Dobry i zly nie są jednakowo ambitni! Dobry jest ambitniejszy, bo chce
> przestrzegac więcej. Bo oprócz niezbędnego wysiłku bierze na siebie wysiłek
> przestrzegania praw moralnych.
>
> z totaliztycznym salutem
> Jax

Mentalność (~odczuwanie) o której pisałem wcześniej - wiąże się z wrażeniami
estetycznymi wywołującymi emocje. Piękno kształtów i kolorów, poezja
zapachów i smaków, dowcip sytuacyjny i skojarzeniowy, współbrzmienie
dźwięków, melodii, barwy głosu, rytmów - dostarczają ludziom to przeżywającym
tzw. "pokarm dla ducha", który harmonizuje trzy swery
osobowości: seksualną, intelektualną i emocjonalną.
Moralność o którą pytasz jest tylko kulturowym przykazaniem:
które z doznań mentalnych kwalifikować jako dobre,
które kwalifikować jako złe, a które pozostawiać bez oceny. :-)
Sztuka rozróżniania dobrego i złego.
Sztuka miłowania mądrości. :)
pozdrawiam wyrozumiale,
Edward Robak* z Nowej Huty :)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 5 . [ 6 ] . 7 ... 20 ... 28


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

AKTUALNE !!!
Fanatyk nie jest zdolny:
Unia Europejska zrobi wszystko aby?cie... [nie zapomnieli o Rosji]
GERUZJA - PARUZJA
WROGOW I KIDNAPEROW...

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Dlaczego faggoci są źli.
samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?

zobacz wszyskie »