Ja przez dlugi okres obok normalnej szczoteczki do zebow mialam taka
mieciutka dla dzieci. I nia przy wieczornym myciu zebow masowalam usta.
Pozniej oczywiscie gruuuuba warstwa kremu i spac. Naprawde usta byly sliczne
potem.
Chyba musze znowu to zaczac robic:-)
Kropelka