Data: 2003-03-26 08:31:16
Temat: Re: Jak inni widza moje pisanie
Od: "d.v.\(r\)" <ofc(usun to)@op.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W słonecznym cieniu, na miękkim kamieniu, użytkownik "tycztom"
<t...@N...waw.pl> po krótkim namyśle nic nie mówiąc
powiedział w wiadomości b5rou9$b2a$...@o...sierp.net...
> Wiesz co? Teraz tak mi przyszło do głowy.
> A może Ty jesteś francuzica z krwi i kości (urodzona we francji itd.) a
> Twoja dolegliwość polega na tym, że wydaje się Tobie, że jesteś Polską
> Pisarką :))))))
> Do tego wszystkiego choroba ta jest tak zaawansowana, że nie wiadomo skąd
> pojawiła się znajomość poprawnej polszczyzny, talent pisarski itd. (czyli
> ostatnie stadnium :))))
>
A-leż towaŻysze, proszem wrUcidź do zagadnień zwiONzanych s psyhologiom, i nałókami
pokrewnymi. To nie jezd grópa
biograficzna MadmŁajzel Magdy Nawrockiej. Można jewentółalnie zrobić portret
pschojanalityczny, osoby piszoncej te
fietoniki-liściki. :) oj, a wyjdzie łun ciekawy.
Idem dalej robić......
|