Data: 2006-12-20 21:20:52
Temat: Re: Jak leczyć manię?
Od: "TeScO" <i...@z...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> ;) Tzn. doświadczasz chwilowych silnych emocji pod wpływem
> sytuacji/wyobrażeń,
- głównie wyobrażeń
> ale nie mają one długofalowego wpływu na Twoje
> zachowanie - dobra pamięć i niska zdolność do abstrakcji/nieprzenoszenia
> wyobrażeń na własną osobę, pomimo dobrej wyobraźni.
- Jakiś długofalowy skutek jednak mają, np. po załamaniu w wyniku pewnej
sytuacji zaczęła mi się narkolepsja (może nadużywam nazwy - chodzi o nagłe
zasypianie w różnych miejscach.
Myślisz że mania? W sumie całkiem możliwe. NIE WIEM. Mogę sobie poczytać na
wikipedii tylko definicje... I np. pasuje mi:
Borderline cechuje: niestabilność emocjonalna (nadmierne emocje w jednych
momentach i brak uczuć w innych); intensywność i niestabilność relacji z
innymi ludźmi (przechodzenie pomiędzy ekstremami - idealizacji i dewaluacji,
miłości i nienawiści); niestabilny i zaburzony obraz własnego "ja" (brak
stabilnej wiedzy o tym kim się jest i czego się chce, błędna samoocena);
chroniczne uczucie pustki wewnętrznej i znudzenia; impulsywność i skłonność
do ryzykownych zajęć; tendencje do działań samodestrukcyjnych; duże huśtawki
nastroju zmieniające się w cyklach godzinnych, zmierzające zwykle ku
uczuciom negatywnym (smutek, przygnębienie, niepokój, złość); przesadna
złość i agresja, skłonność do krytykowania i atakowania werbalnego innych;
nastawienia urojeniowe; objawy dysocjacyjne ("oderwanie się od
rzeczywistości"); oraz paniczny lęk przed porzuceniem.
Przy czym nie wiem, co to ma być "nastawienie urojeniowe". Znalazłem tylko
zajebistą definicję: "zdolność do myślenia w sposób urojeniowy". :) Czy to
np. mogą być sny, w których śni mi się, że mam urojenia i że nie mogę wrócić
do "rzeczywistości" (tzn. otworzyć oczu - pojebane - śni mi się a wiem że mi
się śni) albo że jak otworzę oczy, to coś z tego świata, który zobaczyłem,
zostanie?
Albo czy jak zamiast popadać w płacz, popadam raczej w obojętność to też
może być?
Z drugiej strony, typ impulsywny:
niestabilność emocjonalna
brak kontroli działań impulsywnych
wybuchy gwałtownych zachowań
tysiące mysli w głowie
ochota wyżycia się na sobie
duże napięcie w sobie
wroga postawa
wrogie spojrzenia na ludzi
nienawiść
Ale co to znaczy "brak kontroli działań impulsywnych"? Trzeba poturbować
kanara? Czy jak idę ulicą i nagle najdą mnie wspomnienia, przez co zaczynam
przeklinać, wykonywać różne gesty itd. dopóki nie zorientuję się, że ludzie
na mnie patrzą to też się zalicza?
choroba 3. psychopatia...nie czytam, bo paskudnie się nazywa...
Osobowość narcystyczna - no w 100%.
Osobowość paranoiczna - no kurwa też w 100%, a też paskudnie brzmi
Osobowość schizoidalna - jw.
Osobowość schizotypowa - ten opis na wikipedii jest tak kwiecisty i
metaforyczny, że chyba go jakiś chory pisał...
Osobowość unikająca - 100%
Osobowość zależna - no tu akurad ni cholery się nie zgadza...
A więc gówno warte takie opisy na wikipedii. Jutro pogadam z lekarzem, to
może do czegoś dojdę...
> Jakby co, to nie jestem lekarzem.
- Ale psychologiem tak?
Pozdrawiam
srpnov
|