Jak leczyc wirusowa grype jelitowa- zoladkowa?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 17

11. Data: 2007-01-22 11:59:18

Temat: Re: Jak leczyc wirusowa grype jelitowa- zoladkowa?
Od: "Jurek" <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Krzysztof (Suzuki Kokushu)" <k...@p...onet.pl> napisał
w wiadomości news:89iqnp8vkx3k.1k5btxdojkanx$.dlg@40tude.net...
> Jurek napisał:
>> Ja nie jestem już młodym człowiekiem, ale w "moich" czasach młodości
>> lekarz
>> nie odezwałby się w ten sposó...
>
> W Twoich czasach nie ośmieliłbyś się prezentować Twoich, jakże cennych
> przemyśleń publicznie, tylko siedziałbyś smętnie w kątku i słuchał
> grzecznie i pełen namaszczenia co Panowie Doktorzy, Bogowie w Białych
> Fartuchach mają do powiedzenia - więc nie narzekaj i
>
Mylisz się, zawsze miałem naturę buntownika, nigdy nie siedziałem cicho... A
gdy wydawałem swoje złe opinie o komuniastach wprost i nagłos, znajomi mnie
"uciszali"......
Niestety, nie znałem wtedy diety optymalnej, a gdybym znał, to nie było
takich środków przekazu jak dzisiaj...
A dieta funkcjonuje było nie było 37 lat...
Pozdrawiam Jurek M.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

12. Data: 2007-01-22 12:50:38

Temat: Re: Jak leczyc wirusowa grype jelitowa- zoladkowa?
Od: "ryou.ko" <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Jurek napisał(a):

> Widzę, że się wyraźnie nudzisz...:)

Look who's talking. Zająłbyś się czymś pożytecznym, a nie pisaniem bredni.

pzdr.
R*

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

13. Data: 2007-01-22 12:55:30

Temat: Re: Jak leczyc wirusowa grype jelitowa- zoladkowa?
Od: "Jurek" <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "ryou.ko" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:ep2bus$aji$1@inews.gazeta.pl...
> Jurek napisał(a):
>
>> Widzę, że się wyraźnie nudzisz...:)
>
> Look who's talking. Zająłbyś się czymś pożytecznym, a nie pisaniem bredni.
>
Psy szczekają, a karawana jedzie dalej....
Nie baw się w podwórzowego kundelka, to nie wypada lekarzowi...
Pozdrawiam Jurek M.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

14. Data: 2007-01-22 15:30:28

Temat: Re: Jak leczyc wirusowa grype jelitowa- zoladkowa?
Od: "ryou.ko" <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Jurek napisał(a):

> Psy szczekają, a karawana jedzie dalej....
> Nie baw się w podwórzowego kundelka, to nie wypada lekarzowi...
> Pozdrawiam Jurek M.

No faktycznie, to rola optymalnych pseudolekarzy ;]

pzdr.
R*

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

15. Data: 2007-01-22 16:12:55

Temat: Re: Jak leczyc wirusowa grype jelitowa- zoladkowa?
Od: "Jurek" <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "ryou.ko" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:ep2lai$p0p$1@inews.gazeta.pl...
> Jurek napisał(a):
>
>> Psy szczekają, a karawana jedzie dalej....
>> Nie baw się w podwórzowego kundelka, to nie wypada lekarzowi...
>> Pozdrawiam Jurek M.
>
> No faktycznie, to rola optymalnych pseudolekarzy ;]
>
Ciekawe rozumowanie, lekarz optymalny mający lepsze wyniki od lekarza
akademickiego jest pseudolekarzem....
Spalić tych czarowników!!!!!!....chciałoby się rzec...prawda...?
Nie ośmieszaj się i nie komentuj pewnych faktów...
Pozdrawiam Jurek M.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

16. Data: 2007-01-22 20:25:32

Temat: Re: Jak leczyc wirusowa grype jelitowa- zoladkowa?
Od: "ryou.ko" <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Jurek napisał(a):

> Ciekawe rozumowanie, lekarz optymalny mający lepsze wyniki od lekarza
> akademickiego jest pseudolekarzem....

Szkoda że te wyniki tylko optymalni widzą. Cóż, potęga konopi indyjskich
zapewne ;>

pzdr.
R*

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

17. Data: 2007-01-23 08:21:38

Temat: Re: Jak leczyc wirusowa grype jelitowa- zoladkowa?
Od: "Krzysztof (Suzuki Kokushu)" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Jurek napisał:
> Mylisz się, zawsze miałem naturę buntownika, nigdy nie siedziałem cicho... A
> gdy wydawałem swoje złe opinie o komuniastach wprost i nagłos, znajomi mnie
> "uciszali"...
Właśnie. A teraz gdy publicznie wygłaszasz znacznie mniej rozsądne teksty
to publika ryczy z zachwytu, w prasie roi się od wywiadów z
bioenergoterapeutami, a p/f mężów opatrznościowych publicznie piętnują
'wykształciuchów'. Trynd ogólnoświatowy, panie; tyle że w Ojczyźnie
Ukochanej nie jest to reakcja na wszechobecny scjentyzm (którego tu nigdy
nie było) tylko bezmyślne naśladowanie wzorów - zza oceanu na ogół, chociaż
udaje nam się zaimportować gorsze cechy także z Europy zachodniej i innych
obszarów geograficznych. Dlatego już z Tobą ani innymi 'optymalnymi' nie
dyskutuję jak wtedy gdy się po raz pierwszy na p.s.m. pojawiliście.

NB fajnie że zmieniłeś nick, poprzedni niepotrzebnie sugerował
wykształcenie medyczne; wiem że się nigdy nie podszywałeś, ale trochę to
mogło wprowadzać w błąd nieświadomych.
Pozdrawiam

--
Krzysiek, EBP
Kto rano wstaje, ten chodzi niewyspany.