Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!warszawa.rmf.pl!news.tpi.pl!nnrpd
From: "Hory" <h...@a...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Jak mam wziąść sie w garść?
Date: Mon, 4 Dec 2000 16:53:49 +0100
Organization: TARman - www.tarman.pl
Lines: 27
Message-ID: <90gf8q$ufu$1@main.toi.tarnow.pl>
References: <90frrb$737$1@news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: main.toi.tarnow.pl
X-Trace: news.tpi.pl 975945270 4394 195.117.62.4 (4 Dec 2000 15:54:30 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: 4 Dec 2000 15:54:30 GMT
X-Notice-1: This post has been postprocessed on the news.tpi.pl server.
X-Notice-2: Subject line has been filtered and any Odp: strings removed.
X-Priority: 3
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.00.2615.200
X-Orig-Path: news.tarman.pl!not-for-mail
X-I-Am-Sorry: For my broken newsreader.
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.00.2615.200
X-Subject: Odp: Jak mam wziąść sie w garść?
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:67279
Ukryj nagłówki
Użytkownik Sloneczko <t...@t...com.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:90frrb$737$...@n...tpi.pl...
> Czy ktoś z Was przechodził potężnego doła ?
> Czy ktoś z Was zalewał sie bez powodu łzami?
> Czy komuś z Was nic a nic sie nie chciało?
> Ale mimo wszystko dostrzegał piekno tego świata!
> Kochał swoich najbliższych......................Chciał być dla nich dobry
,
> cierpliwy i zawsze usmiechnięty!
> Nie chcę brac żadnych prochów - chciałabym poradzić sobie z tym sama!
> Czy mam taka szansę?
> Słoneczko
Dola to mam na biezaco...zre prochy, ale to bardziej z checi "odplyniecia"
niz zapobiegania moim dolom.
Mam dla Ciebie jedna rade... pomysl sobie, ze skoro masz dola i pomimo tego
chcesz kochac bliznich, byc dla nich dobra, cierpliwa i usmiechnieta... to
znaczy, ze jestes osoba bardzo wrazliwa i napewno bedziesz (jestes) dobra
matka i zona... Pomysl sobie, ze gdyby wszyscy byli tacy jak ty, to swiat
bylby piekny...
Sam ostatnio bylem u znajomego ksiedza (psychologa) i powiedzial mi, ze moje
problemy wynikaja z tego ze jestem zbyt wrazliwy... i bede wspanialym mezem
i ojcem.... szkoda tylko, ze bylem u tego ksiedza z kolegami, ktorzy zaraz
okrzykneli mnie pantoflarzem...
|