Lebowski napisał(a):
> W dniu 2011-03-12 23:02, Martwica m�zgu pisze:
>
> > Id� si� lecz chory czubie. Nawet jak mia�a chwil� s�abo�ci to kobiety
> > nie wiele mia�y dopowiedzenia, a jej zachowanie w ca�o�ci ,czyli ch��
> > powr�tu do m�a, ostrzeganie przed go�ciem, pomoc w zdobyciu troi
> > w�a�nie nie �wiadczy o niej �le. Za to zachowanie parysa i twoje
> > buraczku pokazuje, �e powinna wr�ci� tradycja wrzucania takich
> > nied�wiedziom, czyli troja by nie zgine�a itd. a ja i inni nie
> > musieliby wys�uchiwa� twojego chorego be�kotu. Masz wyra�nie
> > podkre�lane �e Parys jest g��wn� nici� i jego zachowania tego
ca�ego
> > nieszcz�cia.
>
> Jasne, nic nie maja do powiedzenia, bo to przeciez dupa rzadzi a nie
> kobieta. Jak twoja kobieta przyprawi ci rogi, to pewnie tez nie bedzie
> jej wina, bo nie wiele przeciez bedzie miala do powiedzenia :-))

Gdybym był kobietom i miał nieszczęście wpaść na ciebie to bym rekordy
dokonywała, biła, w dawaniu dupy. Niektórzy facecy jakby specjalnie
swoim zachowanie popudzają do takich czynów. Nie miała dużo do gadania
dlatego Iliada jest tak uboga w poczynania Heleny, a jej chęć powrotu
świadczy że raczej kapryśny Parys postępował wbrew jej woli, co
powodowało pomoc grekom. Tak samo jej niepokój i ostrzeżenia gdy Parys
przybwa do Sparty świadczą że próbowała się bronić. To mężczyzna jest
opisany w Iliadzie bardzo źle, a mianowicie parys bo to on kusi i
porywa, nie chamuje go czyjaś żona. Takiego się nie wpuszcza do domu,
nie chce zwolić Heleny, czym płaci cała Troja. Dlatego Kochanowski
odwołuje się w nawiązaniu do prywaty Parysa i prywaty niektórych
obywateli rzeczypospolitej. Cała logika literatury siada przy twoich
imaginacjach.