Sasanka wrote:
>
> > oj, przeciez tu nie chodzi o to, czy samotna kobieta z dzieckiem
> > jest skonczona!
> No tak, ale jak sie czyta grupe, to mam wrażenie ze niejedna tak mysli.

jak sie jest swiezo upieczona samotna kobieta z dzieckiem, to
wydaje sie, ze swiat sie skonczyl.
ale to zwykle mija. na szczescie.

> Ale to nie tędy droga, ja mam czesto wrażenie ze wiele osob ( nie tylko
> kobiet ) szuka sobie kogoś _na siłę_. I wtedy nic z tego nie wyczodzi.

owszem, szukanie na sile nie jest dobra metoda.
niezaleznie od sytuacji osoby poszukujacej.

> A w życiu jest tak, ze milosc przychodzi własnie wtedy kiedy jej wczale nie
> szukamy, kiedy sie nie spodziewamy, czesto wrecz kiedy jej nie chcemy i nie
> mozemy sobie na nia pozwolic ( znam to z autopsji ;)) .

ale mimo wszystko - do tego trzeba wyjsc z domu.
i jak sie wychodzi solo, to glupio trabic, ze dziecko sie ma,
a jak sie idzie z dzieckiem, to ciezko machac lapka bez
obraczki.
oczywiscie - wiem, zwykle ludzie poznaja sie przez kogos, przez
jakis krag towarzyski,
ale IMO w tym watku mowa o poznawaniu osob bez takiego
posrednictwa.

pzdr.
Dominika