Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!warszawa.rmf.pl!news.rmf.pl!agh.edu.
pl!newsfeed.silweb.pl!news.man.lodz.pl!news.task.gda.pl!newsfeed00.sul.t-online
.de!newsmm00.btx.dtag.de!t-online.de!news.t-online.com!not-for-mail
From: "JC" <J...@t...de>
Newsgroups: pl.soc.inwalidzi
Subject: Re: Jak pogonic ZUS ?
Date: Tue, 20 Jun 2000 00:00:29 +0200
Organization: T-Online
Lines: 31
Message-ID: <8im57f$335$17$2@news.t-online.com>
References: <r8tli8.67.ln@triglav>
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.t-online.com 961452080 17 3173 320073557126-0001 000619 22:01:20
X-Complaints-To: a...@t...de
X-Sender: 3...@t...net
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.00.2014.211
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.00.2014.211
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.inwalidzi:14062
Ukryj nagłówki
Aleksander Fabian <a...@s...lonestar.org> schrieb in im Newsbeitrag:
r8tli8.67.ln@triglav...
Witam ,
> Jak pogonic ZUS aby wydal nowa legitymacje inwalidzka (waznosc starej
> skonczyla sie kilka miesiecy temu). Panienka po drugiej stronie sluchawki
> pali glupa (nie mamy formularzy!). Osoba potrzebujaca tej legitymacji
> jest juz po komisji i w srodkach komunikacji okazuje orzeczenie. Na
> razie nie bylo jeszcze problemow. Chodzi mi o to gdzie moge zlozyc
> skarge na opieszalosc ZUS.
Najpierw poszedłbym do ZUS - u osobiście bo jakby były to przez telefon ich
nie odbiorę i zawarłbym znajomość z tą Panią ( Imię i Nazwisko )
Jakby ich nie było to poszedłbym do szefa tej Pani - też po formularz i
równierz zawarłbym znajomość z szefem ( Imię i Nazwisko )
Jakby ich nie było dalej , napisałbym na kolanie pisemko + kopia
- zakładam że papier ten X ZUS ma - , że byłem i że z braku
formularzy nie mogę urególować swoich praw do ulg komunikacyjnych.
oczywiście prosząc o poinformowanie mnie pisemnie jak już one będą.
Oddałbym to w sekretariacie szefa i dalej jeździłbym srodkami komunikacji
publicznej ale już bez okazywania tam orzeczenia KIZ-u.
Te okazałbym i owszem - na sli sądowej jako oskarżony lub wcześniej
na kolegium.
A szefowie - bardzo nie lubią wydawać czegokolwiek.
Następnym razem ta Pani miałaby formularze.
pozdr. - Józek
|