Data: 2015-08-15 12:08:53
Temat: Re: Jak pomóc ofierze socjopaty?
Od: "Chiron" <c...@o...eu>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "belzebóbbb666" <f...@w...pl> napisał w wiadomości
news:55cf0c44$0$27517$65785112@news.neostrada.pl...
>W dniu 15.08.2015 o 03:07, Pszemol pisze:
>> "glob" <r...@g...com> wrote in message
>> news:e6975e05-aa41-49af-b8b5-6e4bca38c4db@googlegrou
ps.com...
>>> Nie, chodzi o to aby życie nie toczyło się wokół tego psychopaty
>>
>> Czy socjopata to jest to samo co psychopata?
>>
>> I pytanie do belzebobu: na czym polega tu bycie ofiarą socjopaty?
>> Czy chodzi może o jakąś przemoc fizyczną?
>
>
> Raz może tam była przemoc fizyczna, dominuje przemoc psychiczna. W
> zasadzie dokładnie to co w tabelce:
>
> http://mojedwieglowy.blogspot.com/p/jakzwykle-goraco
-przestrzegam-przed_8287.html
>
> Przede wszystkim kłamstwa we wszystkim czy potrzeba czy nie, kochanki i
> poniżanie w domu. Przy obcych aniołek.
Nie rozumiem. W tytule pytasz, jak pomóc. Potem linkujesz artykuł, gdzie
jest odpowiedź:
"Jakiś rok świetlny temu, czyli mniej więcej na wiosnę 2011 sporządziłam "ku
przestrodze" listę kontrolną cech i zachowań psychofaga, która chwilę
później doczekała się usystematyzowania w postaci zestawienia czerwonych
lampek ostrzegawczych. Przeleżała jednak grzecznie w folderze pod nazwą
"szuflada", ponieważ po drodze dorosłam do myśli, że tak naprawdę nikogo nie
da się ostrzec. Każda kobieta uwikłana w związek z kimś takim musi przebiec
swoją "ścieżkę zdrowia" do końca, żeby dostrzec pewne prawidłowości, a potem
zinterpretować je i zacząć się ratować. "
--
Chiron
|