Data: 2007-01-15 20:55:35
Temat: Re: Jak pomoc zonie i sobie
Od: "uookie" <u...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
po pierwsze, zazdroszcze Ci, że masz żone. po drugie, to smutne, ze
ja tracisz. pewnie sam nie jestem zonaty z powodu leku przed utrata
zony. nie wiem co przezywasz, ale ja bym to przezywal bardzo. pewnie
zrozumiesz to, ze nie mam dla ciebie rady. ale rozumiem twoj problem...
bo to jest tak, ze odwazyles sie ozenic, i masz wieksze szanse na
zrobienie tego ponownie. tu tkwi twoja sila; nie kochaj jej; zrob
kolejna selekcje.
|