Data: 2003-06-01 11:23:39
Temat: Re: Jak powiedzieć dziecku
Od: "Xena" <tatiana_przecz ze spamem@linkor.com.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Osoba znana wszem i wobec jako Jolanta Górny zamieszkała pod adresem
<j...@x...wp.pl>
w artykule <news:b9il74$doq$15@nemesis.news.tpi.pl> napisała w ten
deseń:
> Użytkownik "Maciek" <d...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:b9b29i$2nn$1@atlantis.news.tpi.pl...
>> Jak powiedzieć dziecku 5 letniemu, że rodzice się rozchodzą
>> Wspomne tylko że ona jest bardzo wrażliwym dzieckiem,
>> nie chcę żeby cierpiała. Nie mam żadnej koncepcji i boję się tej
>> rozmowy nigdy w życiu nie bałem się bardziej kocham ją i nie
>> wyobrażam sobie życia
> Mam podobnie,nie tylko na imię.Moje bliźniaczki w październiku
> skończą 7 lat.Życzę Ci,aby największym problemem było to
> "powiedzenie".Prawie od pół roku "czekam" na tzw.uregulowanie
> kontaktów z dziećmi,gdyż ich-pożal się Boże-matka o wszystko chce się
> sądzić. Wiedziałbym jak im to powiedzieć,gdybym miał okazję.
> Moje ostatnie kontakty sprowadzały się do widzeń w więzieniu.Matka
> łaskawie pozwalała podejść dziecku do ojca.Zdenerwowane dziecko
> przytuliło się do mnie i szybko uciekało,bo a nuż podpadnie
> mamie.Szkoda słów.
Nie znam Twojej sytuacji rodzinnej, ale jeśli mój ex-małżonek
przebywałby w więzieniu i o mnie mówił pożal się Boże matka, to
stwierdziłabym, że to on coś ma nie tak, a nie ja...
Tatiana
|