« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-12-22 14:12:10
Temat: Jak przetransportować pirogi?Moi drodzy!
Może macie jakiś sprawdzony i bezpieczny sposób na przewiezienie pierogów
przez pół miasta, do tego tramwajem? Czy ktoś z Was ryzykował kiedyś taki
transport? Proszę o pomoc i pozdrawiam świątecznie
Ola
Gdańsk
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-12-22 15:32:12
Temat: Re: Jak przetransportować pirogi?On Sun, 22 Dec 2002 15:12:10 +0100 I had a dream that Ola <o...@p...onet.pl>
wrote:
>Może macie jakiś sprawdzony i bezpieczny sposób na przewiezienie pierogów
>przez pół miasta, do tego tramwajem? Czy ktoś z Was ryzykował kiedyś taki
>transport? Proszę o pomoc i pozdrawiam świątecznie
Garnek do reklamówki.
--
Grzegorz Janoszka
www.consulta.pl odpowiadając POPRAW adres
Na newsy piszę prywatnie i wyrażam swoje prywatne poglądy, które nie mają
nic wspólnego z moimi byłymi, obecnymi i przyszłymi pracodawcami.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-12-22 15:38:39
Temat: Re: Jak przetransportować pirogi?
Użytkownik "Ola" <o...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:au4had$ccm$1@news.onet.pl...
> Moi drodzy!
> Może macie jakiś sprawdzony i bezpieczny sposób na przewiezienie pierogów
> przez pół miasta, do tego tramwajem? Czy ktoś z Was ryzykował kiedyś taki
> transport? Proszę o pomoc i pozdrawiam świątecznie
> Ola
> Gdańsk
W sloikach albo w pojemnikach plastikowych, swietnie sie nada tu plecak
(jesli duzo tych pierogow to ze stelazem ;)
pozdrawiam
Atena
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-12-22 16:40:34
Temat: Re: Jak przetransportować pirogi?
Użytkownik "Ola" <o...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:au4had$ccm$1@news.onet.pl...
> Moi drodzy!
> Może macie jakiś sprawdzony i bezpieczny sposób na przewiezienie pierogów
> przez pół miasta, do tego tramwajem? Czy ktoś z Was ryzykował kiedyś taki
> transport? Proszę o pomoc i pozdrawiam świątecznie
w miske , do reklamowiki .. jakiejs jednoracowki, zwiazac i wlozyc do takiej
mocniejszej reklamowki :)
Wozimy tak co roku do ciotki :)
Marta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-12-22 16:42:28
Temat: Re: Jak przetransportować pirogi?Ola wrote:
> Moi drodzy!
> Może macie jakiś sprawdzony i bezpieczny sposób na przewiezienie pierogów
> przez pół miasta, do tego tramwajem? Czy ktoś z Was ryzykował kiedyś taki
> transport? Proszę o pomoc i pozdrawiam świątecznie
Ugotowane oczywiście. Albo do garnka, albo (jak moja mama robi) do
plastikowych pojemników z pokrywką. Transportuję co prawda samochodem, ale
tramwajem będzie podobnie.
Waldek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-12-22 18:13:51
Temat: Re: Jak przetransportować pirogi?hihi, nie odmowie sobie
pirogi, jak mniemam, mozna przetransportowac na plecach lub specjalnym wozku
do jachtow. Zalezy z czego sa zbudowane ;)))
No wybaczcie, taki mam nastroj
Margola
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-12-22 19:19:17
Temat: Re: Jak przetransportować pirogi?On Sun, 22 Dec 2002 15:12:10 +0100, "Ola" <o...@p...onet.pl>
wrote:
>Moi drodzy!
>Może macie jakiś sprawdzony i bezpieczny sposób na przewiezienie pierogów
>przez pół miasta, do tego tramwajem? Czy ktoś z Was ryzykował kiedyś taki
>transport? Proszę o pomoc i pozdrawiam świątecznie
>Ola
>Gdańsk
>
duze, najwieksze pudelko po lodach. z przykrywka, kladlam pierogi
na folie przezroczysta, kazda wartswa odzdzielona od nastepnej
tez folia. niby troche roboty, ale to tylko tak wygl;ada.
przedtem uplaskiwalam je w pudelkach bez folii izawsze chlery sie
sklejaly tak, ze odgrzewany byl jeden wielki pierog...
Trys
K.T. - starannie opakowana
-----------== Posted via Newsfeed.Com - Uncensored Usenet News ==----------
http://www.newsfeed.com The #1 Newsgroup Service in the World!
-----= Over 100,000 Newsgroups - Unlimited Fast Downloads - 19 Servers =-----
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-12-22 20:18:23
Temat: Re: Jak przetransportować pirogi?Dziękuję serdecznie wszystkim, którzy zechcieli mi pomóc, wybiorę chyba
sposób Krysi, ze względu na niedużą ilość tych pierogów.
Życzę udanej wieczerzy w miłym nastroju
Ola
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-12-22 20:26:54
Temat: Re: Jak przetransportować pirogi?
Użytkownik "Krysia Thompson" <K...@h...fsnet.co.uk> napisał w
wiadomości news:bu3c0vgkmo175b14cps5pn0gihq1c802kp@4ax.com...
> duze, najwieksze pudelko po lodach. z przykrywka, kladlam pierogi
> na folie przezroczysta, kazda wartswa odzdzielona od nastepnej
> tez folia. niby troche roboty, ale to tylko tak wygl;ada.
> przedtem uplaskiwalam je w pudelkach bez folii izawsze chlery sie
> sklejaly tak, ze odgrzewany byl jeden wielki pierog...
Podczas gotowania, do wody wrzucam troche margaryny
w malym garnku, rondelki roztapiam okolo pol kostki, kostke margaryny (w
zaleznosci od tego ile jest pierogow)
kiedy wykladam juz ugotowane do miski,, polewam je tluszczem, delikatnie
mieszam
i tak samo robie z kolejnymi porcjami
jeszcze sie nie zdarzylo, zeby jakis pierog sie skleil tak, ze nie mozna go
bylo odczepic, mniej pracochlonne, a egzamin zdaje :)
Marta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-12-22 21:58:55
Temat: Re: Jak przetransportować pirogi?
Użytkownik "Ola" <o...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:au4had$ccm$1@news.onet.pl...
> Moi drodzy!
> Może macie jakiś sprawdzony i bezpieczny sposób na przewiezienie pierogów
> przez pół miasta, do tego tramwajem? Czy ktoś z Was ryzykował kiedyś taki
> transport? Proszę o pomoc i pozdrawiam świątecznie
Ja kiedyś transportowałam karpia po żydowsku...
Dawno to było - 13 lat temu... Jechaliśmy autobusem przez pół Warszawy do
mojej mamy. Ania (moja córa) była w głębokim wózku, a rybka pod wózkiem w
koszu... Oczywiście wypadła podczas wstawiania wózka do autobusu... Ale na
szczęcie półmisek pękł tylko na pół i ryba została uratowana...
Ach te wspomnienia...
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |