m...@y...com wrote:
> Jak przezyc takie chwile jak ta? Chwile totalnego zalamania i zwiatpienia?
> Boze, jak mi sie plakac chce. Juz nie wiedzialam co ze soba zrobic, wiec
> wstalam i pisze. Nic mnie nie interesuje. Nie cieszy ulubiona gra ani program
> w TV, rodzina mnie drazni, a chlopak zawiodl. Strasznie sie martwie o swoja
> przyszlosc. Jestem totalnie zalamana...
> Wiem ze mi to minie, za jakis czas. Ale w takich momentach mam naprawde czarne
> mysli. jak sobie radzic, bo ja juz nie wiem. Jakies ziolka moze?
>
> Kasia
>

Może jakiś sport. Rowerek, pływanie, może bieganie, itd. Albo generalnie
jakiś wysiłek fizyczny, skosić działkę, przenieść stertę cegieł z miejsca na
miejsce, wykopać tunel do Ziemii Ognistej, nie wiem, coś co Tobie podejdzie.
Jak się człowiek zmacha to nie ma czasu (i siły) na czarne myśli.


Kubek