Data: 2006-09-02 12:25:29
Temat: Re: Jak radzić sobie ze stresem
Od: "do_mi" <d...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Kiedys nawet piłam zioła na uspokojenie ale to tez nic nie pomoglo.
Ooo, ile ja takich ziolek wypilem :P
Zaparzane, zalewane zwykla woda, nawet na spirytusie
pilem ziola. Przez jakies pol roku co noc 50 g przed snem
walilem :) Cale szczescie, ze nie popadlem w alkocholizm ;)
Ale do rzeczy. Kiedys bralem cos takiego jak Tranxene
(czy cos w tym stylu - nazwy dokladnie nie pamietam), ale
musze powiedziec, ze to naprawde dzialalo. 2 talb i pelen luz.
A musze Ci powiedziec, ze jestm bardzo nerwowy i taz mam
z tym powazny problem.
Teraz biore cos takiego jak Rexetin, wczesniej Anafranil,
a jeszcze wczesniej Anitryptyline. Mialo to mnie wyprowadzic
z depresji i podniesc troche na duchu lacznie z wyciszeniem,
ale jestem na to chyba zbyt odporny.
A probowalas moze mudry?
Totaka mala joga palcow. Jak chcesz, to moge podeslac Ci
scan z pewnej ksiazki. Hmm? Moze pomoze, jezeli nie chcesz
sie "prochowac" :)
do_mi
|